Jugosława
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2014
- Postów
- 3 156
Hej laski,
ale u mnie duszno :/ Od rana taka duchota, że trudno oddychać. Ciekawe czy będzie lało...deszcz by się przydał, oj bardzo.
sikulinda: oj tak, weekend za szybko minął. Kuzynka widzę trochę ci podniosła ciśnienie
Ryby w diecie to dobra sprawa Co do pobytu w Czechach/Słowacji przy termach to nie pomogę, bo nie byłam nigdy :/
misia: oj faktycznie przykro jak tak musisz słuchać o szczęściu, kiedy samemu jest się w kłopotach :/ Mam nadzieję, że ostatecznie jednak nie chwyciłaś śruborkętu i nie zrobiłaś krzywdy koleżance
lux: fajnie, że tak twój facet poczucie humoru ma Rozbawić i ciebie i ludzi na dożynkach to niezły wyczyn Zdolniacha Mhmmm spagetti! Ja na obiad miałam tortille faszerowaną warzywami (to co znalazłam w lodówce ).
jazza: pokaż kieckę, pokaż kiecke!!! I kup, a co Pewnie, że kup Będzie sukienka, będzie data
cytrynowa: faktycznie na dobrego lekarza trafiłaś Teraz to chyba musisz po prostu poczekać i zobaczyć jak clo zadziała na ciebie
Gołąbki też uwielbiam. Jak robię to jem je przez tydzień i nie mam dosyć A robię i gotowane i pieczone. I te i te dobre
Rozrobiłam na szybko ciasto na naleśniki, usmażę wieczorkiem to będą na 2 dni obiadów, a może i na 3. Zobaczę ile wyjdzie. Jutro będą na słodko, a w środę zrobię do nich farsz warzywny. Tyle możliwości jest zawsze z naleśnikami, że trudno mi się zdecydować
ale u mnie duszno :/ Od rana taka duchota, że trudno oddychać. Ciekawe czy będzie lało...deszcz by się przydał, oj bardzo.
sikulinda: oj tak, weekend za szybko minął. Kuzynka widzę trochę ci podniosła ciśnienie
Ryby w diecie to dobra sprawa Co do pobytu w Czechach/Słowacji przy termach to nie pomogę, bo nie byłam nigdy :/ misia: oj faktycznie przykro jak tak musisz słuchać o szczęściu, kiedy samemu jest się w kłopotach :/ Mam nadzieję, że ostatecznie jednak nie chwyciłaś śruborkętu i nie zrobiłaś krzywdy koleżance
lux: fajnie, że tak twój facet poczucie humoru ma
Rozbawić i ciebie i ludzi na dożynkach to niezły wyczyn Zdolniacha Mhmmm spagetti! Ja na obiad miałam tortille faszerowaną warzywami (to co znalazłam w lodówce ). jazza: pokaż kieckę, pokaż kiecke!!! I kup, a co
Pewnie, że kup Będzie sukienka, będzie data cytrynowa: faktycznie na dobrego lekarza trafiłaś
Teraz to chyba musisz po prostu poczekać i zobaczyć jak clo zadziała na ciebie Gołąbki też uwielbiam. Jak robię to jem je przez tydzień i nie mam dosyć
A robię i gotowane i pieczone. I te i te dobre Rozrobiłam na szybko ciasto na naleśniki, usmażę wieczorkiem to będą na 2 dni obiadów, a może i na 3. Zobaczę ile wyjdzie. Jutro będą na słodko, a w środę zrobię do nich farsz warzywny. Tyle możliwości jest zawsze z naleśnikami, że trudno mi się zdecydować
