reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Hej kochane :) Wczoraj wzięłam ten duphaston a dzisiaj rano jakby słabsze krwawienie :D Może to zadziała :D
Anik- zazdroszczę mdłości :D Dzisiaj zaczynam też wreszcie brać żelazo, może trochę lepiej się poczuję. Dostałam wczoraj takie z kwasem foliowym więc się przyda od razu :)
Powiem wam że jestem przerażona przeprowadzką... Mój ma tu stałą pracę, co prawda zarobki gorsze,ale stała... Tam mój brat cioteczny ma mu załatwić u siebie w firmie, ale nie wiem czy można mu zaufać... Ehh będę musiała postawić wszystko na jedną kartę... Obaw mam dużo, ale bardzo bym chciała wrócić na stare śmieci :p
 
Spetare czarna ma racje. Tu naprawde czasami mozna zwariowac. O kluje mnie lewy jajnik, nie.prawy, cycki bola to.napewno ciaza i tak 10 stron codziennie. Zawsze mozna pisac o czyms innym
 
Mega długa historia że tak powiem, ale prawie 2 lata temu przeprowadziłam się ze śląska pod warszawę, poznałam tu kogoś... Ale brakuje mi tamtych znajomych, rodzina moja też bliżej u której jak widać mam wsparcie :) tu mieszkają rodzice mojego, ale oni mnie nie lubią więc mają nas w d... Odkąd zamieszkaliśmy razem nawet nie chcieli nas odwiedzić...
No i tam na miejscu mam też najważniejszą osobę w moim życiu... Za którą strasznie tęsknię a widuję bardzo rzadko ze względów finansowych :( Dlatego chcę tam wrócić...
No i dobrze ze sie udało tak to zorganizować ze sie przeprowadzacie :) wsparcie rodziny i przyjazne otoczenie jest bardzo ważne!
 
Lenaka a jak tam Twoje badania? Mam nadzieje ze dobrze wyszly;)

Haha dobre pytanie. Byłam w sobotę w laboratorium, już dałam zlecenie na badania a tu nagle awaria prądu. Bez prądu nie wprowadzą danych itd no nic się nie dało zrobić. Czekaliśmy półtorej godziny i musieliśmy niestety odpuścić. Kolejne podejście w tę sobotę
 
Haha dobre pytanie. Byłam w sobotę w laboratorium, już dałam zlecenie na badania a tu nagle awaria prądu. Bez prądu nie wprowadzą danych itd no nic się nie dało zrobić. Czekaliśmy półtorej godziny i musieliśmy niestety odpuścić. Kolejne podejście w tę sobotę
No niezle, ja bym sie wkurzyla, no ale coz sila wyzsza. Na mickiewicza bylas w czestochowie? Bo tam jest szpital i jak prad wywala to oni maja soecjalne zasilanie jak w kazdym szpitalu.
 
A u mnie zawital okres taki jaki ma byc czyli skrzepy itd. Od nastepnego miesiaca wyluzowywuje i zadnych testow owulacyjnych bo przezciez tak zaszlam w pierwsza ciaze od razu teraz za bardzo sie nakrecalam niepotrzebnie no chyba ze faktycznie w czyms lezy problem
Może właśnie w tym sęk. Żebyś odpuscila. Ja wiem ze jak się nakrecac to prawie na pewno to się odbija na twoim cyklu. No zamiast comiesięcznych 28 dni robi się 32 albo 26. Także kochajcie się ile macie ochotę i kiedy macie ochotę. Nie myśl o testach owu becie itd zobaczysz że następnym razem się uda


Nie skarze się ;) ciesze się, że są :) a, że trochę pomęczyć to trudno :)

MamaNadii - mam nadzieję, że kolejny cykl będzie owocny
Mnie w lostopadowej ciąży pomagały mandarynki na mdłości. Może spróbuj puki są ;-)

Sperare - może nie warto odchodzić tylko po prostu troszkę odpuścić?:) Wpadaj czasami do nas i opowiadaj co u Ciebie, może to wątek "Staraczki na 2016" ale to nie znaczy że mamy rozmawiać tylko i wyłącznie o ciąży, zwariować można:) W końcu z wątku "Staraczki na 2016" trzeba będzie zmienić tytuł na "Wariatki na 2016":D



Wydaje mi się że przez niepotrzebne napięcie ten okres tak przychodził... i nie chciał się rozkręcić. Za dużo nerwów, testów i objawów. Przyszły cykl niech będzie na luzie i bez tej całej nerwowej otoczki a wszystko będzie ok i na pewno sie uda. Psychika jest najważniejsza! Musisz bardzo dbać o siebie i swoje samopoczucie, śmiej się, rozmawiaj o pierdołach, nie myśl o ciąży i owulacji. Czasami z ciążą trzeba się pobawić w chowanego, udawać że jej nie widzisz mimo że dokładnie wiesz gdzie się schowała. Nie wiem czy ktoś zrozumie sens tego porównania:p
Ja rozumiem :-)

To daleko. Nie myśl o tym żeby testować bo będziesz zawiedziona jak teraz MamaNadii, jak ma być to i tak będzie. :-)

U mnie dziś pomidorowa. No w końcu wyszła bliżej mojej ulubionej wersji teściowej :-D zależy mi by była dosyć kremowa ale nie smietanowa.
 
reklama
Do góry