reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Aniay to bardzo dobrze :D

Luxuorius ja mam to samo, chrzty, komunie, pogrzeby i msze za dziadków.
Tyle, że jak moje dziecko będzie szło do komunii to będę musiała zacząć go tam prowadzac ;)

Jako ze ja wyjechalam w marcu a Oliwia miala przyjechac we wrzesniu a moja mama wiedziala ze ja za komunia chodzic nie bedze to zalatwila Oliwii komunie w wakacje samej bo jej klasa z polski dopiero w tym roku bedzie miec.
 
reklama
heheheh a swojego dziecka tez chrzcic nie bedziesz?
Nie, nie będę. ;) Jeśli później oznajmi mi, że będzie chciało e coś wierzyć nie będę miała nic przeciwko. Ale ja narzucać wiary nie chcę. Oczywiście żeby nie powstały niepotrzebne spory nie neguje, że ktoś chrzci swoje dziecko. Każdy robi co uważa za słuszne. :)
 
U mnie w rodzine wszyscy jestesmy wierzący ale nie praktykujący jak tos ma ochote sie pomodlić to robi to swoim słowami a nie jaką regułką . Moja mama nigdy nie ingerowała czy chodzimy do kościoła czy nie . Ja osobiście uwazam że Bóg jest wszędzie i widzi nasz czyny i wystarczy że bedziemy dobrymi ludzi dla siebie na wzajem , czasami wychodzi inaczej ale jestesmy tylko ludźmi ;) . Ja nie raz już widziałam ja te wszystkie babki chodzą i jak one się już nie modlą w tych kościołach a jak wychodzą to zbiórka przed kościółek i ploty a jaki ksiądz jest pleciuch jak chodzi po kolendzie to wszytko wie od starych dewot co swojego życia nie mają . Moj M nie chce iść do księdza o slub prosić jak mamy być szczęśliwi to nam w tym kościół nie pomoże i nie przeszkodzi . Jesli bede miec dziecko oczywiscie zaprowadzę do kościoła bo nie bedę utrudniać mu życia ale jak bedzie starsze to niech samo wybierze .
A uwazam że zmuszanie kogoś do bycia religijnym i do swoich racji jet nie w porządku .kazdy z nas jest dorosły i ja sobię nie wyobrażam żeby ktoś mnie do czegoś zmuszał lub jakis szantaż wywierał .
 
reklama
Mój młody chce iść do komunii bo koledzy i koleżanki... Wiadomo to dziecko. Religii w szkole nie lubi. Jak mu z wiekiem wiara się odwiedzi to go nawracać nie będę. Ja przede wszystkim nie wierzę w księdza, w ich zbiórki pieniędzy na niewiadome cele i w niepokalane poczęcie też nie wierzę :D
 
Do góry