reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

Agaawa, to super wieści, znam jak to jest:-) Domyślam się jak Ci to poprawiło humor i w ogóle:-)
Ja też przypadkowo dowiedziałam się o jajeczkowaniu, którego miało nie być. Poszłam po leki na grzybice i kontrolę po zapaleniu macicy, ale do innego lekarza niż zwykle, gdyż moja była na zdrowotnym. I nowy lekarz powiedział, ze zrobi mi usg jako nowej pacjentce i biocenozę. Jak robił wymaz na biocenozę mówi, o chyba owulacja tuż tuz, bo ogrom śluzo szyjkowego( a ja myślałam, że to gluty po zapaleniu) i szczerze zdziwiona byłam. Zrobił usg a tam dojrzałe jajo na pęknięcu:-):-) Jak w amoku brałam męża na boboseksy. Aż boję się wyniku, we czw ma być ciota. Góra do pt.
Ty stara, a ile masz lat? 40?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aka85 no to trzymam kciuki, to Ty wiesz dokładnie jaka to radość z nowo nabytek wiedzy o owulacji. Będę Ci kibicować! Zreszta musze sie przyznać, ze na testowanie każdej z Was czekam jak na swoje, jak to ktoś napisał, kolejka sie skraca i dobre wiadomosci super nastrajają:)) to pisz od razu, jak teścik bedzie pozytywny.

no ja niestety juz po 35 roku życia. W październiku mi 36 wystuka. I dopiero o pierwsze dziecko sie staramy. Ale młoda duchem jestem, aż czasem za bardzo, jak widzę niektóre moje koleżanki. Ja kocham życie, nawet prace lubię, bo z ludźmi pracuje i uważam, ze jeszcze tyle cudownych rzeczy nas w życiu czeka - dalekie kraje, podróże, rodzina kochająca z dzieciakami, cudowne przytulanki z kotem i mezem. Ja mam troche życiowe ADHD:)) mąż sie ze mną nie nudzi. A najbardziej marzy mi sie , żebym chociaż jedno dziecko miała, żebym miała komu o tym życiu opowiadać i komu pokazywać te wszystkie wspaniałości. Z naszym synkiem/ córeczka pojedziemy na pewno do Peru- to moje marzenie i na nartach będziemy go/ ja uczyć jeździć. I pewna jestem, ze ono sie spełni. Może nie od razu, ale na pewno.
 
Żabucha, ja już jeden bezsensowny test też mam za sobą, nie martw się. Koncerny farmaceutyczne tylko zacierają rączki na takie, jak my ;)
 
żabucha - ja jestem identyczna! Chociaż w tamtym cyklu miałam test w domu i korciło, ale pierwszy zrobiłam na 5 dni przed @ :-) (wtedy co zaszłam w ciążę, to na 5 dni przed okresem już wyszedł mi cień cienia kreski!) A teraz muszę mieć silną wolę i nie robię wcześniej niż 28 kwietnia, czyli 28 dc. Nawet chciałabym zrobić jakieś 2 dni po spodziewanym okresie ;-) Jeżeli wcześniej @ nie przyjdzie :angry:

Aka - mówisz, że masz migreny? Ja mam chyba takie jak Ty. Tak zwane migreny oczne. Najpierw coś mi "chodzi" po oczach, w sensie jakieś światełka, tak jakbym się spojrzała na zapaloną żarówkę i mi się to utrzymuje na oczach. Ale to tak, że nic nie widzę dosłownie :crazy: I jeżeli już to mi się zaczyna to sygnał, żeby wziąć coś przeciwbólowego, bo zaraz będzie ból głowy nie do wytrzymania! :baffled: Moja mama ma to samo! Kiedyś to się z niej śmiałam, że ściemnia, dopóki ja tego nie zaczęłam mieć kilka lat temu... Straszne to jest.

Agaawa - Gratulacje! Teraz jeszcze poprawić i czekać na testowanko ;-) A w ogóle piękne masz plany. I na pewno Ci się uda. Peru? Ja to bardzo bym chciała na Dominikanę, ale boję się długiego lotu samolotem :crazy: I wcale nie jesteś stara, mam siostrę co ma 34 lata i w ogóle dopiero teraz sobie zdałam sprawę, że ona ma 34 lata! Bardzo jesteśmy zżyte. Często ja do niej jeżdżę, ona do mnie. Chociaż ona mieszka w Gdańsku, a ja w Warszawie. Nawet w tych samych ciuchach chodzimy czasami :) W ogóle nie czuję tej różnicy wieku 8 lat! :-) Ona ma już syna 10 lat, we wrześniu 11 skończy! Ona z synem to wygląda jak siostra z bratem ;-)
 
No ładnie, a ja sobie powtarza,... wszyscy wytrzymują to i ty wytrzymasz. Mam w domu jeszcze dwa testy o czułości jeden 10 i jeden 25:-D najchętniej teraz bym podreptała do łazienki, ale poczekam do rana (chyba), chociaż wiem, że mija się to z celem... ale od tego powstrzymywania się jeszcze gorzej mi :-p

