reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2016 rok :)

Czarna jasne, że chce! :)

Zuzanna do lekarza w przyszłym tygodniu idę na pewno mu wspomnę. Podobnie jak o nadciśnieniu które miałam w ciąży choć on ciśnienie co wizytę mierzy
 
reklama
HappyMum89 - Gratulacje :)

A ja nie wiem co napisać, nie wiem już o czym wypada i nie wypada tu pisać. Jedno jest pewne ... dzisiaj mam przekichany dzień ....na szczęście jestem optymistką ...więc zawsze znajdę powód do radości ;-) ;)
 
Ja od ok. 10.11 biorę 100mg dziennie i nie spadło mi nic, a nawet minimalnie urosło... Ale fakt czasem zdarza mi się zapomnieć o tabletce :p
Kiedys tez o to tak nie dbalam. Raz bralam raz nie. Zaczelam pilnowac tego odkad rozpoczelam starania. Tabletki mam na szafce nocnej i przed wstaniem z lozka lykam, czesto jeszcze na spiocha i wtedy nie pamietam czy wzielam czy nie heh
 
powtorze tsh za jakis czasie i zobacze jakie bedzie i wtedy bede uderzac do endo
Normy w laboratorium są do kitu, powinnaś iść o ile nie bierzesz leków... Tym bardziej jeśli niedługo masz zacząć starania. Jak dla mnie to masz niedoczynność i koniecznie powinnaś o to zadbać... A wierz mi, wiem co mówię, nie leczyłam się kilka lat :( a żniwa tej głupoty zbieram do dziś
 
Czarna w nic nie gram , chodzi mi tylko o to ze nazywając wariatkami generalnie nas uczestniczki - wiem niedoslownie wiem ze w żartach ale kilkukrotnie padło z Waszej strony stwierdzenie zeby o tym nie pisać - ja sama nie pisze - obserwuje czasem nie bo tez nie chciałabym sfiksowac na tym punkcie bo wiem jak to moze utrudnić sprawę - zrrszta nie raz pisałam ze u mnie testy wychodziły dopiero po terminie @, ale chodzi o to ze tym zeby sie na tym nie skupiać tak jakby to ująć zamykacie możliwość wypowiedzi dziewczynom ktore moze nie maja z kim o tym porozmawiać a moze nie chcą a tu czuja sie anonimowo i wiedza ze jest wiele dziewczyn w podobnej sytuacji - chodzi mi o empatię i nie mam nic do Waszych postów czy szczerych intencji ale raczej o to ze forum to forum staraczek i każda z nas szuka tu wsparcia i zrozumienia pewnie nie zawsze poklepanie po plecach bo jesli ktos faktycznie robię jakas głupotę w sensie spodziewa sie testu pozytywnego dwa dni po stosunku albo nie ma pojęcia o npr to trzeba mu wskazać drogę a nie śmiać sie i pod nosem myślec ze ale idiotka nawet nie wie ... Tak mi sie wydaje ze nie ma tez głupich pytań , jak i głupich rad ... No moze poza niektórymi pisanymi w emocjach :)
I nie mam zamiaru jechać każdego Twojego posta nie taka była moja intencja. Zreszta chyba tak nie było.
Tatantina jesli chciałaś napisać to co myśle to pisze sie zmiękł- ale nie nie o to chodzi i nie oceniaj innych swoją miara .

Lux a czemu Cie nie przyjął ? Z tym tsh koniecznie do dobrego alno ginekologa endokrynologa albo samego endokrynologa .
 
HappyMum89 - Gratulacje :)

A ja nie wiem co napisać, nie wiem już o czym wypada i nie wypada tu pisać. Jedno jest pewne ... dzisiaj mam przekichany dzień ....na szczęście jestem optymistką ...więc zawsze znajdę powód do radości ;-) ;)

Chyba nie należy sie zastanawiać tylko o wszystkim pisać na co ma sie ochotę :) o życiu ogólnie omijając dużym łukiem tematy starań, albo właśnie głownie o testowaniu i objawach.. Jak kto ma ochotę.
Ja akurat jestem tu po to zeby pisać o staraniach, objawach, zeby nie ględzić o nich mojemu mężowi non stop, bo sie chłopak stresuje za bardzo. A subiektywnie wydaje mi sie ze całkiem dużo tu prywatnych tematów poruszamy. Moze ostatnio akurat skumulowało sie ze dużo dziewczyn testowała i to wiele z sukcesem, ale był moment ze ani troche nie było na temat starań, co mi akurat mniej pasowało.
Nakręcam sie pozytywnie sukcesami dziewczyn i dużo sie uczę czytając rożne opinie.
Lubię testować wcześniej, bo nie jestem cierpliwa i nawet jak wychodzi negatyw to mnie to nie dołuje - moze wlasnie dlatego ze tak wcześnie testuje i sie przygotowuje stopniowo na negatyw ostateczny. Taki jest mój sposób, taka jestem.. A myśle ze jestem na tyle silna i optymistyczna osoba ze psychiatryk mi nie grozi przez to ze chce o staraniach i objawach ciagle pisać. W końcu z kim o tym temacie non stop pisać jak nie z innymi staraczkami.. :)
 
reklama
Apropo starań mam pytanie koleżanka wlasnie wróciła z monitoringu i pęcherzyk ładnie rósł dostała zastrzyk i pęcherzyk nie pękł tylko sie zmiejszył i lekarz nie był w stanie jej powiedzieć xzy wypuścił komórkę ?
Na moje to chyba nie możliwe ale sama nie wiem bo tez miałam taka sytuacje i tez lekarz nie dopytalam o wszystko co chciałam - czy którejś cos wie na ten temat ?
 
Do góry