ZwariowanaSol
Fanka BB :)
Carola - walne cię w łepetynę bo w tyłek nie wolno w ciąży. Przestań negatywnie myśleć ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dziewczyny trzymam za wszystkie kciuki - wiem że pewnie stwierdzicie że mogę sobie gadać bo mam dwie córki już ale ja też swoje przeszłam w walce o dzieci - tylko że ja bardzo wcześnie zaczęłam bo wiedziałam że będą problemy. Krzysia zna moją historię i wie że nie miałam wesoło. Jestem na tym forum od 2005 roku pod różnymi nickami bo miałam takie depresje że stąd znikałam. Ale pamiętam hasło wątku na którym na staraczkach latami siedziałam - "Do zwycięstwa potrzeba nam odwagi" i "Nadzieja umiera ostatnia" i tak jest. Nadzieja nie umiera - trzeba wierzyć że będzie dobrze
Człowiek by w wariatkowie wylądował jakby nie wierzył że może się coś udać.
Trzymam za was wszystkie kciuki i mam nadzieję że w tym roku ten wątek zakończy swoja żywotność bo wszystkie zajdą i przejdą na wątek mamuś ;-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dziewczyny trzymam za wszystkie kciuki - wiem że pewnie stwierdzicie że mogę sobie gadać bo mam dwie córki już ale ja też swoje przeszłam w walce o dzieci - tylko że ja bardzo wcześnie zaczęłam bo wiedziałam że będą problemy. Krzysia zna moją historię i wie że nie miałam wesoło. Jestem na tym forum od 2005 roku pod różnymi nickami bo miałam takie depresje że stąd znikałam. Ale pamiętam hasło wątku na którym na staraczkach latami siedziałam - "Do zwycięstwa potrzeba nam odwagi" i "Nadzieja umiera ostatnia" i tak jest. Nadzieja nie umiera - trzeba wierzyć że będzie dobrze
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Trzymam za was wszystkie kciuki i mam nadzieję że w tym roku ten wątek zakończy swoja żywotność bo wszystkie zajdą i przejdą na wątek mamuś ;-)