reklama
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2013
- Postów
- 4
Witam! Jestem tu nowa:-) Staramy się z mężem o maleństwo już prawie dwa lata.....nie były to bardzo mocne starania, bo nie chcieliśmy przesadzać bo stwierdziliśmy, że jak masię udać to się uda...tym bardziej że czasu nie zawsze dużo mieliśmy bo budowaliśmy w tym czasie domek,mąż też pracuje na zmiany więc różnie to bywa z tymi staraniami, ale od pewnego czasu niepokoi mnie to coraz bardziej, że efekty są zerowe. Po wstępnych badaniach u lekarza wszystko ze mną jest ok, czekam na wynik cytologii i na wizytę 21 listopada u gina, ale nie wiem co on dalej poradzi mi, zaczęło mi już brakować wiary, że kiedykolwiek się nam uda..........nie nawidzę tych dni gdy zbliża się czas okresu,mam wtedy malutką iskierkę nadzieji, szukam w sobie objawów ciąży a gdy okres się zbliża mam doła okropnego. Jestem właśnie przed okresem, okropnie bolą mnie piersi wydaje mi się że bardziej niż zawsze, ale obawiam się znowu to mój wymysł.....już nie wierzę, że będzie inaczej.......nadzieja we mnie umiera:-(
karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
pesymistka witaj!
wiem co czujesz, wiele razy już sobie mówiłam, że to koniec, nie ma sensu dalej się starać bo przecież i tak nic z tego nie wyjdzie... ale potem mi mijało i znów miałam lepszy humor.
grunt to próbować pozytywnie myśleć, wiem brzmi jak wyświechtany frazes ale to prawda, sama zaliczałam doły ale zawsze powtarzam sobie do upadłego "uda się, uda się, to tylko kwestia czasu).
dobrze, że poszłaś do gina, porób wszystkie badania, hormony, badanie nasienia męża, monitoring owulacji by sprawdzić czy jest owulacja i kiedy, warto też zrobić HSG (badanie drożności jajowodów), jeśli to wszystko będzie już sprawdzone i wszystko będzie ok to może warto pomyśleć o stymulacji hormonalnej.
3maj się!!!!
wiem co czujesz, wiele razy już sobie mówiłam, że to koniec, nie ma sensu dalej się starać bo przecież i tak nic z tego nie wyjdzie... ale potem mi mijało i znów miałam lepszy humor.
grunt to próbować pozytywnie myśleć, wiem brzmi jak wyświechtany frazes ale to prawda, sama zaliczałam doły ale zawsze powtarzam sobie do upadłego "uda się, uda się, to tylko kwestia czasu).
dobrze, że poszłaś do gina, porób wszystkie badania, hormony, badanie nasienia męża, monitoring owulacji by sprawdzić czy jest owulacja i kiedy, warto też zrobić HSG (badanie drożności jajowodów), jeśli to wszystko będzie już sprawdzone i wszystko będzie ok to może warto pomyśleć o stymulacji hormonalnej.
3maj się!!!!
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2013
- Postów
- 4
dzięki za dobre słowa....daleka droga przede mną....ale już sobie obiecałam, że jak się nam nie uda to postaramy się o to,żeby zostać rodziną zastępczą,jeśli nie możemy mieć swoich dzieci to przynajmniej innym damy troche swojej miłości.
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
pesymistka zbadajcie nasienie , bo czytajac Ciebie jak bym siebie czytala u nas okazalo sie ze to problem z zolnierzami
Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
Kwiatuszek - :-( no rzesz.... Kochana ale czy Wy do In vitro rządowego przypadkiem nie podchodziliście? Czemu zatem musicie teraz kasę zbierać? Mimo wszystko trzymam kciuki.
Pesymistko - witaj w gronie weteranek. Popieram aby dokłądnie zbadać siebie i męża...w sumie od tego należy zacząć.
Błonia- jak się czujesz???
Piaska i jak @ przylazła?
My dziś wózek kupiliśmy... gęba mi się cieszy, że ło matko :-)
Pesymistko - witaj w gronie weteranek. Popieram aby dokłądnie zbadać siebie i męża...w sumie od tego należy zacząć.
Błonia- jak się czujesz???
Piaska i jak @ przylazła?
My dziś wózek kupiliśmy... gęba mi się cieszy, że ło matko :-)
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
No do rzadowego ale kochana 5tys poszło jak nic mam 100km do kliniki leki za swoje a troche musze dozbierac
emalia82
Fanka BB :)
Witam kochane. Straszna tu ciszą ostatnio.
U mnie już ostatnie odliczanie do @ i z całą pewnością po raz 18 przylezie. Zaczyna brakować mi sił na to całe staranie. Ehhhh, jakie życie jest niesprawiedliwe...
Pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka :*
U mnie już ostatnie odliczanie do @ i z całą pewnością po raz 18 przylezie. Zaczyna brakować mi sił na to całe staranie. Ehhhh, jakie życie jest niesprawiedliwe...
Pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka :*
reklama
emalia82
Fanka BB :)
Błonka- no to czekamy na relacje z wizyty Trzymam kciuki
Podziel się: