reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

wiem że tak byłoby najlepiej
my też dużo rozmawiamy i myślę że znamy się na wylot
niestety nie przynosi to zawsze dobrego rezultatu i mamy 'ciche dni'
czasem mam wrażenie że nadajemy na innych falach i wogóle do siebie nie pasujemy
 
reklama
Ja czasami mam ochotę mojego męża udusić :D ale my mimo wszystko długo nie potrafimy się kłócić, bo ja zaraz dostaję ataku śmiechu. W naszym związku ja jestem bardziej wybuchowa, nerwowa itd.
Ale to jest miłość, skoro się złościmy na siebie to oznacza uczucie, gdyby nikomu nie zależało to każdy by wszystko olewał i nie byłoby kłótni.

Ja zaraz idę spać i mam nadzieję, że nie obudzi mnie to duszenie i serce....
Muszę dbać o zagnieżdżoną fasolkę.
 
anuszka to cos Nas laczy :tak:My tez z Łukaszem mamy obydwoje ciezkie charaktery, ja jestem wybuchowa, a on ostatnio nadrabia zaleglosci. Jak sie poklocimy to najczesciej mnie pierwszej odpuszcza, bo wychodze z zalozenia ze nie warto sie dasac o glupoty,a Ł. ostatnio jest taki zawziety ze szkoda gadac :baffled:Czasem mam wrazenie ze predzej ze sciana bym sie dogadala niz z Nim.

michalinka dzis zamierzam zaczac staranka, bo widze ze tempka budzi sie do zycia. Wczoraj wieczor zakonczyl sie fochem Pana Ł. wiec ogolnie chyba cos bylo w powietrzu :-p a jak Ł. sie obrazi to klekajcie narody. Ale sadze ze do popoludnia u przejdzie. Dzis mam wizytke u gin, i licze na jakies lepsze wiesci niz ostatnio. W sumie zle to ujelam - licze na jakiekolwiek wiesci, a nie olanie tematu.:dry:

avensis tez zawsze staram sie rozmawiac, ale Ł. jest mistrzem w pisaniu sms-ow i wiadomosci na fcb :-Dza to z rozmowa u Niego ciezko, ale to wynika bardziej z wychowania i tego co widzial w domu, bo jego rodzice, mimo, ze na pewno sie kochaja nie okazuja sobie tego kompletnie. Czasem mam wrazenie ze kiedy przychodzimy do Nich na obiad ciesza sie ze maja z kim porozmawiac, bo u Nich to chyba wiecznie sa ciche dni.
 
Dzień dobry w poniedziałek:-) Piękna pogoda, to i nastrój zaraz lepszy. U nas wweekend bez cichych dni, szkoda czasu na milczenie, życie za krótkie jest żeby tracić czas na głupoty:tak::-):-):-)Zatem życzę Wam szybkiego pogodzenia i owocnego działania
 
Hej babeczki!!!
Cudne Słońce dziś.
Ja pobrałam krew - wieczorem wyniki. Wciąż nie mogę uwierzyć w te II kreski, więc czekam na wynik betki i mam nadzieję, że nie będzie 0....

Nuuuśka - daj znać co gin powiedział!! I działaj, ja na Ciebie czekam!
anuszka - pogodziliście się??

Miłego dnia życzę !!!!
 
witam i ja po weekendzie!

michalina daj znać jak wyszła beta.

mój mąż też z tych obrażalskich ja z kolei uparta jak osioł i kiedyś potrafiliśmy się godzinami a nawet dniami nie odzywać do siebie ale po latach bycia razem nam przeszło, teraz nam szkoda czasu na takie
"dziecinady" rozmawiamy o wszystkim i sprawa zakończona.

piękne dzisiaj słoneczko. Dzisiaj mam wreszcie wolny dzień , dzieci odstawione do placówek a ja się biorę za ogarnięcie mieszkania po weekendzie.

miłego dnia babeczki!
 
Witam Staraczki

Jestem nowa. Na forum jak i w temacie.
Staramy się 3 cykl. Wg endokrynologa i ginekologa, nic nie stoi na przeszkodzie aby się udało.
Ten cykl monitorowany + testy owu.
Gin daje czas na jeszcze jeden cykl, potem chce zrobić stymulacji.
Może dodam, że przez 10 lat leczone było pcos, wszystko wyprowadzone, lecz czasu na normalnie hormonów też nie jest zbyt wiele, stąd ich pośpiech. Ach no i niebawem badanie hormonów w labolatorium...

No i w piątek termin na @.
Żadnych objawów, nie czuję zupełnie nic innego oprócz obrzydliwie wzdętego brzucha. Dosłownie z rozmiaru 36 napięty 38. To dla mnie nowość i spory dyskomfort.

Czytałam wasze zmagania i z całego serca kibicuję!
Przy pierwszym cyklu byłam strasznie pochłonięta emocjonalnie i chyba się wypaliłam tym czekaniem, testowaniem.
Teraz podchodzę zdecydowanie spokojniej ale z równie silną motywacją i nadzieją.

Buziaki!:)
 
Ostatnia edycja:
Nuśka
no to mamy dużo wspólnego

michalina
czekamy czekamy
napewno nie będzie 0!

happymama
u nas takie dziecinady niestety się jeszcze zdarzają jak kiedyś u was

avensis
dobrze że u was dobrze

my w sumie gadamy ale o pogodzeniu się raczej jeszcze nie mogę mówić
może wieczorem
ale to ja rano miałam jeszcze kaca moralnego :-D
powiedziałam mu kilka słów prawdy i chyba sobie to przemyślał bo po prostu odpuściłam powiedziałam kilka nawet nie miłych słów więc chyba dużo myślał :-D

ja właśnie jadę na konsultacje do profesora :-\
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki :)
ale miałam nadrabiania w czytaniu :) a tylko jeden dzień mnie nie było tutaj :-D
co do sprzeczek to naprawdę chyba było coś w powietrzu bo my z moim mężem też się posprzeczaliśmy wczoraj o jakieś pierdoły w sumie... więc to na pewno coś w powietrzu :) z tym że my strasznie szybko się godzimy, nie umiem już długo się zlościć, kłócić. Kiedyś, dawno temu, byłam strasznie uparta, w poprzednim związku potrafiłam nawet 2 dni nie odzywać się, nie wyciągnąć ręki na zgodę. Ale teraz już wiem, że nic dobrego z tego nie wynika. Mój M zresztą jest bardzo ugodowy, to raczej ja nerwowa i kłótliwa, także jemu też zależy żeby szybko zażegnać sprzeczkę. A na zgodę najlepsze są przytulanki hehe :-D

pegas ​witaj i trzymam kciuki żeby się udało :)

anuszka
trzymam kciuki za wizytkę,daj znać jak będziesz po!
 
reklama
aaa
zapomniałam napisać że znalazłam sobie super aplikację na telefon
wykres
temperatura
śluz
objawy
super i za free

co do wizyty to nie wiem jak to będzie
mam stać do rejestracji
jestem chyba 20
ciekawe ile jeszcze pod gabinetem będę jeszcze czekać
a do pracy jeszcze muszę zdążyć :-\
a dziś jakoś śluz się pojawił
jakaś dziwna jestem
mam nadzieję że to dobry znak
 
Do góry