Marcepanku - te testy są o owulację obić
Tak szczerze to mi wychodziły pozytywne 24h/d 31 dni w miesiącu XD A niestety mam mało popularną autoimmunologiczną choróbkę w sobie która wg lekarzy powinna mnie zabić już kilka lat temu, ale ponieważ w kwestii chorób autoimmunologicznych światek lekarski jeszcze raczkuje to jestem dla nich zabawnym obiektem obserwacyjnym
Ale kij - co ma być to i tak będzie - cieszę się każdym dniem z moimi dziećmi
Ale widzę z roku na rok że mój stan się pogarsza, tylko że nie w takim tempie jak powinien, ale ja jestem inna
U nas też ferie się skończyły, obie na uszach poleciały do szkoły i przedszkola
mama - mam pytanko, ale to na pw ci wyślę bo się wstydzę
Wisienka - kobieto - jak bym przyjeciała do Wrocka to spotkasz się ze mną na kawkę? Albo piwko? Na wódkę nie proszę bo to tylko na weselach pijam
Dzień jest piękny, cudne słoneczko, ja zaraz spadam po Emilkę do przedszkola. Zołza (przedszkolanka) która znęcała się nad Emilką w przedszkolu i całą resztą dzieci w grupie, a którą zgłosiliśmy do prokuratury o znęcanie się nad dziećmi, pozwała nas do sądu o ... POMÓWIENIA!!!! Ale to że biła dzieci po twarzy, po całych ciałkach, wyzywała je, pierdziała im w twarz, straszyła że nie zobaczą rodziców, zamykała w schowku na kilka godzin - to nie - sąd twierdzi że nie winna bo zastrzaszyła cały personel przedszkola tak że nikt nie chce przeciwko niej zeznawać. Brak dowodów - brak winy. A to że dzieci się bały przedszkola, moczyły po nocach, moja Emilka się zaczęła jąkać, dzieci poobijane przychodziły do domów - to sądu nie interesowało bo 3 letnie dziecko nie może być świadkiem w sprawie! Ale przecież można pozwać rodziców o pomówienia prawda? Ja nie wracam do PL na rozprawę, wysłałam pismo do sądu. Jakbym wróciła to bym miała za co siedzieć bo bym ***** zaj***** gołymi rękoma! POLSKA SPRAWIEDLIWOŚĆ NIECH MNIE POCAŁUJE W CZTERY LITERY