reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki Weteranki...

Ojjj Mama ty to potrafisz pocieszyć Kochana!!!:-D
Od razu lepiej! No pewnie że będziemy walczyć do upadłego.
Ja mam już płodne apropo... tak że weekendzik pracowity przed nami haaaa

Caroll pisałaś o oszustach.... ja miałam ostatnio coś takiego: mój m prowadzi firme i zadzwoniła do niego firma rzekomo zajmująca się dofinansowaniami. Zaproponowali że przeslą dokumenty wypełnione do I etapu ubiegania się o dofinansowanie oraz kontakt do konsultantów na obszarze województwa z którymi można się kontaktować na dalszym etapie.koszt 149 zł. M nie miał czasu z nimi rozmawiać ale powiedział że "jest zainteresowany" tylko prosi o tel później. już nie zadzwonili. potem pojechaliśmy na urlop i podczas nieobecności rodzice odebrali przesyłkę i zapłacili te pieniądze. Nie wiedzieliśmy wogóle co to więc otwieramy a tam płytka z jakimiś plikami. Nigdzie nie ma pełnej nazwy firmy a jak zaczęłam szukać w necie to znalazłam
taką informację
EURO INVEST
zmaczy że dzwonią podszywają się pod tą firmę i oszukują ludzi. Dobrze ze kwota nie duża ale uważam że to rozbój w biały dzień. I nic nie można zrobić. Wysyłamy dowód wpłaty do tej firmy, może się udaim się przez sąd coś wskórać...:angry:
 
reklama
Noc jak noc Mamita:))
Ćwiczylismy na owulkę:)
Ranek tragiczny...wstać nie mogłam.

Tymonka:szok:...mój mąż się zajmuje projektami ale o takich rzeczach nie słyszałam...
Często piszemy w partnerstwie i szukamy partnerów ale nigdy nikomu nie wysyłamy wniosków wypełnionych (wiadomo,mogą przerobić i sami złożyć)...i nie bierze się za to kasy,żadnej....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
od razu nam to śmierdziało ale byliśmy spokojni bo przecież m się nie decydował na nic, dlatego też nic rodzicom nie mówiliśmy żeby przesylki nie odbierali. Ale wystarczy takie "jestem zainteresowany" żeby wysłali...chyba znaleźli nasz adres na necie.
szok.
Carol a jakie projekty twój m pisze? bo my myślimy o tym cały czas. napisz priva w razie czego.
 
witam mozna sie przyłaczyc do was? staramy sie z mezem juz 3 lata o 1 dzieciatko od lipca leczymy sie w klinice leczenia nie plodności , jak otad zaden gin nie byl nam wstanie pomoc wszystko bylo k itd a terz jestesmy póki co zadowoleni dobry lekarz jak narazie jest w miare ok mąz ma slabe nasienie a ja wrogi sluz ja sie okazalo prawdopodobnie przyczyna jest paciorkowiec (bakteria) która maz ma w nasieniu wyszlo to dzieki badaniu na posiew bakteriologiczny jest w tej chwili po kuracji musi zrobic ponowny posiew a mnie czeka jeszcze hsg i byc moze jeszcze jeden test PTC w grudniu z wynikami do gina ale raczej nastawiamy sie na IUI i mam nadzieje ze po nowym roku podejdziemy jest mi dodatkowo ciezko gdyz moja siostra urodziła 3 miesiace temu córeczke jestem jej matka chrzestna ,a na dniach urodzi moja szwagierka synka wiec jest mi bardzo ciezko nikt u nas nie mial zadnych problemów i tez sisotra zaszla w ciaze 2 drugim cyklu ,a szwagierka w 5 no ale musimy walczyc tylko juz coraz mniej tych sil jest i najgorsze jest to oczekiwanie ale widac tak musi byc staram sie i jestem na codzien optymistka ale mam takie dni ze mam dosc :((( i najgorsze jest to ze nie mam ani wsparcia w mojej mamie bo mieszka za granica brak kontaktu no ale to duzo by mówic mam meza wiadomo ale matka to zawsze matka sorry ze sie tak rozpisalam ale mniej wiecej chcialm swój problem opisac
 
witam sie ponownie ;)

Tymonka cieszę się ,że Cie podniosłam na duchu;)
tak trzymaj!
a z oszustami makabra!!

Palemko-jak tam zakupy??? ;)

Kawituszeq-a ja pochodzę ze Szczecinka ;)) 70 km za Piłą w stronę Koszalina ;)
dobrze,że bakterii nie ma..tylko pytanie czemu się źle czujesz;/

Carola- no to ćwiczcie ładnie :))
ja zaraz łykam druge tabl.Clo.

Wikula witam i Ciebie-narobiłaś się od rana ;)
to teraz czas na kawkę .

Suzi cześć mamuśka:) pogłaskać lokatora ;))


Panterka witam Cie -pewnie ,rozkładaj kocyk i pisz kiedy masz ochotę;)
przykro mi,że tyle czasu już walczycie,ale jak widzę poznaliście też wroga bo skoro juz wiadomo co się dzieje to wiadomo gdzie leczyć,gdzie pomóc-&&&& zaciskam aby IUI sie powiodla!
 
Ostatnia edycja:
Panterka - a gdzie się leczysz? Bo ja w Provicie w Katowicach. U mnie zdiagnozowali zrosty w macicy. Czekam na histeroskopię operacyjną.

Cześć Mama :)
 
reklama
Hej,
widzę, że nikt za mną nie tęsknił od wczoraj :-p trudno.
Panterko, witaj. W dobre miejsce trafiłaś (mam na myśli to forum) - w kupie raźniej.
 
Do góry