amna no to żeby się udało wstrzelić w owul. trzymam kciuki![]()
Oby prowadze wykresy wiec bedzie mozna latwo to stwierdzic
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
amna no to żeby się udało wstrzelić w owul. trzymam kciuki![]()
mama, u mnie tak sobie - psychicznie kiepsko, stresuję się okropnie. Wizytę mam dopiero 9 sierpnia, boję się, czy maluch żyje. W dodatku wieczorem wczoraj trochę plamiłam, to juz w ogóle schiza. Jak dotrwam do końca bez choroby psychicznej, to będzie cud![]()
Oliwka- wysłałam mms'em jeszcze w piekarniku-juz gotowe,ale jeszcze nie wyciągam)
zaraz pewnie fotkę dostaniesz))
Kocham murzynkano to zupa wstawiona![]()
odkurzone czesciowo i jedna tura prania za mną
wczoraj zrobiłam cukinie nadziewaną mieskiem mielonym z pomidorkami w piekarniku- robiłyście tak kiedyś (takie łódeczki) wyszła ekstra po prostu przepyszna.
eeeehhhh ciasto też bym zrobiła tylko nie mam z czym. m pewnie powie że murzynka bo on to ciasto uwielbia ponad wszystko![]()
babki ,ale mam newsa!!!!!!!!!!!!!!
pamietacie jak pisała z nami LOLITKA??? była po kilku in vitro???
otóż ma II krechy!!!!!!
tyle sie kobietka wyczekała..tyle czasu-jery cieszę się ogromnie ,ze im się udało!!!!!!!)))))))
mama, u mnie tak sobie - psychicznie kiepsko, stresuję się okropnie. Wizytę mam dopiero 9 sierpnia, boję się, czy maluch żyje. W dodatku wieczorem wczoraj trochę plamiłam, to juz w ogóle schiza. Jak dotrwam do końca bez choroby psychicznej, to będzie cud![]()
hej oliwkakarolina my jesteśmy z pod Wawy i jeżdzimy do Novum,podejście będzie drugie,
w marcu miałam I zabieg wyhodowałam 12 jajeczek z czego 8 było pełne a 6 się zalęgło (ale wyobrażcie sobie ,że w piątek zadzwoniła P dr ,że w sobotę mam transfer rano i zalęgło się 5 szt )pojechaliśmy rano uradowani chociaż tą piąteczką a tutaj niespodzianka dołączył do reszty 6 zarodek ,mój mały silny mężczyzna pewnie ;-)(bo chcę mieć synka pierwszego) podali mi w marcu 2 szt i zostały mi 4 eskimoski ,no i teraz chciałam w tym miesiącu ale wyszło jak wyszło,że komo była owu ale jej nie było i odpuściłam bo szkoda mi by było żeby się nie przyjęły znowu
Kinga85 dzięki ,wiem kochana,że musi ale samo czekanie mnie dobija ,ale przynajmniej M mnie wspiera z całej siły i rozpieszcza do szpiku kości![]()