reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
Agus jestem i zagladam ;-)

Matylda Polska klinika jest w Londynie i tam przyjmuja polscy lekarze,ja osobiscie nie natrafilam na polskiego gina ale na stomatologa tak,chociaz dobre i to :-)
 
Ostatnia edycja:
LILITH witaj:-) no własnie gdzie byłas jak Cię nie było??:-p czemu nie piszesz na forum??? co u Ciebie kochana?????
Aga no to w sumie juz niedługo startujecie:-D bardzo się cieszę i trzymam kciuki, szczegónie za wizytę, napewno bedzie wszystko Ok nie panikuj!!! Czemu miałoby byc inaczej????? Będzie dobrze:tak:
Matylda dziekuje Ci bardzo, ja tez ciągle kombinuję co by tu zrobic, ale wydaje mi się ze nawet we dwie niczego nie wymyslimy:sorry2: Takie są realia jest kolejka i juz, trzeba czekać.... ale gdyby coś Ci wpadło go głowy to pisz:-p
A co do IVF to np u nas wszystko jest całkowicie za darmo z tego co wiem, nic lekarze mi nie mówili o jakichs ukrytych kosztach. Wiem napewno ze mrozenie i przetrzymywanie nasienia jest tez free bo nam mówili. Skoro jest to na NHS to wszystko powinno być refundowane, prznajmniej tak mi się wydaję, nie wgłębiałam sie w to jeszcze, ale zapytam przy następnej wizycie. Bo jesli ja mam czekać 2,5 roku i jeszcze płacic nie małe pieniądze za coś tam to bez sensu. U Ciebie to wyszło w sumie ok 800F to na polskie ponad 3000 zł:szok: oni oszaleli??? Kurcze nic o tym nie wiedziałam....:dry:
 
Jakoś tak wyszło, że lepiej było mi bez forum, trochę odpoczynku nigdy nie zaszkodzi. Kilka razy zaglądałam, no ale reakcja nie była najlepsza.. widocznie potrzebowałam więcej czasu :)

A co tam u Megan? Odzywa się coś??
 
Roxii - zapytaj w szpitalu, powinni Ci powiedziec. Moj maz mi przypomnial, ze nam mowili o tym ( ale o ile dobrze pamietam dopiero przy podpisywaniu wszystkich dokumentow, czyli tuz przez wielkim startem). Tak naprawde jest to dodatkowa opcja, ktora ulatwia nastepna probe ( wiec pewnie dlatego sie za to placi). Ale jak ktos ma duzego farta, to i bez tego bedzie mial dziecko.
Najgorsze bylo to, ze musielismy sie ostatecznie zdecydowac w 15 minut po transferze. A skad tu do cholerki wiedziec, czy sie udal za pierwszym razem!?
 
LILITH doskonale Cie rozumiem, tez długo mnie na forum nie było, potrzebowałam czasu tak samo jak Ty:tak: Ale jakoś się ogarnełam jak narazie:-p Mam nadzieję ze u Ciebie tez juz lepiej????;-) A Megan_ek nic się nie odzywa, nie wiem co u niej dawno nie pisała:sorry: Zuzia tez na forum jak narazie sie nie odzywa, Ola zreszta też....:-( Ale pewnie i one porzebują czasu żeby się pozbierć miejmy tylko nadzieję ze do nas wrócą niekoniecznie jako staraczki, ale jako cięzaróweczki:-D
Matylda no to ładnie ludzi w jajo robią:wściekła/y: na początku nic nie mówią ze niby to refundowane a potem sie okazuje że za coś trzeba płacić:no: Faktycznie muszę się dopytać jak to jest u nas, dzieki za informacje:tak: I właśnie za to kocham to forum tyle rzeczy się tu mozna dowiedzieć o których wcześniej człowiek nie miał pojęcia:-D
 
witajcie dziewczyny,
probowalam poczytac co napisalyscie ale jest tego duzo-mam nadzieje ze nadrobie.
my rowniez staramy sie o kolejne-trzecie ,malenstwo i to z ,,malymi'' problemami.
po odstawieniu tabletek ponad rok temu jakos nam nie wychodzilo az zreszcie sie udalo i we wrzesniu cieszylismy sie z dwoch kreseczek.niestety kilka tygodni pozniej poronilam.pozbieralismy sie juz na tyle, ile mozna sie pozbierac po takiej tragedii i jestesmy pozytywnie nastawieni ze moze sie uda w tym miesiacu.
wszystkim wam zycze tych upragnionych kreseczek.
krotko o mnie-mieszkam w Bristolu,mam 5 letnia corke i 3 letniego synka-urwisa.
pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Edyta - dzieki za info o polskiej klinice w Londynie. Szkoda tylko, ze to tak daleko ode mnie :-(. Mooze sie jeszcze znajdzie cos troche blizej? Bo dentysta polski jest i nawet jakis ginekolog planowal tam otworzyc swoj gabinet... ale niestety na planowaniu i informacji na stronie internetowej ( ze juz wkrotce otwarcie) sie skonczylo.

Roxii - ja juz nawet tego nie przeliczam na zlotowki, bo szkoda nerwow. Z drugiej strony z mrozaczkiem bedzie taniej nastepnym razem ( tym sie pocieszam) :-)

Pozdrawiam Was dziewczynki i grzecznie ide spac :-)
 
Do góry