aschlee, super, że wszystko dobrze, piękna fasola
cytrynowa, żeby była refundacja in vitro to muszę 6 cykli CLO, albo 3 cykle które miałam CLO i 3 cykle inseminacji
Kurde lekarz mi kazał udać się do mojego lekarza za 2 dni zobaczyć czy pęcherzyk pękł, ale ja nie chcę iść do niego za bardzo
Może się nie wkurzy jak mu powiem, że nie byłam ;p
W ogóle mam jakieś dziwne przeczucia.. był M. brat u nas w domu i i taki był coś dziwny, M. był pełen energii, poszli do piwnicy po coś i jak nigdy i nie było ich z 15 minut, a tak nigdy nie było, żeby siedzieli w piwnicy.. cholera boję się, że ktoś jest w ciąży.. i boję się, że to moja największa przyjaciółka, a jego narzeczona.. wiem, że to strasznie głupie, może mi się wydaje, ale nie siedzieli by w piwnicy tylko jak zawsze u nas w domu.. nie zdziwiłoby mnie to gdyby nie to, że M. jak wrócił całkiem był smutny, nic się do mnie nie odzywał.. pytałam się czy wszystko ok, czy się dobrze czuje, ale nie chciał gadać, powiedział tylko, że dobrze.....brat wie, że ja jestem przewrażliwiona na punkcie ciąż, że się załamuję.. także, albo moja najlepsza przyjaciółka, albo M. siostra... mega się boję.. wiem, że już będzie po kontaktach.. bo nie dam rady.. jeszcze siostrę przeżyję, bo ma już dziecko, więc jakoś dam radę..