reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki wiosna 2015 -!kolejne starcie

Lux, i jak wyniki?

jazza, właśnie jak tam? co nie piszesz nam tu nic :)?


Ja zajadam mandarynki i jaram się na wątku o in vitro, bo nasza forumowiczka zaszła naturalnie w ciążę jak czekała na @, żeby mieć criotransfer :) Mówię Wam czad :) tyle lat nie mogła zajść w ciążę, raz się przytuliła i już.. lekarze nazywali ją ciężkim przypadkiem-4 razy podchodziła do ivf;D mówię Wam czad, wszystkie tak się cieszymy ;)))

Aj cuda się jednak zdarzają:)) choć podejrzewam, że to odpowiedni protokół ivf ją rozbujał jakoś została jedna komóra, nie wszystko zauważyli chyba przy punkcji i jest cud :))))
 
reklama
hej mam wyniki, sa o dziwo w normie, ale tsh mi wzroslo, mialam 1,76, mam 3,07, jednak nadal w normie, nigdy nie chorowalam na tarczyce i mam sie martwic, ze sie podnioslo? norma wedlug lab to 4,2
 
Lux, i jak wyniki?

jazza, właśnie jak tam? co nie piszesz nam tu nic :)?


Ja zajadam mandarynki i jaram się na wątku o in vitro, bo nasza forumowiczka zaszła naturalnie w ciążę jak czekała na @, żeby mieć criotransfer :) Mówię Wam czad :) tyle lat nie mogła zajść w ciążę, raz się przytuliła i już.. lekarze nazywali ją ciężkim przypadkiem-4 razy podchodziła do ivf;D mówię Wam czad, wszystkie tak się cieszymy ;)))

Aj cuda się jednak zdarzają:)) choć podejrzewam, że to odpowiedni protokół ivf ją rozbujał jakoś została jedna komóra, nie wszystko zauważyli chyba przy punkcji i jest cud :))))
czytalam o niej, dla mnie to cud :biggrin2:
 
Cud, cud ;))) A sobie pomyślałam ostatnio, że jak jej się uda to mi też, no i masz :p oby to był dobry znak hehe:)

O widzisz. Jeśli chodzi o tsh to zdania są podzielone.. jednak teraz zaczynasz sie starać i powinno być ok 1.. każdy endokrynolog Ci to powie. Więc decyzja należy do Ciebie :)) tsh jako tako samo z siebie nie wpływa na zajście w ciążę, ale może rozregulować cykl, ewentualnie później przyczynić się do poronienia:) Zrób kontrolne po dwóch tygodniach, jeśli nie spadnie idź do endokrynologa po receptę :)
 
Cud, cud ;))) A sobie pomyślałam ostatnio, że jak jej się uda to mi też, no i masz :p oby to był dobry znak hehe:)

O widzisz. Jeśli chodzi o tsh to zdania są podzielone.. jednak teraz zaczynasz sie starać i powinno być ok 1.. każdy endokrynolog Ci to powie. Więc decyzja należy do Ciebie :)) tsh jako tako samo z siebie nie wpływa na zajście w ciążę, ale może rozregulować cykl, ewentualnie później przyczynić się do poronienia:) Zrób kontrolne po dwóch tygodniach, jeśli nie spadnie idź do endokrynologa po receptę :)
a mozliwe, ze sie podnioslo, bo przytylam? bo mialam nerwy, czy to ma jakis wplyw?
 
Tak, na pewno :) Także zrób sobie za 2 tyg to zobaczysz :) Ja bym nie ruszała jak będziesz miała mniej niż 2,5, bo gdy zaczniesz brać leki to już do końca życia:)
 
Lux tsh niestety moze wzrastac...tycie moze oznaczac problemy z tarczyca...
Na starania o dziecko to niestety za duzo....zrob tak jak Moniusia mowi, jesli bedzie tak wysoko to do endokrynologa musialabys odwiedzic.

Moniusia to piekne wiesci
 
lux: wzrost tsh może też być związany z nerwicą, nerwica ze wzrostem tsh i koło się zamyka. Poza tym różne stany zapalne mają wpływ na to co się dzieje z tarczycą, a ty teraz borykasz się z bólami głowy, więc może mieć to bezpośredni związek. A badałaś kiedyś anty-TPO ? Tak czy inaczej trzeba by skonsultować z lekarzem, który spojrzy całościowo na wyniki badań.

moniusia: czytałam też wątek o in vitro, więc też jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona, że się koleżance forumowej udało :) Warto czekać i wierzyć, że cud się zdarzy :) I to w momencie w którym wcale się go nie spodziewamy :) Super informacja :)

Z tym tsh to też różnie jest, bo to zależy od lekarza. Jedni mówią, że jak się ma 2 to lepiej zbić, a inni zostawiają jak jest 2,5 :) I bądź tu mądry :D
 
reklama
Do góry