Staraczki na 2016 rok :)

[Karola.2]

Ah, tego Ci życzę mi się właśnie @ skończyła, i dobrze, bo wybywam do Warszawy na weekend a ze ślubem... Wymyśliłam 13.08, więc usiłuję zdążyć[emoji14]my się staramy, jak tylko możemy, ale no cóż... Dalej nic :x

Napisane na D6633 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agnesis]

Dziewczyny trochę się martwię, bo praktycznie w ogóle nie krwawię. Wczoraj po zabiegu nic, dopiero wieczorem w domu jeden maly skrzep, a dziś jasna plamka przez cały dzień. Czuję ból od czasu do czasu i nic poza tym. Czy to się dopiero rozkręci? Czy bez potrzeby się martwię?

 

[bertha]

Ja juz dokładnie nie pamietam jak krwawiłam ale chyba nie jakos mocno, raczej takie większe plamienie ale dosyć długo, ze 2 tyg.. Takze nic sie nie martw. Moze cie bardzo dobrze oczyścili. Mnie średnio wiec tez długo jeszcze endometrium dochodziło do siebie.

 

[agnesis]

Nie znam się, ale może jak za bardzo mnie wyczyscili to moje endometrium będzie grubości kartki papieru. Mam nadzieję, że nic mi nie zepsuli.

 

[NeSSi]

Dziewczyny trochę się martwię, bo praktycznie w ogóle nie krwawię. Wczoraj po zabiegu nic, dopiero wieczorem w domu jeden maly skrzep, a dziś jasna plamka przez cały dzień. Czuję ból od czasu do czasu i nic poza tym. Czy to się dopiero rozkręci? Czy bez potrzeby się martwię?

U mnie na początku też było plamienie już w domu. W szpitalu zaraz po zabiegu było więcej. Nic mnie jednak nie pobolewało. Z tym plamieniem może być różnie ... teraz niewiele a potem może lecieć trochę bardziej i znowu plamienie - końcowe było na brązowo. Wszystko trwało ponad 2 tygodnie i zaraz po krwawieniu przyszła owulacja potwierdzona u gina, więc trzeba uważać. Ja się nie odważyłam z przytulankami. A cykl po zabiegu miałam sporo krótszy ...po 25 dniach dostałam okres.

Nie znam się, ale może jak za bardzo mnie wyczyscili to moje endometrium będzie grubości kartki papieru. Mam nadzieję, że nic mi nie zepsuli.

Ginekolog mi mówiła, że jest tylko oczyszczany obszar ciąży a nie cała macica. Im mniejsza ciąża tym mniejsza rana. Jeśli miałaś powiększoną macicę to zanim się obkurczy to krwawienie może się nasilić jeszcze ale wcale nie musi. Okres przyjdzie jak beta spadnie - w zależności jak duża. Ja miałam ok. 30 tyś.

 

[agnesis]

W szpitalu w ogóle nie nic nie miałam, nawet plamienia. W sumie do tej pory cisza. Być może przed burza.

Beta moja coś ponad 60 tysięcy. Ale to było przed zabiegiem. Teraz chyba muszę sama skontrolowac spadek.
Macica się obkurcza, czuję to cały czas. I już mam 2kg na minusie, dwudniowa głodówka robi swoje, zaczynam mieścić brzuch w swoje spodnie choć jeszcze uciskaja trochę.
Pozostaje czekać na wyniki i wizytę. Pierwszy cykl też odpuszczamy.

 

[NeSSi]

W szpitalu w ogóle nie nic nie miałam, nawet plamienia. W sumie do tej pory cisza. Być może przed burza.

Beta moja coś ponad 60 tysięcy. Ale to było przed zabiegiem. Teraz chyba muszę sama skontrolowac spadek.
Macica się obkurcza, czuję to cały czas. I już mam 2kg na minusie, dwudniowa głodówka robi swoje, zaczynam mieścić brzuch w swoje spodnie choć jeszcze uciskaja trochę.
Pozostaje czekać na wyniki i wizytę. Pierwszy cykl też odpuszczamy.

Jeśli już chcesz kontrolować bete to zaczekałabym ze 2 tygodnie ...

 

[NeSSi]

agnesis - jak się dziś czujesz kochana ? Pobolewanie przeszło ?
Strawbelka - co u Was słychać ? Plamienie ustało ? Jak samopoczucie ?
Pyzia - co nic nie piszesz ? Halooooo ?

Ah, tego Ci życzę mi się właśnie @ skończyła, i dobrze, bo wybywam do Warszawy na weekend a ze ślubem... Wymyśliłam 13.08, więc usiłuję zdążyć[emoji14]my się staramy, jak tylko możemy, ale no cóż... Dalej nic :x

Napisane na D6633 w aplikacji Forum BabyBoom

Ehhh z tymi staraniami ... najgorsze jest to czekanie od cyklu do cyklu. Ślub powiadasz ? O rany ...ja chyba muszę sobie obejrzeć nagranie z naszego bo Nam ''pyknie'' 10 lat razem .. Czas szybko leci, a stres ze ślubem związany był dla mnie katorgą

 

[agnesis]

Nessi ból fizyczny jest do zniesienia.
Dziwnie funkcjonuję. Dobrze, że nie muszę pracować.
Przyszłe starania nasze na pewno nie będą łatwe.

 

[PaulaPaola]

Hej dziewczyny jestem tu nowa ale czy ktoś może mi pomoc z testami owulacyjnymi.Testuje od 11/05/2016 Potrafie zdrobic 3 testy dziennie Dziś o godzinie 12 zrobiłam test i paseczki są takie same o godzinie 14 zrobiłam następny tylko ze pasek testowy już jest jaśniejszy a na 3 teście o godzinie 16:30 paseczek testowy tez jest jasny ale widać go bez problemu . Wiec kiedy owulka jutro ? I przytulanki tez jutro czy zacząć już od dziś ?