reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki Styczen 2015

Hej madziolina. z tego co zrozumiałam nt. zaśniadu to problemem jest powikłanie jakie może wystąpić po zaśniadzie a nie sama ciąża. Więc zagrożenie istnieje głównie dla Ciebie. Ryzyko ponownego zaśniadu jest niewiele wyższe niż w przypadku kobiet, które zaśniadu wcześniej nie miały i upływ czasu nie ma na to wpływu. Natomiast problemem jest zagrożenie rozwinięcia powikłań, a tu znaczenie ma upływ czasu. Może jednak dla bezpieczeństwa warto odczekać i monitorować sytuację (z tego co wiem chodzi o usg miednicy i rtg płuc więc w ciąży wykonywać go nie można).
 
reklama
Moja ginka powiedziala, ze jak beta spadnie ladnie do wartosci nieciazowych i jak zbadam ja dwukrotnie w odstepie dwuch tyg- miesiaca i wartosc sie nie zwiekszy to po zasniadzie, a przy czesciowym to wogole bardzo male, ale ja tez chce zaczekac do konca roku, tylko moj tak gada hehe
 
Boże, oby... życzę Ci z całego serca, żebyś już nigdy więcej nie musiała dowiadywać się o przyczynach, chorobach, ogółem, życzę nudy.... nudnego zajścia w ciążę (no, może nie do końca...), nudnej ciąży i zupełnie stereotypowego, książkowego porodu... a potem zupełnie spokojnej i pozbawionej wyzwań opieki nad maluszkiem. I sobie , i pozostałym dziewczynom... No, nudy normalnie... A pomyśleć, że kiedyś narzekałam, że nic ciekawego się nie dzieje, że mieszkam na zadu.. i chciałam się wyrwać, przeżyć coś... Chyba się starzeję:-p
 
czesc, ktos dzwonil do nas do drzwi po 8-ej, ale nie otworzylam, bo nie chcialo mi sie wstac
AvlBGIRpU5QBHiYV2VAEVYUBA8jAGnTaKgQdCoR5mOFDHigo9sDA9kGAmI4mqP pnrOA2wwBM9YAyAUADZAAQAwt6JgD3XeIL5HyxRABY4J7GCJiPGuUh4OQ6KpRFDJQqpMFEEwECIIFifxiQCsh3OfbH ssQ8krzLSQwYQtiOEGJ9c4gIKCgEHQTjGysKLAFSVQQQgVJSDCSheBJPMNh6lBwE4DSZxQjQbSwFGOBBpA44oc4pBwDIzSyaiLCRGMgI8fsWxjjAzW9ELBISTEoUV0W7DQQDomqMEINZDgcgs8yLwRTgSz6HGOJFUNFEQC2uCRhC0UjOAIOPu8swovztDThz4OJNBBQU8kEE0zGGBQBylYpFJFHZBCykM3ohwUxAMVZSrRA4MOFBAAOw==
nie wiem kto to byl, otworzylam balkon i co i typowa jesien, kocham jesien
wsQoQJBSAwgMtHLCkA02ykMMDE7jgBgO1MFCACxM8MIAABzigjA0JQCAAC1kMoMEDlEwQwgTGPKDBACwIAEECNizTwxQdlIQAHT4cZUoDEfiwCAIAdDBFDwzJQAMyoIYqqqg0yCBQQAA7
jestem ogolnie nie do zycia, bo na dzis lub jutro mam dostac @, zle spalam w nocy, bo zoladek mnie bolal
fWN6QAA7
 
