reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Mam pytanie do dziewczyn, które palily przed ciąża, udało wam się rzucic z dnia na dzień? Czy było ciężko?

Nie ma to tamto, trzeba pożegnać papierosy ...
Jak tylko zaczeliśmy starania zostawiłam fajki ... albo jedno - albo drugie.
A jak się okazało, że jestem już w ciąży to moje problemy z chęcią zapalenia papierosa przestały istnieć. Uciakałam jak najdalej od palących ...

Po porodzie, młody nie spał mi po nocach przez 3 lata, więc zaczęłam popalać E-papierosa. Wtedy już młody miał skazę i był na Bebilonie, więc nie było przeciwskazań. Tylko paliłam już bez nikotyny, same smakowe ...
 
reklama
Sojnabig parcie na pęcherz jest normalne. A że biegasz sprawdzić czy ok, to akurat nie ty jedyna tak robisz ;-)

Emka ja wierzę że czasami cykl stracony bywa właśnie tym :-*

Lenkaka kurde a ja myślałam że jutro sobota :-D masz rację :-)


Lenkaka ja w grudniu krwawilam tzn miałam plamienia brunatne w pt. I chciałam iść do gina w poniedziałek bo mówię sobie że nie pali się. W niedzielę nadal plamilam i juz na czerwono. Pojechałam do szpitala tam nie widzieli zarodka a to był koniec 6 tyg. I w poniedziałek już gin potwierdził że było po wszystkim. Więc czasami liczą się godziny. Nie ważne są obawy co powiedzą inni czy że będą dziwnie patrzeć. Uwierz mi
Co z tego że wysmieja!

Sojnabig też bym się nie przejmowala różnymi kolorami na różnych testach.

Lyara cierpliwości i zrób za kilka dni :-)

Przykro mi kochana ale sama dobrze wiesz że gdybyś pojechała wcześniej niewiele by to zmieniło. Jedyne co można zrobić w takiej sytuacji to dupek i odpoczynek.
Póki co tak robię i kontroluje sytuację. Jeśli znów będę plamic to na pewno pojadę do szpitala. Na razie jest spokojnie i nic się nie dzieje.
I nie chodzi o to że jakoś przejmuje się tym co ktoś o mnie pomyśli gdy pojadę z tak wczesną ciążą tylko nie chcę być bez powodu wkurwiana bo to dopiero może przynieść nieszczęście. Niestety wizyty w szpitalach w moim mieście absolutnie nie należą to lekkich łatwych i przyjemnych.
Nikt nic innego na tym etapie nie wymyśli oprócz odpoczynku i dupka.
Może tak ma być. W poprzedniej ciąży nie miałam plamien i ciąża trwała 10 tyg. Teraz wygląda to zupełnie inaczej, inaczej też się czuję. Może to dobry znak.
 
Lyara słaba jakość zdjęcia i nic tam nie widać

Sojnabig mi się udało akurat rzucić miesiąc przed pierwszą ciąża, już mnie nikt nie namowi ;-)

Lenka nie wiem czy jakbym wcześniej nie pojechała czy to by czegoś nie zmieniło. Nie dowiem się już. Trzymam za was kciuki jakby nie było :-)
 
Lyara słaba jakość zdjęcia i nic tam nie widać

Sojnabig mi się udało akurat rzucić miesiąc przed pierwszą ciąża, już mnie nikt nie namowi ;-)

Lenka nie wiem czy jakbym wcześniej nie pojechała czy to by czegoś nie zmieniło. Nie dowiem się już. Trzymam za was kciuki jakby nie było :-)
Dziękuję :) bardzo się przydadzą. Chyba się przejadę dla świętego spokoju.
 
Lyara słaba jakość zdjęcia i nic tam nie widać

Sojnabig mi się udało akurat rzucić miesiąc przed pierwszą ciąża, już mnie nikt nie namowi ;-)

Lenka nie wiem czy jakbym wcześniej nie pojechała czy to by czegoś nie zmieniło. Nie dowiem się już. Trzymam za was kciuki jakby nie było :-)
Kiepskie zdjęcie :D Powtórzę na pewno, bo czuję się tragicznie, kręci mi się dzisiaj cały dzień w głowie i mdli mnie... Jak wstaję to strasznie mnie jakby ciągnęły jajniki... Ciekawe czy to na @ czy może jednak się udało :)
 
reklama
Dziewczyny Wy moje uparte kozy pojechałam do tego szpitala. Strawbelko Kowalski to super gość. Dziewczyny słyszałam serduszko mojego dzieciątka!!!! Wszystko jest ok i to 6 jak nie 7 tc od zapłodnienia na pewno 5. Ale jaja czyli ta moja ostatnia licha@ to nie była@ aaa i to z tego weekendu w górach. No chyba że kto inny mi to dziecko zrobił ale to ja już nie mam z tym nic wspólnego ;) jak będę w domu to wstawię zdjęcie.
Kocham Was dobrze że się tak uparlyscie kozy moje :)
 
Do góry