A ja dziś od rana jakoś dziwnie się czuję, jakby mi coś w brzuchu jeździło. Chyba już mam omamy normalnie :-)


Lista dla przypomnienia, bo gdzieś zaginęła w tych postach :tak:

02.04.2013 - Smerfna85 - wynik pozytywny :) hcg: 8.04 = 640
04.04.2013 - Agata1983 - hcg = 296
04.04.2013 - Australijka - @ (teraz już musi się udać)
05.04.2013 - Kasiol - @ (teraz już musi się udać)

05.04.2013 - Kaśkasiunia (hcg -; teraz już musi się udać)
07.04.2013 - Patu$ka
- @ (teraz już musi się udać)
10.04.2013 - Aka85
10.04.2013 - AniołekBB
12.04.2013 - Marce_la
13.04.2013 - Katherinne
13.04.2013 - Patanka
14.04.2013 - Ananaska
14.04.2013 - Zabucha
15.04.2013 - Costa
15.04.2013 - Moniqaa
15.04.2013 - Nuuuśka
21.04.2013 - Agaawa
25.04.2013 - Tygryseczek
28.04.2013 - Ailatan1987
 
Ailatan, dobrze to określiłaś takie światełka mrugają w oczach, potem mdłości, i ból nadchodzi w głowie. Istna masakra z tym. Ja najczęściej mam te migreny kiedy wolne, albo weekend, raz na Boże Ciało, na święto majowe, nie musiałam wolnego brać. Auta bym nie mogła wtedy prowadzić i w ogóle nic pisać. Z dwojga złego lepszy kac, bo przynajmniej jakaś zabawa przed była:-)
Agaawa, grunt to do 40-stki z pierwszym dzieckiem. I potem na drugie się załapiesz. Młoda jeszcze jesteś, zresztą to czuć z Twoich postów. Najważniejsze, ze wszystko ok, badania porobiłaś, to już połowa sukcesu i człowiek może ze spokojem się starać. Owulacje są:-). Wyobraź sobie, że ja jak dziecko się cieszyłam jak ginekolog mi powiedział wtedy o owulacji, a ja myślałam, że zapalenie zaszło na jajniki, bo bolały:-) Wyszłam przed tym lekarzem na ciemnotę, niby tyle wiem o jajeczkowaniu, a jednak mało. Trzymam kciuki za Twój cykl:-)!!!!!!!!!!!!!!!
Fajne masz plany, trzeba spełniać marzenia.
 
Dziewczyny, ja wiem, ze to niełatwo poczekać, ale jak juz musicie, to idzie na bete, bo oszalejecie, a ja z Wami:)) beta juz po 10 dniu od owu coś tam powinna pokazać. A sikance chyba nie.

trzymam kciuki za Was! Wierze mocno ze sie uda Wam, a potem mnie:))
 
Moniqaa hihihi badz twarda kobieto:-)


Agaawa piekne plany. Napewno Ci sie uda. Dzisiaj z kolezanka rozmawialysmy o ciazy. A mlode nie jestesmy bo mamy 33 lata i ona mowi ze wlasnie jej sasiadka w wieku 37 urodzila pierwsze, zdrowe dziecko wlasnie. Rozmawialysmy o drugim bo ona by tez bardzo juz chciala ale warunkow nie maja:/ Ale mowi ze spokojnie jeszcze pare lat jest na to czas:-)

A u mnie typowe PMS, cycki bola jak zwykle, brzuch poolewa i syfow wyszlo jak u nastolatki. Wiec czuje ze nic z tego nie bedzie no ale czekam do soboty co bedzie to bedzie.
 
Patanka, będę twarda i poczekam do rana o ile temp mocno nie spadnie :-p Będzie negatywny (bo za wcześnie), ale muszę bo się zadręczam tym ciągłym myśleniem o tym teście...
Uciekam spać zanim zmienię zdanie :-D
Kolorowych snów Kobietki :-)
 
reklama
Agaawa ja bym poszła na betę ale mieszkam w UK i tutaj to nie takie proste, a nie zamierzam płacić niewiadomo ile prywatnie. Ale dzisiaj musiałam sprawdzić, tak dla samej siebie...

A jeśli chodzi o wiek to jedna z moich klientek 4 marca urodziła zdrowego synka a skończyła w tym roku 47 lat:szok:

i wkrótce planuje drugie. No nie za szybko bo miała cesarkę, maluszek nie chciał się obrócić do porodu.

Ja mam 31 lat, moja córka we wrześniu skończy 4 latka. Już czas na drugie maleństwo. Nie chcę za dużej różnicy wieku pomiędzy dziećmi. A zresztą już marzę o małym bąbelku śpiącym w łóżeczku...

Powodzenia jutro Maniqaa &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Idę spać
 
Ostatnia edycja:
Do góry