reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Dziękuję :-* pamiętam, dlatego tutaj daję upust swojej panice a nie rwę włosy z głowy.
Piję slabiutką herbatkę z ogromną ilością cytryny i sokiem malinowym i czekam na masażystę ;)
Mnie właśnie denrwuje to że miałam mdłości i inne objawy ciążowe a teraz to już zupełnie nic i w ogóle się ciążowo nie czuję. A to moje chwilowe przeziębienie mam nadzieję że nie zaszkodziło maluszkowi. Jutro na pewno będę już super spokojna. Teraz też w sumie jestem tylko zbyt dużo różnych myśli przemyka przez główkę ;) jutro o tej porze pewnie będę już w klinice czekać na wizytę :)

Lenaka pomyśl, inaczej ... najpierw się denerwowałaś, że w ciążę sie możesz zajść, teraz, że w niej jesteś ... potem stres przed porodem, perwszymi kolkami, zębami itd. Spokojnie ... jeszcze się zdążysz denerować całe życie ... minimum do 18 roku życia ... potem synową lub zięciem :D więc ... to jeszcze sporo lat sresów ..
Trzeba się z deczko uspokoić, strzelić meliskę jak trzeba .. i głowa do góry :tak:
No i brzoskwinie w ręku ... :tak:
 
reklama
Lenaka pomyśl, inaczej ... najpierw się denerwowałaś, że w ciążę sie możesz zajść, teraz, że w niej jesteś ... potem stres przed porodem, perwszymi kolkami, zębami itd. Spokojnie ... jeszcze się zdążysz denerować całe życie ... minimum do 18 roku życia ... potem synową lub zięciem :D więc ... to jeszcze sporo lat sresów ..
Trzeba się z deczko uspokoić, strzelić meliskę jak trzeba .. i głowa do góry :tak:
No i brzoskwinie w ręku ... :tak:
Oj Nessi :-* nie jest źle z tymi nerwami, panuje nad tym ale będąc w zasadzie jeszcze świeżo po śmierci dziecka jest sporo wątpliwości i obaw. To chyba normalne.
Ale z Waszym wsparciem jest o wiele lepiej, nawet melisa nie potrzebna :-*
 
Lenaka pewnie jest w tym racja. Musisz sie troszke uspokoic dla swogo dobra bo zwariujesz. Wiem ze latwo sie mowi :-)
No nie wariatke ze mnie robią bo się przyznałam, że mam stracha ;):p kochana mam różne obawy ale jest ok :) taki przedwizytowy stres :) na pewno będzie wszystko dobrze
 
Lena ja jak czytam wpisy dziewczyny o której wspomnialas to już jej współczuję. U nich nic się nie zmieni po porodzie. Jak facet nie dojrzał to to się nagle nie zmieni. Żaden facet nie jest idealny ale jak budzi ciężarna żone i każe jej sprzatnac podłogę po srajacym psie, a sam siedzi przed kompem to coś jest nie halo.

Lenka skarbie ale przy zdrowej ciąży wizyty co cztery tyg powinny być no ewentualnie co trzy.

Musi być dobrze.

Ja to się uczekam na moją wizytę ;-)

Mnie też na spacerze złapał ostry ból w dole brzucha przy pachwinie i ledwo doszłam do domu. Ale leżę i nie boli puki co.
 
Lenaka wszytko bedzie dobrze !!! Stres też źle wpływa na twoje maleństwo !!! Rozumie cię że się martwisz , ja pewnie też bym chodził jak na szpilkach ale coś nic nie przyspieszymy ani nie zmienimy , bedzie co ma być ;)
 
Lena ja jak czytam wpisy dziewczyny o której wspomnialas to już jej współczuję. U nich nic się nie zmieni po porodzie. Jak facet nie dojrzał to to się nagle nie zmieni. Żaden facet nie jest idealny ale jak budzi ciężarna żone i każe jej sprzatnac podłogę po srajacym psie, a sam siedzi przed kompem to coś jest nie halo.

Lenka skarbie ale przy zdrowej ciąży wizyty co cztery tyg powinny być no ewentualnie co trzy.

Musi być dobrze.

Ja to się uczekam na moją wizytę ;-)

Mnie też na spacerze złapał ostry ból w dole brzucha przy pachwinie i ledwo doszłam do domu. Ale leżę i nie boli puki co.
Ann żartujesz chyba że są takie kobiety , ktore maja takich facetów debilów !!!! Na H.. Im dziecko !!! Masakra !!!
 
reklama
Do góry