Staraczki na 2016 rok :)

[aniay]

@anik. Bardzo ci wspolczuje, bylam w ten samej sytuacji 10 lat temu, chociaz juz nie boli to I dzis potrafia mi lay w oczach stanac. Nessi ma racje co do swieczki, jak moge to zapalam mojemu aniolkowi swieczuszke, pomaga.
Pozwol sobie poplakac, pomartwic sie I przezyc to jesli czujesz taka potrzebe.

Ja z polski pisze, akurat mi sie na owu zebralo chyba I mi zal ze ten cykl stracony jeszcze. Z kolezanka rozmawialam co tez sie stara I ona mowi zeby jakas dziewczyne w ciazy zmacac to latwiej zajsc.
Bylismy dzisiaj z A na deadpool'u, jak ktos lubi komiksy to warto zobaczyc I sie rozerwac. Czekam z niecierpliwoscia na 1go marca, jak mojego dopadne to nie puszcze.

 

[ruda1991]

Haha nessi wlasnie zjadlam kebaba. Zupka innym razem :-)

Sojna dadza rade, nie.przejmuj sie nimi. Zdrowie twoje I malenstwa najwazniejsze

 

[sojnabig]

Haha nessi wlasnie zjadlam kebaba. Zupka innym razem :-)

Sojna dadza rade, nie.przejmuj sie nimi. Zdrowie twoje I malenstwa najwazniejsze

No chyba dlatego sobie odpuszczę...

 

[EM Ka]

Sojnabig w takich momentach nie myśli sie o innych tylko o sobie - sorry

Anik lepiej pozwól smutkowi wyjsć teraz zeby potem nie wrocil silniejszy :* tulę
:*

 

[sojnabig]

Sojnabig w takich momentach nie myśli sie o innych tylko o sobie - sorry

Anik lepiej pozwól smutkowi wyjsć teraz zeby potem nie wrocil silniejszy :* tulę
:*

No niby tak ale jak się tyle lat z ludźmi pracuje to ciężko...

 

[EM Ka]

O tak
Nessi dobrze mowi- ja zapalam pod krzyżem takim ogólnym
Na cmentarzu - maz mój mowi ze nie chce rozpamiętywać ... Ale ja zawsze jak jesteśmy to wysyłam światełko do swojego Aniołka.
A co do krwawienia ja nie miałam zabiegu a krwawiłam po poronieniu jakies 2 tygodnie a @ dostałam 40 dni od dnia poronienia.


Nadrobiłam dobranoc
Nessi a jesteś jako uczestniczka ?

 

[EM Ka]

No niby tak ale jak się tyle lat z ludźmi pracuje to ciężko...

Sojnabig pisze Ci to pracoholiczką ktora mówiła
Ze bedzie gasić światło w swojej firmie
Ja tam zawsze swoje pracownice wysyłałam na L4 uważam ze to taki czas w życiu kobiety gdy moze wypocząć i pożyć życiem rodzinnym a jesli jen za to zapłacą to super a dwa nie darowałbym sobie gdyby cos sie stało komuś , kiedyś moja zastępczyni mi zemdlała w pracy okazało sie ze ciąża ,
Dzwoniłam po jej meza ze
Ma ja zabrać i maja nie wracać bez zwolnienia .

 

[sojnabig]

Sojnabig pisze Ci to pracoholiczką ktora mówiła
Ze bedzie gasić światło w swojej firmie
Ja tam zawsze swoje pracownice wysyłałam na L4 uważam ze to taki czas w życiu kobiety gdy moze wypocząć i pożyć życiem rodzinnym a jesli jen za to zapłacą to super a dwa nie darowałbym sobie gdyby cos sie stało komuś , kiedyś moja zastępczyni mi zemdlała w pracy okazało sie ze ciąża ,
Dzwoniłam po jej meza ze
Ma ja zabrać i maja nie wracać bez zwolnienia .

Chyba mnie przekonalas... Siedzę na tej nocce już ledwo co, chyba jutro się przejdę jednak na te zwolnie, przynajmniej na razie dwutygodniowe do następnej wizyty...

 

[sojnabig]

Em ka ogólnie taka szefowa jak Ty to Skarb!

 

[Luxuorius]

hej laski, pisze jeszcze przed wyjazdem do pracy
Anik ja krwawilam dwa tygodnie, pierwszy tydzien mocno, potem lzej, a cykle to mi sie rozwalily po zabiegu, co jest normalne po 8 tygodniach przyszla pierwsza, po 6 tygodniach druga a trzecia, ktora okazala sie mikroporonieniem po 34 dniach, potem zaczelo sie to regulowac, niestety mi po ciazy pogorszyl sie suz plodny i bylo go mniej...