reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Hej dziewczyny. Po długiej nieobecności melduję się i ja. Witam wszystkie nowe dziewczyny. sylwia_d witam szczególnie rówieśniczkę i imienniczkę! Wczoraj skończyła mi się @ i od dziś wznawiamy starania. Mamy dwie dziewuchy i teraz marzy nam się syn - Jaś... Mężasty naciska, żeby starać się na luzie, bo w naszym przypadku nie wiadomo czy jajniki już pracują. Łatwo mu powiedzieć... Robiłam dziś test owulacyjny i wyszła druga kreska blada, wiec coś tam się ruszyło... Trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki
:) super nawet dzieci wiekiem podobnie :)


Ja jestem z łodzkiego 50 km od łodzi
 
reklama
Oj tak ubranka dla dziewczynek są śliczne a jaki wybór. Dla chłopca 1/4 sklepu a reszta dla dziewczynek :-)


Sylwia witaj trzymam kciuki

Malami piękne imię Jaś :-) na początku byłam bardzo przeciwna temu imieniu a teraz nie wyobrażam sobie inaczej

Ja mam 24 m 26 mamy 10 miesięcznego Jasia
Jesteśmy 2 lata po ślubie
Jestem z opolskiego
 
Hej dziewczyny :) Przepraszam, że ostatnio tak rzadko udzielam się na forum , ale mój maluszek choruje i przez to strasznie czasu mało mam. Mam nadzieję, że teraz nadrobię zaległości

Witam wszystkie przyszłe mamuśki na forum :-)
 
Ruda, ile waży Jasiek? Mój to taki kolosik i boję się tego dźwigania jakbym zaszła. A niestety noszony być lubi :rofl2:
To u mnie odwrotnie, chciałam Janka, a w końcu wyszedł Adasiek.

A ja mam 29 i mój Paweł też :) Jestem z Warszawy. Z Adasiem zaszłam w pierwszym cyklu, teraz staramy się drugi.
 
Ostatnia edycja:
Mujer Jaś na początku wakacji warzyl 10 kg:-) klocuszek mój mały :-)
Też się tego boję że druga ciąża będzie taka jak pierwsza. Przytyłam 30 kg i nic mi się nie chciało. Często spalam. Ciśnienie mi skakalo i od 7 miesiąca nie Wychodziłam z domu. Jaś pchal się na świat zatrzymywali mi akcje pogodowa na szczęście bez rozwarcia i tak siedziałam sobie w domu. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Mam nadzieję że ta ciąża będzie lepsza

Jaś śpi a ja uciekam spać. Dopadła mnie choroba a Jasia katar :-/
 
Haha, no widzisz, a mój już waży pewnie koło 11kg :p To zdrowia dla Was :)
Moja ciąża niby jakaś straszna nie była. Ale wymiotowałam całe 3 miesiące, praktycznie po każdym jedzeniu. Wykończyło mnie to. A przytyłam niby niewiele, bo 15kg, ale mój lekarz i tak się wiecznie czepiał.
 
Mujer Jaś na początku wakacji warzyl 10 kg:-) klocuszek mój mały :-)
Też się tego boję że druga ciąża będzie taka jak pierwsza. Przytyłam 30 kg i nic mi się nie chciało. Często spalam. Ciśnienie mi skakalo i od 7 miesiąca nie Wychodziłam z domu. Jaś pchal się na świat zatrzymywali mi akcje pogodowa na szczęście bez rozwarcia i tak siedziałam sobie w domu. Teraz sobie tego nie wyobrażam. Mam nadzieję że ta ciąża będzie lepsza

Jaś śpi a ja uciekam spać. Dopadła mnie choroba a Jasia katar :-/

U mnie amelka chciala wychodzic juz w 6 miesiacu zalozyli mi pessar i tak z rozwarciem przezylam do 38 tyg i wtedy urodzilam. Ogolnie ciaza bezobjawowa ale twardnienia brzucha i kilka wizyt w szpitalu przypominaly ze to ciaza zagrozona
 
no a potem to już tylko dla przyjemności.:happy: nie wiem jak to u Was bywa, ale u mnie problemem jest zagrażające poronienie i w każdej ciąży obowiązuje mnie całkowity celibat... dlatego przed korzystamy zazwyczaj ile się da:-D
 
no a potem to już tylko dla przyjemności.:happy: nie wiem jak to u Was bywa, ale u mnie problemem jest zagrażające poronienie i w każdej ciąży obowiązuje mnie całkowity celibat... dlatego przed korzystamy zazwyczaj ile się da:-D

Doskonale Cię rozumiem. Tez tak miałam całą pierwszą ciążę i udało mi się donosić tylko do 34 tygodnia. Z Alą w trzecim trymestrze mieliśmy zakaz a i tak mąż marudził, że długo
 
reklama
Mujer no to klocuszek :-)
Dziękujemy zdrówko się teraz przyda.
Mój też raz powiedział że dużo ale później mówił mi że widocznie dziecko tyle potrzebuje. Śmiał się że mam się nie ograniczać bo w ciąży jest się tylko co najwyżej parę razy w życiu :-)

Claudia właśnie tego szpitala się boję że będę musiała leżeć q szpitalu a mały z kimś

Magoo to Korzystaj :-) 9 miesięcy bez ooo ale wiem ze dla maleństwa robi się Wszystko
 
Do góry