reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Dziewczyny ja nie kumam :no: patrze teraz na ten test a ta kreska wyparowała? Nie wiem o co chodzi....jutro powtórzę z rana. Temperatura z rana była 36,9 , okresu brak, bólów brzucha i kłucia też nie mam, cycki nic nie bolą. Mam nadzieje że nie ucieszyłam się za wcześnie :(
 
Mika - to raczej nic niepewnego! Testy należy odczytywać do 10 min bodajże od zrobienia, bo później różne dziwne rzeczy się tam dzieją. Moim zdaniem nie masz się co martwić! :cool:
 
Mika! Trzymam kciuki :))
Ja laski jutro na 9 mam wizytę u gin... Stresuje się jak nie wiem bo już 71 dc, temp rano 36.8 w dzień ponad 37 a zawsze po przebudzeniu mam ok 35.4... Juz nie wiem co mam myśleć :(
 
reklama
Sojnabig - ja tez mam nad ranem i wieczorem takie temperatury. Plus podbrzusze opuchnięte, szyjka macicy rozpulchniona. Wczoraj miałam straszne nerwy, wsciekalam sie na męża o *******y..
 
Do góry