Staraczki listopadowe 2012 :)

[karola1986-21]

hop hop, co tutaj taka cisza?

wczoraj miałam ogromną chęć na frytki, no i chciał nie chciał trzeba było smażyć.

M. wrócił wieczorem z pracy i od razu poczuł, zapach frytek.

M. Frytki smażyłaś!
ja- (niewinna mina) nieeee, no co Ty...
M. no przecież czuję! Smażyłaś frytki i nic mi nie zostawiłaś, no ładnie...
ja- ale ja na prawdę nie chciałam smażyć tych frytek... ale... ale... no... musiałam...
(mina kota ze Shreka)... nasz Bąbelek mi kazał
M. (śmiech) i co? Bąbelek kazał Ci zjeść wszystko i nic mi nie zostawić??
ja- no dokładnie! widzisz jak Ty znasz swoje dziecko

 

[tiluchna]

Karola - hehe nooo teraz to masz na kogo zwalac to kiedy pierwsze usg?;-)

a ja juz w nocy zaczynam miec skurcze, sa coraz mocniejsze, pare w ciagu dnia.. czuje ze sa inne od tych co kiedys mialam wiec mam nadzieje, ze to sygnal skracajacej sie szyjki

 

[Akuku]

Karola heheh przy pierwszym dziecku takie teksty przechodza hahaha, choc ja tez czesto zwalam na dzidziusia, heheh. Ale m jakos slabo wiezy...no jak chcialo mi sie czekoladke teraz juz to nie pojechal i nie kupil, powiedzial ze jutro kupi wiec i ja i dzidziol czekalismy.

Tilli no ja czekam zniecierpliwiona na jakiego smska od Ciebie typu, skyrcze co 4 minuty jade na porodowke hehehe, albo wody odeszly hehehe.
Ale spoko, mala ma jeszce troszke czasu takwiec trzymam kciuki zeby sie zdecydowala na wyjscie teraz juz hehe co by mamusi ulzyc troszke.

Ja mam teraz troszke ciezko, bo chcac nie chcac musze dzwignac, no i ogolnie wszystko na mojej glowie. M zbytnio pomoc nie moze choc widze ze chce i sie stara, a ja go besztam bo chce zeby mu sie reka dobrze zrosla, a on z takich co go bolec bedzie ale zrobi...
Troche sie boje bo lekarz powiedzial ze moze byc tak ze m nigdy nie bedzie mogl reki do konca wyprostowac i moze nie byc do konca sprawna...jak na zkosc w lokciu zlamal...

A mnie od kilku dni przeziebienie lapie, ale juz smierdze czosnkkem i plucze gardlo rrumiankiem bo nie chce byc znowu 3 tygodnie chora... ale przez czosnek spac w nocy nie moge, kapec w buzi plus zgaga... no i maluch silownie caly czas uprawia, czasem nawet jak chodze to w cipke lapki wsadzi ze az sie w pol zginam... nie pamietam bym miala bolesne kopniaki przy chlopcach, a ten kurdupel chyba juz walczy o swoje wzgledy hehe?

Wypralam juz 2 pralki ciuszkow, jeszcze kilka pralek pojdzie...jutro bede prasowac te dwie pralki...oczywiscie popralam uniwersalno chlopiece.

Dobra zmykam na porcje czosnku bo to ze dzis jest troszke lepiej nie znaczy ze jutro tak bedzie wiec na zas sie faszeruje.

Milego wieczoru

 

[anabelka]

a ja jakaś taka głodna ciągle jestem,dziwnie mnie gniecie w żołądku jak nie jem :-)

karola też dzisiaj jadłam frytki :-)


dzidzia kopie fajnie,dość wyczuwalne to jest ale mało tych ruchów czuje :-) no nadal gapię się na wystawy z ubrankami dla dzieci :-)
Wyleczyłam ostatnie katarzysko i kaszel i chyba znowu mnie łapie bo coś mi zimno ciągle :-)

krowko jak samopoczucie ? brzuszek rośnie ? pokazuj :-) bo mi się ładnie zaokrąglił,przymierzając dzisiaj sweterek w sklepie w lustrze widziałam już fajny brzusio :-)

 

[kasoku]

hej, u mnie nic ciekawego, wczoraj wydaliśmy w ci.ul kasy na meble dla Matyski, bo aktualnie będziemy malować pokoje i aktualne meble pojda do Mlodego a matysce już kupujemy z biurkiem takie szkolne, bajzel w całym domu, bo m rozreca meble przygotowuje do malowania, mój młody chyba zmienil pozycje, bo ewidentnie jestem dzisiaj przyduszana, brzuch podszedł mi do góry i zaraz chyba się udusze, az w panike wpadłam na minut pare, bo tchu nie umiałam zlapac, poza tym to brzydka pogoda, jutro ide na badania, morfologia, mocz i nic więcej.

