reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

Trzymam mocno kciuki nadal może tym razem tez wyjdzie po tygodniu jednak u Ciebie beta ? Ja pojde ale najwyżej w środę jak nie będę nadal mieć bo jednak czuje ze przyjdzie tylko opóźniona za piękne by było gdyby to była ciąża :( jakoś mam nadzieje ale wierzyć mi się się nie chce ze nagle cud po dwuch latach
No to tak jak mi sie nie chcialo wierzyc w cud,bety nie zrobie w Angli niestety
 
reklama
@O'Hara kiedy masz termin okresu?sikasz juz codziennie testy?ja bym pewnie sikala.patrzylam ile kosztuje taka IUI tu w Uk prywatnie to caly taki pakiet 900funtow,ale to jest chyba tylko na jedno IUI.wolalabym zeby z 2 lub 3 podejscia byly cena jest duza ale z kolei jak se pomysle latac do Pl i stres z lataniem i tam badania urlop brak prywatnosci itp to chyba bym wolala tutaj.patrzylam tez na stumulacje cyklu owu i to tez 900 ale ma sie 3 mce obserwacji pewnie monitoring stymulant itp.kurde chcialabym ale to juz bedzie ostatecznosc moze pod koniec roku,mamy inne wydatki niestety.sproboje wiesiolka i tych ziolek.ale sie rozpisalam
 
@O'Hara kiedy masz termin okresu?sikasz juz codziennie testy?ja bym pewnie sikala.patrzylam ile kosztuje taka IUI tu w Uk prywatnie to caly taki pakiet 900funtow,ale to jest chyba tylko na jedno IUI.wolalabym zeby z 2 lub 3 podejscia byly cena jest duza ale z kolei jak se pomysle latac do Pl i stres z lataniem i tam badania urlop brak prywatnosci itp to chyba bym wolala tutaj.patrzylam tez na stumulacje cyklu owu i to tez 900 ale ma sie 3 mce obserwacji pewnie monitoring stymulant itp.kurde chcialabym ale to juz bedzie ostatecznosc moze pod koniec roku,mamy inne wydatki niestety.sproboje wiesiolka i tych ziolek.ale sie rozpisalam

Termin mam czwartek/piątek, po wczorajszej bieli już nie sikam, w czwartek muszę iść na betę choćbym nawet miała @, taka procedura.
A jeśli chodzi o IUI, to szczerze Ci powiem, ze gdybym miała płacić to bym nie wydawała na to kasy. Mój gin twierdzi, ze IUI to strata czasu (tym bardziej, ze już jestem po 35rż) i od razu chciał żebyśmy podchodzili do invitro, ale niechętnie robią odrazu in vitro. Namówili mnie żeby spróbować chociaż te 2 iui, dałam się namówić, już nie chciałam obstawiać przy swoim, tym bardziej ze nie muszę wykładać na to niewiadomo jakiej kasy. Szkoda mi tylko tego trucia się tymi hormonami bez sensu. W każdym razie, ja odradzam wydawanie kasy na iui, wiem ze koszta są mniejsze jak przy invitro, ale i skitecznosc jest dużo mniejsza.
 
Termin mam czwartek/piątek, po wczorajszej bieli już nie sikam, w czwartek muszę iść na betę choćbym nawet miała @, taka procedura.
A jeśli chodzi o IUI, to szczerze Ci powiem, ze gdybym miała płacić to bym nie wydawała na to kasy. Mój gin twierdzi, ze IUI to strata czasu (tym bardziej, ze już jestem po 35rż) i od razu chciał żebyśmy podchodzili do invitro, ale niechętnie robią odrazu in vitro. Namówili mnie żeby spróbować chociaż te 2 iui, dałam się namówić, już nie chciałam obstawiać przy swoim, tym bardziej ze nie muszę wykładać na to niewiadomo jakiej kasy. Szkoda mi tylko tego trucia się tymi hormonami bez sensu. W każdym razie, ja odradzam wydawanie kasy na iui, wiem ze koszta są mniejsze jak przy invitro, ale i skitecznosc jest dużo mniejsza.
Rozumiem.a przerabialas tez stymulacje clomidem czy czyms na owu i monitoring?bo mysle ze to by bylo lepsze jakbym miala placic 900 to chociaz 3 cykle chyba sa .no invitro to w granicach 3-5000 tys funtow.to mnie nie bedzie stac.maz by sie gyba nie zgodzil i tak.mi normalny lekarz nie pomoze bo juz mam dziecko i nie lapie sie na darmowe cokolwiek
 
Rozumiem.a przerabialas tez stymulacje clomidem czy czyms na owu i monitoring?bo mysle ze to by bylo lepsze jakbym miala placic 900 to chociaz 3 cykle chyba sa .no invitro to w granicach 3-5000 tys funtow.to mnie nie bedzie stac.maz by sie gyba nie zgodzil i tak.mi normalny lekarz nie pomoze bo juz mam dziecko i nie lapie sie na darmowe cokolwiek

Ja miałam przy obydwu inseminacjach stymulację i monitoring :) stymulację robią, żeby była więcej niż jedna komórka jajowa, żeby zwiększyć szanse, a monitoring jest niezbędny w razie hiperstymulacji jajników. Musza mieć pod kontrola, jak reagujesz ba hormony itd.
 
Ja miałam przy obydwu inseminacjach stymulację i monitoring :) stymulację robią, żeby była więcej niż jedna komórka jajowa, żeby zwiększyć szanse, a monitoring jest niezbędny w razie hiperstymulacji jajników. Musza mieć pod kontrola, jak reagujesz ba hormony itd.
Aha ale samej stymulacji i zastrzyku nie mialas,tylko jako pakiet do IUI?
 
Aha ale samej stymulacji i zastrzyku nie mialas,tylko jako pakiet do IUI?

No w pakiecie iui miałam 8 zastrzykow :) a na naturalnym cyklu miałam tylko monitoring plus potwierdzenie owulacji badaniem z krwi. Owuluję normalnie, bez żadnych wspomagaczy, dlatego lekarz nie przepisał mi nigdy stymulacji :)
 
Poza tym przy inseminacji nic nie stoi na przeszkodzie żeby próbować tez naturalnie [emoji16] jedyny minus, ze na te 3 dni przed inseminacja facet musi mieć minimum te 3 dni abstynencji :)
 
reklama
Do góry