reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Roxii da sie na FB tak zrobic, ja tak wlasnie pisze z dziewczynami z maja. Dostac sie tam mozesz tylko na zaproszenie i nikt z twoich znajomych, ani obcych nie widzi co jest tam pisane albo zalaczane np. zdjecia czy filmiki. Moglybysmy zalozyc grupe tylko dla naszych babeczek z tego watku bo juz fajna silna grupa sie zawiazala.
Co do plynow pij jak najwiecej, wydaje mi sie, ze dlatego masz migreny. Pic w ciazy trzeba duzo ze wzgledu na wody plodowe, musza byc non stop filtrowane i musi byc ich duzo dla dzieciatka. Sprawdzaj mocz, nie moze byc metny i za ciemny, to oznacza za malo plynow. Pijac duzo dbasz głownie o dzieciatko, i sama zobaczysz jak tobie mina szybko te migreny. Wiem, ze ciezko sie w siebie wmusza ale teraz mysl za dwojeczke :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Roxi wspolczuje bóli głowy. Ja mam migreny i wiem jak to jest. Niestety musisz wypijać conajmniej 1,5-2 litry płynów. Najlepiej zrób sobie w dzbanku cos do picia ( woda z cytryną czy woda z sokiem, co lubisz) wtedy będziesz wiedziała ile wypijasz dziennie płynów. Bóle głowy masz prawdopodobnie od odwodnienia organizmu. paracetamol możesz brać, ale wiadomo on nie jest rozwiązaniem na dłuższa metę. Tak jak agitatka mowi smaruj amolem, najlepiej zarz jak tylko poczujesz lekki ból, zeby uniknąć pogorszeniu. Mi tez pomagają zimne okłady. Zależy tez gdzie cie boli. Jak to jest jedna strona głowy to są to raczej bóle migrenowe, które są dosc popularne w ciazy ( hormony jad powodują). Zapytaj polozną, bo z tego co wiem są jakieś leki z kofeiną, które mozna brać w ciąży. Właśnie jak sobie radzisz sama? Pewnie odpoczywasz od gotowania?

Joasia piekna ta twoja marzycielka. Oby szybko przestało boleć i żebyś mogła cieszyć sie macierzynstwem na całego. Jeśli sie da stworzyć zamknięta grupę na fb to jestem chętna.

Agitatka zostały ci 3 dni a pamietam jak były 4 tyg. Sama jedziesz czy z teściową. Bedzie ci miał kto pomoc te torby dźwigać?

Agatakat zazdroszczę wyjazdu do Polski, ale nie zazdroszczę drogi. My tak byliśmy w grudniu i póki co mam dosc na jakis czas. Oby wam szybko droga minęła.

Zaczynam popadać w depresję. Ta pogoda mnie wykończy. Leje, wieje. Tydzień słońca na całe lato mi nie wystarczy :no:Cierpię na niedosyt witaminy D!!!
 
czesc dziewczeta;-)

Roxi - ja mialam w sobote ogromny bol glowy, wstac z lozna nie moglam bo tak mnie lupalo, a oczy mruzylam na swiatlo jak kret:baffled: ja mysle, ze te cholerne zmiany cisnienia tez moga miec wplyw:wściekła/y:

a co do plynow to owszem powinnac pic wiecej nawet do 3 l dziennie
ja staram sie nie mniej jak 2l i nie wiecej jak 3l
czasem jak mnie suszy to na raz potrafie 0.5l wchlonac:-D
a w pracy to 2 kubki 0.75 herbatki minimum miety albo imbirowej..

Agitatko - podziwiam, ze sama na tak dlugo jedziesz:tak: a czemu zdecydowalas sie juz teraz??
ja bez mojego tygodnia nie wytrzymam:zawstydzona/y:

Agatakat - ty tez do PL??? hehe tak samo, zazdroszcze wyjazdu ale nie drogi;-)

Joasiu - jaka Liwia sliczna!!!!!!!!!!:-):-):-) normalnie sie roczulilam....
przykro mi, ze jeszcze sie boli:-(
ale dobrze, ze mamusia jest z toba:tak:

alez to niespraswiedliwosc Roxi, mam wizyte z polozna przed Toba a scan daleko po tobie:angry::-D:-D:-p
 
Joasia ale wam się udała córcia, no cud natury jednym słowem:tak:

Również jestem za prywatną grupą na fb. Także nie ma na co czekać kto umie niech od razu zakłada

Aniolkowa daj spokój z tą pogodą, kpina i nic poza tym. mi się wydaję, że przez nią dziś również męczył mnie ból głowy, nawet kawka mała nie pomogła, dopiero paracetamol i amol...
Teściowa również ze mną wraca do Polski, pomorze mi ściągnąć walizkę z taśmy, nie będę musiała prosić obcych, a resztą mój brat się zajmie, jak tylko przejdziemy przez rozsuwanie drzwi :tak:

