Lyara - wyluzuj, kobieto :-):-) Oczywiście trzymam za Ciebie kciuki, ale 6 dni po stosunku to dopiero zadnieżdżenie następuje... Więc beta też nie wyjdzie jeszcze. Moim zdaniem.
Ja z kolei zaczynam plamić. Na papierze zostają plamki drobne, no ale jestem tydzień przed @, więc ta sama historia...
A co do karencji to wszystko zależy od firmy ubepzieczeniowej. PZU nie ma karencji, jeśli przystępuje się zaraz po podpisaniu umowy o pracę.
Ruda - wow! Ale dajesz Trzymam kciuki o dalsze siły!
A ja głupia potrzebuję spodni - dżinsy!!! Ale jak mam wywalić 200-300 zł na nowe (!!) i pochodzić chwilę, zajść w ciążę i po ciąży w nie nie wejść to mi się odechciewa. Ale za chwilę nie będę miała co na dupę włożyć.
Ja z kolei zaczynam plamić. Na papierze zostają plamki drobne, no ale jestem tydzień przed @, więc ta sama historia...
A co do karencji to wszystko zależy od firmy ubepzieczeniowej. PZU nie ma karencji, jeśli przystępuje się zaraz po podpisaniu umowy o pracę.
Ruda - wow! Ale dajesz Trzymam kciuki o dalsze siły!
A ja głupia potrzebuję spodni - dżinsy!!! Ale jak mam wywalić 200-300 zł na nowe (!!) i pochodzić chwilę, zajść w ciążę i po ciąży w nie nie wejść to mi się odechciewa. Ale za chwilę nie będę miała co na dupę włożyć.