reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na 2011 REAKTYWACJA !!! :)

reklama
ewciaaaaaaaaaa XD Kobietko - co u Cię słychać?!

Z jednej strony uważam że te przerwy szkolne w UK są fajne, z drugiej - niech zapewnią porady psychiatry dla rodziców na ten czas bo idzie oszaleć :/ Dzisiaj 5 razy zostałam zapytana "a kiedy pójdziemy do szkoły?" są tak znudzone i stęsknione za koleżankami że chodzą po ścianach i po mnie :/
 
Sol, jakoś leci dzień za dniem.
Teraz siedzę w domciu, gdyż w pracy podziękowali, bo byłam na zwolnieniu na Mikolaja. Nawet dobrze, bo sama próbowałam się zwolnić dwa razy.
Dziecko dla mnie jest najważniejsze, a oni niech spadają.
Mikołajowi wyszło to tylko na dobre, że ma mamę w domu.
Poza tym jestem na etapie poszukiwania porządnego ginekologa, bo kto wie...
Może kiedyś...
 
ewcia - dobry to pojęcie względne :)


Moje cholery biją się o wszystko, marudzą, jojczą, wyją... chwilami mam ochotę postawić pod ścianą i rozstrzelać... Bo skórka w MC nie taka, bo Kaja to, bo Emi tamto... noż w mordę misia!!! (wybacz misiu :( ) Mam ochotę zostawić chłopa z dziećmi w domu i pojechać sobie do koleżanki do sąsiedniej miejscowości... ale jutro miałabym już trójkę jojczących :/
 
Lopop oczywiście, że pamiętam. Zaglądaj do nas jak najczęściej :-)
Ewcia, jak milo Cie widzieć kochana. Z praca z jednej strony szkoda ale z drugiej, skoro nie rozumieją co dla Ciebie najważniejsze to niech spadają na drzewo. Tym bardziej, że myslalas o zwolnieniu. Będziesz się z czasem rozglądać za nową robota czy korzystasz z możliwości bycia w domu z synkiem?

Aaa cały czas mi Zwariowana poprawia Sol.. Ooo teraz nie :-) Judi tez ma wolne a ze moj w robocie to się nudzi..nauczyła się, że po szkole koleżanki a tu niema kto zawiezc i przywieźć. Ona chodzi do starej szkoły, daaaleko od domu a zas przyjaciółka jej mieszka w innym końcu miasta.. Wczoraj było nieźle bo na cały dzień na farmę poszła do koni..po 2 odebrana a na 4 do 5 jeszcze lekcje jazdy miała to zlecialo..
No i dzieciaki chore..
Trzeba się zmobilizować i umówić w koncu.
Nie pisalam, ze ostatnio zmarła jedna z moich rzekotek..było mi przykro..do tego zaginął jeden z kotów, które tu codziennie przychodzą..byłam do niego przywiązana.. Za to mam dwojke nowych..kociaki..jej dzieci z najnowszego miotu..oj roboty z nimi mam..
 
dobry dobry

melduję się dalej w dwupaku, w piątek u lekarza były już jakieś skurcze, co prawda męczą mnie cały czas, zdarzają się serie co 10 min ale potem rozjeżdża się wszystko, za to rozwarcie powoli pęka, mam już trochę dość, jestem zmęczona i obolała bo kręgosłup mnie rwie
no dobra koniec marudów;)) byle do przodu i urodzić

Mamita no nie było Cię.....ze 100 lat;))

pozdrawiam resztę koleżanek i padam na kanapę;)
 
Paulina i jak tam? Ruszyło coś?
Mama! Tyle razy pytalam co z Tobą! Wrocilas juz do Nas? Co u Ciebie??

Gdzie reszta?
 
reklama
LILITH - no najwyższa pora się spotkać :) Mama05 ma zepsuty komputer więc kiepsko u niej z komunikacją z BB :) Boże - dzieci wróciły do szkoły - jaki spokój :)

mama - wybacz że za ciebie tłumaczę :) szybko napraw tego kompa :)


A my zaraz spadamy na bilard, w turnieju gra mój małż, Kaja i ja, o ile mnie brzuch przestanie boleć bo czymś się chyba zatrułam, od paru dni mnie muli i chce mi się wymiotować na samą myśl o jedzeniu a jak jem to bardzo mało :( Nie wiem czy tej pierońskiej grypy żołądkowej nie złapałam :( Mam nadzieję że to tylko zatrucie, bo jutro idę oddać krew i muszę być kuźwa zdrowa, bo już dwa razy przekładałam jak dziewczyny coś ze szkoły przytargały - oczywiście u nich katarek bez temperatury dwa dni a ja tydzień zdychałam :/
 
Do góry