reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

reklama
Hejka laski!

Cały czas Was czytam ale czasu brak na odpisywanie. Wieczorami jestem tak padnięta, że nie ogarniam co się dzieje. M wrócił i ciągle coś, ciągle gdzieś. Masakra ile rzeczy i spraw trzeba załatwić. Ale co najwazniejsze to wyprawka prawie skończona :-). Cieszę się, że już mam to prawie za sobą. Wczoraj byliśmy z Jasiem kupić mu buty, muszę przyznać że to nie lada wyczyn dla ciężarnej nonstop kucającej matki! Masakra jednym słowem. Do tego z niezliczonej ilości par podobały mu się 3 :angry:. Na szczęście trampki kupione i sandałki zabudowane takie trzewiki z dziurami hehe też. Udało się kupić ze skóry za rozsądną cenę. Na jakiś czas spokój. Oby!!!!
Anabelka- jakieś trzy dni temu miałam 102 cm w obwodzie. Wczoraj myślłam, że mała mi gardłem wyjdzie. Chyba soro urosła bo sprawia mi ból jej przemieszczanie. Brzusio masz piękny, uwielbiam go:-).
Kasoku- cieszę się, że sobie radzisz :tak:;-). Ale CI stracha narobili z tą chorobą. Masakra!!! Najważniejsze, że wszystko jest dobrze :-)
Akuku- Emiliek rośnie jak na drożdżach, super!
 
Hejka laski!

Cały czas Was czytam ale czasu brak na odpisywanie. Wieczorami jestem tak padnięta, że nie ogarniam co się dzieje. M wrócił i ciągle coś, ciągle gdzieś. Masakra ile rzeczy i spraw trzeba załatwić. Ale co najwazniejsze to wyprawka prawie skończona :-). Cieszę się, że już mam to prawie za sobą. Wczoraj byliśmy z Jasiem kupić mu buty, muszę przyznać że to nie lada wyczyn dla ciężarnej nonstop kucającej matki! Masakra jednym słowem. Do tego z niezliczonej ilości par podobały mu się 3 :angry:. Na szczęście trampki kupione i sandałki zabudowane takie trzewiki z dziurami hehe też. Udało się kupić ze skóry za rozsądną cenę. Na jakiś czas spokój. Oby!!!!
Anabelka- jakieś trzy dni temu miałam 102 cm w obwodzie. Wczoraj myślłam, że mała mi gardłem wyjdzie. Chyba soro urosła bo sprawia mi ból jej przemieszczanie. Brzusio masz piękny, uwielbiam go:-).
Kasoku- cieszę się, że sobie radzisz :tak:;-). Ale CI stracha narobili z tą chorobą. Masakra!!! Najważniejsze, że wszystko jest dobrze :-)
Akuku- Emiliek rośnie jak na drożdżach, super!


haha a ja mam 109cm :-D :-) rośnie mi młoda nieźle co,oj coś mi się wydaje że brzuch na końcówce będzie większy niż miałam przy kubie,apetyt mam dziwny,mam na coś ochotę a gdy zjem nie smakuje mi to tak jak kiedyś,nie mam zbytnio na nic ochoty,najlepiej wchodzą we mnie owoce typu winogrono,pomarańcze,mandarynki wszystko co ocieka sokiem :-D :-) no i banany,z mięsem kiepsko,jakoś niespecjalnie mam na nie ochotę,dzisiaj jednak indyka kupiłam,może jutro zrobię,no na jedno mam ochotę na fasolkę po bretońsku hehe fasolkę mam,resztę składników też,tylko zrobić :-)

krowko mnie ruchy nie bolą w ogóle,ale czasami jak mnie mała kopnie to się cała poruszę hehe no i jak po kości łonowej grzebie to mnie aż wrrr
 
Ale tu cisza???chyba watek po malu umiera, szkoda :(, a u mnie zle dni Mlodego, nie spi ryczy, był lekarz wszystko ok z nim, a on się drze...a co u Was???
 
Kasoku chyba pomyslalysmy w jednym czasie...

U nas ok Hania marufna jak nie wiem... maz ostatnio sam nie wie co chce.. taka sams glinda jak dzieciaki:/
 
Ale tu cisza???chyba watek po malu umiera, szkoda :(, a u mnie zle dni Mlodego, nie spi ryczy, był lekarz wszystko ok z nim, a on się drze...a co u Was???

a z brzusiem wszystko ok ? ale w sumie Ty i tak na diecie bez laktozowej to nie miałoby go co wzdymać,a może to po prostu nerwus :-D :-)

Kasoku chyba pomyslalysmy w jednym czasie...