Roxii
doszliśmy z M do wniosku, że on przyleci dopiero jak się maleństwo będzie rodziło, bo urlop ma ograniczony, a z tym nigdy nic nie wiadomo, że przyleci jak będę już miała termin i nie daj Boże przenoszę, a on będzie już musiał wracać, zanim synkiem się nacieszy. Bo w grudniu znowu chce przyjechać, albo przylecieć, wtedy już święta z chrzcinami i powrót...
tak kochana cały pobyt w Polsce spędzam u swoich rodziców <jupi>
tiluchna na pewno będę za swoim tęskniła, ale w sumie idzie się przyzwyczaić. Od urodzenia Filipa ja często kursuje między Polską a Anglią. A temu tak wcześnie lecę, bo 18 czerwca Filip ma wizytę kontrolną u neurologa. A ze mnie słaby podróżnik, więc na kolejne 2-3 tygodnie nie będę wracała na wyspy, bo mnie podróż "zje" i Filipa również
 
aniolkowa fajnie mi w domku samej, cisza, spokój ład i harmonia:-D nie mam za duzo sprzątanie, gotowania itd-nie narzekam:-p W tą niedzielę już wraca razem z moim bratem, także trochę grono domowników nam się powiekszy:tak: korzystam z wolności póki mogę;-)
No niestety powrót z ciepłych krajów do szarej anglii nie jest fajny, tydzien słonka to zdecydowanie za mało:sorry: ale co zrobić, teraz albo planować letni pobyt w Pl albo na jesien znów jakiś słoneczny kraj:tak:

joasia dzięki za radę, postaram się pić więcej skoro to takie ważne, bedzie ciężko, ale jak mus to mus, dla dobra dzidzi wszystko:tak:
A z tą grupą zamknietą na fb to ja jaknajbardziej jestem za:-)
Tiluchana kiedy masz scan??? pewnie już pisałaś ale ja mam straszną sklerozę:baffled:
Agitatka fajnie że będziesz u rodziców napewno dobrze się tobą zaopiekują:tak: Kurcze a nie boisz się że urodzisz wcześniej i M nie zdąży??? ty jak urodzisz to jemu urlop się przedłuży bo przeciez nalezą mu się 2 tygodnie tacierzynskiego po urodzeniu dziecka:tak:
 
Roxii z Filipem miałam termin na 21 marca, i pierwotnie miał być przy porodzie, zaczęłam rodzić 20 marca. A on miał na ten dzień bilet i kiedy ja wydawałam na świat małego, on leciał do nas w chmurach :tak: Moja mama była ze mną przy porodzie i cieszę się z tego, w sumie to nie chce, żeby on był przy porodzie, bo jakby mnie zaczął głaskać po głowie, to chyba by szybciej stamtąd wyleciał niż wleciał. także niech zawita jak będzie już po wszystkim :tak:

Ale się objadłam zaserwowałam sobie naleśniki z bitą śmietaną i owocami, zjadłam 4
 
Ostatnia edycja:
Agitatka sokoro ci nie zależy na tym zeby M był przy porodzie to spoko, to w sumie faktycznie lepiej żeby przyleiał już po wszytkim:tak: dłuzej będziecie razem z maleństwem;-)
Oooo nalesniczki pychaaa, daj jednego:-p ja jakiś czas temu zrobiłam sobie racuchy z jabłaki i jadłam je z dżemem i bitą smietaną, pyyycha:-D
 
Agitatko - teraz rozumiem:tak: no to faktycznie nie ma sensu krecic sie w te i wewte;-)

Roxi - 19 lipca:baffled: dooopieeeeroooooooooooooooooooooo ;-)
 
tiluchna Ty masz 19, a ja 18 i 22 a w ciąży jestem dalej ;-) ja też już się nie moge doczekać..
tak tak my też do pl, troche na szybko ale później nie mamy już jak w lipcu nie damy rady a w sierpniu już będę zaczynać 7 miesiąc i nie chce wtedy jechać.
Oj ciężka droga przed nami, wiecie jak to z dziećmi ale liczymy że młoda będzie spać, a pojedziemy autem i troche rzeczy z pl przywieziemy :tak:
agitatka ciesze się że juz niedługo będziesz w pl i zobaczysz się z rodzinką :tak:
 
reklama
Tiluchna to tylko 8 dni później niż ja, wiem że to jeszcze daleko, ja tez niemogę się juz doczekac, dowiadywałam sie nawet ile tu u mnie kosztuje prywatnie usg żeby płeć sprawdzić i niestety najtaniej znalazłam za 75 F:baffled: trochę za drogo, nie ma co wyrzucac kasę, takze czekam do tego 11 lipca:sorry: Mam nadzieję ze wszystkim nam szybko zleci:tak:
agatakat fajnie że jedziecie autkiem, mi się marzy podróz autem do Pl bo ja baaaaaardzo lubie jeździć samochodem(jako pasażer oczywiscie:-D), no i można troche zobaczyć po drodze, bo w samolocie to wiadomo.... Ja zawsze latam bo wychodzi taniej no i czas to przedewszystkim, ale mam nadzieję ze kiedyś pojedziemy samochodem do PL:tak: Życzę Wam spokojnej i przyjemnej podróży;-)
 
Do góry