Hej kobiety ;)
Moj Ł wlasnie caly w stresie pojechal do laboratorium oddac zolnierzyki hy hy oby jakos mu tam poszlo bo sie za bardzo stresowal ...rozumiem jego zachowanie , ze to cos nowego dla niego i wgl ...ale jestem taka haappy bo czegos mniej wiecej sie dowiemy a pozniej jaaa polece na badanka .... a mialam ostatnio na prawde ciezki okres ...cale noce plakalam , zajadalam sie lodami , spalam , nie chcialo.mi sie wychodzic z domu , w pracy nieziemsko sie meczylam ..mam mala depresje ...dobrze ze dzis chociaz swieci sloneczko bo w te deszczowe dni bylam nie do zycia ..,a najgorsze jest to ze nie cieszy mnie szwagierki ciaza ..tak wiem jestem podla ale gdy widze jej juz calkiem widoczny brzuszek i jeszcze jak teraz sie dowiedzialam ze to prawdopodobnie dziewczynka "Kaja" upadlam nizej niz moglam ... mam chora glowe ;/////
Ale jak tu przesta myslec gdy wydaje mi sie ze moje zycie jest takie nudne , nijakie gdy patrze na te pary z wozkami , usmiechnieci , radosni , zmeczeni ale to te lepsze zmeczenie ... a ja ? Przewaznie jestem sama bo moj Ł ma wiecej na glowie niz moze i wtedy zaczynam myyyslec myyslec ze powinnam teraz nie byc sama tylko lezec albo spacerowac z moim sloneczkiem w brzuszku , mowic , glaskac i duuzoo duuzo milosci przelewac na ta istotke , wymyslac pokoj , szukac lozeczka , zatapiac sie w malych ciuszkach i wgl .,.w dodatku ze wszyscy nasi znajomi maja juz takie male krasnalki ...i jak.patrze na te male kluski lezace w lozeczkach to wycalowalabym te male stopki ..pozniej wracamy do domu i wyyyje a Ł juz nie wie co do mnie mowic , jak mi pomoc ... bo przeciez nie mamy 2-4msc nieudanych za soba ale 11-12?? Juz sama nie wiem , pogubilam sie bo nie chcialam o tym tak myslec ..ale no nie da sie , no nie da bo gdzie jedziemy tam juz sa bobasy... tak wiem jestem okropna ...i gdy dalej tak bedzie to chyba bede musiala sobie inaczej pomoc ...
Hmmm to chyba tyle chcialam napisac ..powiedziec przez ten czas co mnie tak rzadko tu zastac ostatnimi czasy

Milego wam !
 
Ewelinko nie wiem czy Ci tym pomoge, ale pomysl, ze jak ta bobaski beda juz ganiac i pyskowac to Ty bedziesz miec malenstwo, ktorym wszyscy beda sie zachwycac :-) bedziesz szczesliwa, ze masz taki maly skarb, moja bratowa gdy mi powiedziala o ciazy to ja dziwo sie ucieszylam, plakalam ze szczescia, ze moj "malutki" braciszek bedzie tata!!! a powinnam plakac z rozpaczy, bo oni maja dziecko w brzuchu a ja nie :no: ale ja sie ciesze, nie umialabym komus tak bliskiemu zazdroscic ciazy. Wiesz, oni nie planowali tej ciazy i to jest najlepsze...wiem, ze gdy wroce do staran, to bede naladowana nowa pozytywna energia, ide do nowej pracy, skupie sie na niej, czas mi szybko zleci i wiem, ze nawet jesli znow przyjdzie mi walczyc miesiacami to sie nie poddam i bede isc po kazdej porazce z podniesiona glowa :-)
 
Ewelinka kochanie ty bedziesz kiedys wspaniala mamusia! Dzidzius bedzie wyczekany, wyteskniony i upragniony. Pomysl ze najpiekniejsze chwile zycia dopiero przed toba! 12 miesiecy staranek maja za soba nawet zdrowe pary i to jest zupelnie normalne. Dzis dowiesz sie czy twoj ukochany jest zdrowy czy nie. Jesli bedzie mial dobre wyniki to znaczy ze ciaza jest tylko kwestia czasu i jestescie juz blizej niz dalej a jesli nie daj Boze jest cos nie tak to chociaz bedziesz znala przyczyne, zaczniecie leczenie i zobaczysz ze po lekach szybko zaskoczy! I pamietaj ze nie jestes sama - na swiecie sa nie tylko usmiechniete pary z wozkami ale MNOSTWO takich kobiet jak my, czesto w gorszych sytuacjach! A wy nie macie zadnej zlej diagnozy narazie, jestescie baaaardzo mlodzi. Takze uszy do gory kochana! I dawaj znac jak tam wyniki, jestesmy bardzo ciekawe!
 
reklama
a co maja powiedziec kobiety, ktore nie moga w ogole miec dzieci a znam takie...musimy walczyc tak dlugo az sie uda, wiem, ze to ciezkie, gdy czlowiek co miesiac dostaje @,ale jest kolejny miesiac, ktory moze bedzie TYM i tej mysli musimy sie trzymac :-)
 
Do góry