U nas ok Hania marufna jak nie wiem... maz ostatnio sam nie wie co chce.. taka sams glinda jak dzieciaki:/

czyżby uroki macierzyństwa

a ja dziewczyny zaczynam się rozlatywać ;-)jeśli dotrwam to będzie cc a jeśli nie to próba sn bo wiadomo dzieciak będzie mniejszy niż w terminie

dzisiaj doszły mi kolejne tabletki,już mi się rzygać chce jak na nie patrzę i musiałam napisać na lodówce które i o której biorę bo się gubię :-D
wizytę u gin miałam 2 tygodnie temu i kolejna miała być w przyszły czwartek ale już dzisiaj musiałam iść bo mnie męczą twardnienia brzucha,nawet w nocy obrócić się nie mogę bo mi się brzuchol stawia i jest twardy,a obracać się muszę bo biodra mnie trochę bolą gdy śpię całą noc na jednym boku.Miałam parcie a siku robiłam ledwo ledwo i to chyba wypchane a nie od chcenia więc pojechałam wcześniej.
Muszę jak najwięcej leżeć i jak najmniej chodzić bynajmniej jeszcze 2 tygodnie by dzidzia była w miarę donoszona,szyjka ledwo 1cm i miękka,no i mnie gin nastraszyła stwierdzając że torbę mam już mieć spakowaną w razie czego,no to wrzucam na całkowity luz :-) będę leżeć i nic nie robić oprócz jedzenia,lekkiego sprzątania i potrzeb fizjologicznych hehe i oczywiście kąpieli :-D :-)
 
hej Niunie :*

ojjj Anabelko - to lez lez i jeszcze raz lez!!! jeszcze do tego 36 tyg pliissss:tak:

Kasoku
- jest tyle mozliwosci... a zawsze o tej samej porze? czy krzyczy ciagle? jak kupki i prykanie? moze kolki? a moze po prostu chce bliskosci mamusi...karmisz piersia?

u nas dobrze:) Mala dalej grzeczniutka :tak: juz umie sama zasypiac w lozeczku( i w nocy i w ciagu dnia), spi cala noc , 2 razy karmienie w nocy.. w dzien dwa razy daje butelke i daje odpoczac cycom bo w ciagu dnia co 2h chce jesc.. a ja jestem zmeczona ciaglymi karmieniami wiec ulatwilam sobie troszke i o 7.30 i o 16 daje butelke a jak sie trzesie az ze szczescia na butle ;-)zaczela sie obracac iz brzuszka na plecki i na boki i obkrecac sie i chichotka z niej jak nie wiem co :)

oprocz tego wszyscy zdrowi i jakos leci :) tylko tego czasu brak... dni leca jak szalone :szok::-D
 
Anabelka- nogi zaciskaj!
tiluchna- no to bosko, że mała taka grzeczna :-)
Kasoku- nie denerwuj się bo mały pewnie przejmuje emocje od Ciebie. Daj mu jeszcze czas a wszystko się ułoży :tak::-)
Kamilka- zwal marudzenie Hani na przesilenie wiosenne ;-)

A ja dziś też wizytę zaliczyłam. Szyjka miękka ale zamknięta i cały cm dłuższa niż Anabelki. hemoglobina znów podskoczyła, więc dziewczyny nic innego tylko pić POKRZYWĘ hehe. Dziś doktorek pobrał GBS, odbiorę w środę. Również w środę jadę do niego na oddział i zrobi mi KTG. Przytyłam niecały kg w tym mała 800gram!!!! Ma już całe 1800 :-). Pomierzona, wymacana ta moja córa była i wszystko jest ok.

Karola- a co Ci gin na ten guzek powiedział?
 
reklama
Hejo

Kasoku moze kolki ?? Ja niby nie jem nic wzdymajacego a mojego malego baki mecza..choc dzis odpukac bylo lepiej ale podaje mu grape water.

Anabelko jejeku ostatnia prosta...poodpoczywaj jeszcze chwilke I siup na porodowke.

Krowko Ty tez odpoczywaj niech mala podrosnie jeszcze.

Tilli super ze mala jest grzeczna ;);)

A co u nas. Wczoraj Emis mial szczepienie I to odchorowa...podalam calpol za rada tilli zreszta I byl spokojnienszy.

Chyba zaczyna sie regulowac bo cycki mi w szwach pekaja...ostatnio spi dluzej a potem nie moze oproznic nawet jednej piersi .. mleko tryska na prawo I lewa...jak maly je z jednej to pod druga moge kubek podstawic hehe... no I za szybko leci bo maly az lyka nerwowo I sie krztusi... a najsmieszniej ja chce sobie tylko pociumciac zeby zasnac a tam mleko I tak lyka I jeczy I patrzy na mnie ze zloscia ze mleka nie chce..hehehe a ja mowie do niego spokojnym glosem...no tak juz jest z tymi cyckami... ale coz wisial na mnie to teraz ma .
Dzis Emil nie jadl 6 godz. W dzien..5 z tego przespal. Teraz tez spi uff.

A tak wogle to on najmniejszy sie urodzil a juz jest wiekszy niz starszaki na tym etapie. Alex wazyl tyle co Emil teraz jak mial 3 miesiace...ale Alex duzo spal...a ten duzo jadl hahaha chociaz jakos wielkiego problemu ze spaniem tez nie bylo...dla mnoe 2-3 godz. Ciurkiem jest ok.

Dobra zmykam bo sie rozpisalam ze hoho
 
Do góry