18 tc miałam w Turcji, fajnie się czułam, jeszcze lekko, a już było widać ruchy wyczuwalam słabiutkie wtedy. a teraz ...Jezusie ze snu mnie maluch wybudza tak w nocy wariuje, dzisiaj od 5 nie spie, bo jak mi zasadzil, to az zebro podskoczylo a ja na rowne nogi Matyska była laskawsza w tym względzie, az się boje jak mi młody po urodzeniu da popalić

 

[anabelka]

ja też niebawem idę na badania,w sumie za ponad tydzień by na wizytę były świeże,a o remoncie to Ty mi nawet nie pisz,my w trakcie,mój jeszcze pojechał do Niemiec i wszystko stanęło,do kwietnia musi się wyrobić i nie wiem jak damy z tym rade by na koniec pomalować ściany i by wszystko dobrze wywietrzało
My jesteśmy dobrych kilka stówek w tył bo Kubie kupiliśmy nowe łóżko,zażyczył sobie z drabinką,no ale już kupiliśmy jakie chciał bo mieliśmy nadzieję że w końcu będzie spał u siebie,nowa pościel,małe poprzestawianie mebli w pokoju i efekt mamy taki że Kuba śpi u siebie :-) w końcu nikt mnie nie kopie,nie daje liścia na spaniu i nie słyszę dźwięku kopania ściany,bo czasami to spał przy ścianie a my mamy płyty gipsowe więc było słychać ew kopnięcia.Został mi jeden co chrapie,no ale teraz mam luz i całe łóżko dla siebie :-)

Ja też delikatne ruchy czuję ale już nie mam wątpliwości że to ruchy malucha :-)

Dobranoc

 

[tiluchna]

remonty ehhh
dlatego my sie zdecydowalismy na maly ale dopiero w styczniu

no i powoli tez sie przymiezamy do odnowienia pokoji dzieciakow
ehhh Piotrka musi byc na pewno bo tapeta jeszcze w takie samochodziki dla maluszka
a ten do juz Avengers, Spiderman itd itd,
lozka musimy wieksze kupic
szafe dla Olivii nowa

poza tym zastanawialismy sie jak rozwiazac sytuacje pokojowa
na gorze mamy 3 pokoje + lazienka
jeden to nasza sypialnia
jeden dla Olivii (taki dwuosobowy)
jeden dla Piotrka (typowa jedynka)
no i Mloda na razie z nami..

docelowo stawiamy dobudowke - nasza sypialnia z lazienka - i przenosimy sie na dol a cala gore oddajemy dzieciakom
ale to na przestrzeni ok 4 lat
a teraz? Mloda nie moze byc z nami w sypialni caly czas..
czy wstawic ja do Olivii? dwie dziewczynki ale duza roznica wieku
czy pomyslec aby dac Olivie i Piotrka razem na pare lat a Mloda do malego pokoju?

co myslicie? plisssss

Anabelko - super ze synek juz u siebie!!! ja nie wiem jak ty tyle czasu wytrzymalas

Kasoku - charakterny chlopak no to moja Mloda jest wyjatkowo laskawa
w ogole mnie nie kopie jedynie przeciaga czy probuje prostowac sie

Akuku - ahhhhhhh jaka ty dzielna babka jestes!!! normalnie szok
my po pierwsze bez tak dlugiej pensji Tomka chyba bysmy poszli z torbami
na bank musielibysmy skorzystac z ubezpieczenia aby nam kredyt za dom placilo
teraz jeszcze z moim ekhm 'macierzynskim' tymi groszami to juz w ogole

jeszcze mi az TAK bardzo w dol nie poszlo ale ja sie nie dziwie ze te kobiety ktore maja po £400 na tydzien nie beda zachodzic w ciaze!! jakim prawem tak obnizaja????????
powinno byc tyle ile sie zarabia normalnie - basic
a nie pffffffffff rzadowe £138 toz to na waciki normalnie

niech Twoj m juz sie nie lamie prosze i ty sama z wszystkim, boziu...tylko uwazaj na siebie abys za szybko na porodowke nie wskoczyla przed czasem

 

[tiluchna]

aaaaa wlasnie Anabelko - smoczki do poprawy ostatnia z 9.11 jest Kamilka a nie Die a Kamilka dalej w pociagu

 

[Akuku]

Tilli hmm ja bym chyba dala Olivke z Piotrusien bo pewnie i tak duzo razem sie bawia. Ale wiesz zeby nie wyszlo ze sa zazdrosni, bo nagle pokoj zabrany dla malej. Hmm
A co do Jarka to juz mu powiedzialam ze ma zakaz na rower i parki zabaw, a jak tak dlaej pondzie to po prostej drodze bedzie chodzil w ochraniaczach i kasku !!!
A ja no mam nadzieje ze maluch poczeka grzecznie w brzuszku, bo wyboru nie mam irobic musze.
No ja mam jakie 450 f na miesiac...wiec masakra. M od 6 tyg nie mial zaplacone ani grosza...za chate nie zaplacilismy i jeszcze na chca child tax credit wstrzymac bo beda wyliczac czy dobrze dostajemy, a jak wstrzymaja to nie wiem...mam czerwona sciane w sypialni to zupa buraczkowa bedzie ...
Ale to sie jutro okazeczy wstrzymali czy tylko chca info...wyobraz sobie ze oni nie sa pewnie czy moje dzieci urodzone w uk urodzily sie w uk czy chodza tu do szkoly i do lekarza, mam wyslac im akty urodzenia, info ze szkoly i karty medyczne...
Normalnie juz po nocach mi sie sni ze listonosz wzuca mega duza ilosc listow i wiecznie zle wiadomosci, boje sie listonosza aaaa... masakra.
Mowie czekam na styczen...chcialabym ten czas przespac jak niedzwiedz..

Dobra juz nie jecze

Milego dnia

 

[anabelka]

tiluchna to masz podobnie jak ja przy Kubie,też tylko się rozciągał,gdy miał dużo miejsca szalał ale był oto przyjemne uczucie :-)

nie wiem dlaczego przez oczy mi przeleciała die :-) a kamilka 9.11 urodziła tak


co do pokoi to jeden niech będzie Wasz,mała z Wami a jak podrośnie będzie z siostrą :-)
ale pomysł połączenia rodzeństwa starszego też dobry,więc co wybierzesz to będzie dobre :-)