Dziękuję
Paulinko
Na szczęście ta wysypka okazała się być alergiczna - rano Emilka nie miała żądnych objawów szkarlatyny a wysypka zaczęła blednąć. Obawiam się że jakieś chusteczki w przedszkolu mogły jej zaszkodzić bo przecież Milka jest alergikiem :/
Maryla - w zeszłym roku modliłam się żeby ten rok się skończył wreszcie. Bo jak mnie nie cięli bo mi woreczek żółciowy dokuczał, to mi torbiel jajnika pękła dzień przed operacją woreczka, potem 3 miesiące się męczyłam z zapaleniem nerwów przepony, nie mogłam się śmiać, płakałam z bólu, jechałam na Tramadolu z paracetamolem bo nic innego nie działało, to Karolina miała operację na te przeklęte migdałki - wybuliliśmy ponad 2000zł na jej operację bo terminy już były na 2015 rok. Potem się okazało że mam guza w tarczycy i pierońską niedoczynność (no bo przecież przez ostatnie 15 lat żaden lekarz tego nie zauważył) Mój mąż dostał ZJD przez pracę i teraz biedny co ma wyjść do pracy to już od roku wstaje 2 godziny wcześniej żeby go przeczyściło bo inaczej nie jest w stanie dojechać do pracy
Pomijam choroby dziewczyn bo to do czerwca była rutyna. A na sam koniec roku bo w październiku okazało się że przez pracę przy komputerze dostałam obustronnego zespołu cieśni nadgarstka - a że zabiegi mi gucio dały to póki co unikam pójścia do lekarza bo wiem że dostanę skierowanie na operację obu nadgarstków :/ Żyć kutwa nie umierać!
Wyżaliłam się - już mi ciut lepiej - nawet się zaczęłam śmiać bo już płakać nie mam siły XD
Ewcia - cały rok miałam przesrany - teraz nie jest lepiej a wręcz jeszcze się sytuacja pogarsza - już nie wierzę że będzie lepiej - po co robić sobie nadzieje - wtedy bardziej boli.
Spadam poroznosić oferty bo mam mało czasu - na 12 do szkoły Kaji na basen pomagać dzieciakom się przebrać. Jeszcze do jutra mam zapłacić 50 zł na basen Karoliny - nie wiem skąd je wytrzasnę - idę obrabować bank bo co innego mi zostało?!
Spadam bo od rana siedzę i płaczę - dziewczynki na szczęście tego nie widzą
Buahahaha - niech te trzy siódemki w liczbie moich postów będą szczęśliwe XD