reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

Wierzę, ze jutro się zmobilizujesz, pójdziesz na ta betę i okaże się, ze tez jesteś tym sporadycznym przypadkiem [emoji8]
 
reklama
Wierzę, ze jutro się zmobilizujesz, pójdziesz na ta betę i okaże się, ze tez jesteś tym sporadycznym przypadkiem [emoji8]

W cuda chyba jednak nie wierze. Był mi potrzebny kopniak w dupę od Ciebie ;) wole jednak być sceptycznie nastawiona a pozytywnie się jak coś zaskoczyć. Zajęłam się pierdolami w domu i głowa trochę odpoczela :) dziękuje mimo wszystko [emoji8]
 
W cuda chyba jednak nie wierze. Był mi potrzebny kopniak w dupę od Ciebie ;) wole jednak być sceptycznie nastawiona a pozytywnie się jak coś zaskoczyć. Zajęłam się pierdolami w domu i głowa trochę odpoczela :) dziękuje mimo wszystko [emoji8]

No właśnie wiem, jak to jest jak człowiek się nakręci na maksa a później takie rozczarowanie to jest taki strzał po ryjku, ze chyba nic tak w życiu nie boli. Dlatego tylko spokój może nas uratować. Chociaż jako nałogowa sikaczka aż nie wierze, ze to wychodzi z mojej klawiatury [emoji38] jakoś przez to przejdziemy, głowa do góry ;)
 
W cuda chyba jednak nie wierze. Był mi potrzebny kopniak w dupę od Ciebie ;) wole jednak być sceptycznie nastawiona a pozytywnie się jak coś zaskoczyć. Zajęłam się pierdolami w domu i głowa trochę odpoczela :) dziękuje mimo wszystko [emoji8]
Martini na bete jutro !!!!! [emoji16]
 
No właśnie wiem, jak to jest jak człowiek się nakręci na maksa a później takie rozczarowanie to jest taki strzał po ryjku, ze chyba nic tak w życiu nie boli. Dlatego tylko spokój może nas uratować. Chociaż jako nałogowa sikaczka aż nie wierze, ze to wychodzi z mojej klawiatury [emoji38] jakoś przez to przejdziemy, głowa do góry ;)
Ja największego doła miałam po tym jak na forum sporo osób mi mówiło: na bank ciąża, rób test, rób test. Strasznie się wtedy nakręciłam...
Dlatego z wami mi lepiej, bo wiecie tak jak i ja, że ta na bank ciąża to na 99% nie ciąża[emoji51]
Więc Martini nie nakrecam cię jeszcze bardziej, tylko trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością do jutra!!
 
Witam się w 18 dc, 6dpo. :) dziś mamy pierwszy objaw nadchodzącej @! Tylko trochę wcześnie jak na nią, ale wysypalo mi ryja tak boleśnie, że nnie mogę się dotknąć. Cyce nadal szarpia i to jakoś dziwnie od dalu, tkliwe bardzo, strach się dotyknąć. Po za tym nic :) nic nie wskazuje, żeby objawy ciążowe miały się pojawić :p
 
Kochane kobietki raczej dupa zbita bo temp już 36,9 wiec zapewne jutro spadnie już na 36,6 i obstawiam @ na jutro po prostu z opóźnieniem :/ [emoji12] koniec podniecanie się [emoji23]
 
Kochane kobietki raczej dupa zbita bo temp już 36,9 wiec zapewne jutro spadnie już na 36,6 i obstawiam @ na jutro po prostu z opóźnieniem :/ [emoji12] koniec podniecanie się [emoji23]
Hmm[emoji848] no to ozbaczymy czy przylezie bo jak dla mnie nadal wysoko ta temp
 
Ja największego doła miałam po tym jak na forum sporo osób mi mówiło: na bank ciąża, rób test, rób test. Strasznie się wtedy nakręciłam...
Dlatego z wami mi lepiej, bo wiecie tak jak i ja, że ta na bank ciąża to na 99% nie ciąża[emoji51]
Więc Martini nie nakrecam cię jeszcze bardziej, tylko trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością do jutra!!
Wiem o czym mowisz, tez już pare razy tak miałam ze sie lekko nakrecilam; ale cóż ja zawsze w głębi duszy wiem ze nic z tego... czemu by mialo sie udac skoro prawie 1.5roku sie nie udaje ;-)
 
reklama
Ja byłam na wątku ciąża po poronieniu, ale się wypisałam, bo już raczej tam nie pasuję. Teraz zajmuję się przygotowaniami do kościelnego ślubu :-)
 
Do góry