Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
)jestem i ja ..
Błonka masz IUI tak? no to &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!! niech sie uda!
Esmeralda- masz racje ,psiak to członek rodziny...ciężkie to były dla nas,dla mnie dni...
a lutkę się bierze tak jak Kahaka napisała-pod język 2 i czekasz aż się rozpuści-nie jest to miłe..kumpele porównywały to do polopiryny...
następnym razem zapytaj gina o dowcipną ..i wygodniej i taniej-30 tabl.kosztują niecałe 4zł..
Suzi- super,że wszystko si
Palemka- powodzenia w załatwianiu spraw
ściskam Cię kochana !
Kahaka- tak,masz rację-mam 2 dzieci i całe szczęście...
czekam na info po Twojej wizycie -może już się dowiesz Kto tam mieszka
Amalfiiiii-cześć babeczko...bardzo mi przykro ,że się wszystko poprzesuwa;(
kurcze,fak!!no!
trzymam za Ciebie mocno &&&!
jak już dojedzie do in vitro to musi się udać!
Ewcia witaj babeczko
pozdrawiam wszystkie weteranki
ja przy śniadanku
jakoś nie wiem, wydawało mi się że będzie łatwiejsze w użytkowaniu, bo trochę nie mam czasu czegoś sobie gdzie indziej wkładać zawsze się wszędzie spieszę heehe, ale skoro tak smakowo niezbyt jest to następnym razem kupię tą drugą ^^ ale póki co muszę wykorzystać ta dwa opakowania luteinki nie martw się, mi też wstyd ja coprawda mam 25, ale bardzo młodo wyglądam , na jakieś 18 pewnie teraz to już nie tak źle bo chodzę do prywatnego gabinetu na uboczu, do endokrynolog, i tak jakoś to lepiej wygląda, ale poprzednie miesiące chodziłam do invimedu z mężem i tam się czułam conajmniej dziwnie, tam to już wiesz, nie takie zwykłe leczenie ale głównie wszystko sprowadza się do invitro itp i tam różne pary siedziały i normalnie czułam na sobie skupiony wzrok, że wszyscy na mnie patrzą, bo ja jak taka smarkata wyglądam i pewnie ci zgromadzeni sobie myśleli, "czego ta młoda tu szuka" tak jakoś się czułam wtorki i piątki na 17.30
Przeszlo tydzien nie mialam ale niec nie stracilyscie w skrocie wielkie duze G. Niby juz jakoos kolo 20dc pobolewalo mnie podbrzusze i (.)(.) no ale jakos nie robilam sobie nadzieji. Chociaz jak w 24dc dalej nie bylo @ to zaczelam miec nadzieje ze moze sie jednak udalo no bo maksymanie brzuch bolal mnie 3 gora 4 dni.. ale spokojnie poczekalam do 28dc.. i dalej nic w 29dc zatestowalam.. ani cienia bladej drugiej kreski... 30 dc przyszla wredna franca. No nic juz zalamanie minelo (nie obylo sie bez placzu) no ale jest mi juz lepiej moze kiedys sie uda Pewnie Twój ex tyle samo
