reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki II połowa 2021

U mnie to dziwnie w tym miesiącu. Dziś 22dc, do czwartku zero objawów. Wczoraj jak wracałam z pracy złapał mnie okropny ból jajnika. Kłucie i mdłości. Tak jak na owulacje, ucieszyłam się nawet bo kiedyś miewałam takie bóle przy owu, no ale teoretycznie owulacje powinnam mieć tydzień temu a nie teraz. Cały tydzień miałam tem 36,4 dziś 36,6. Zazwyczaj w tym dniu cyklu miałam już podwyższona do 37 i tak zostawała do dnia @. Dziś już nie boli za to bardzo wysypało mi twarz więc pewnie miesiączka się zbliża a ból nie wiem z czego... Może zszedł stes z całego tygodnia w pracy.

Temperaturę do określania owulacji powinno się mierzyć termometrem z dwoma miejscami po przecinku ponieważ skok nie musi być jakiś duży. Ważne natomiast jest by przez 6 dni poprzedzających owu obserwować niskie temperatury. Przed samą owulacją powinien być spadek, potem wzrost który stabilizuje się po 2-3 dniach i ta wysoka temperatura powinna być, aż do miesiączki lub jeżeli utrzymuje się ponad 18 dni może oznaczać ciąże. Ale też nie zawsze tak jest, są kobiety u których w ciąży temperatura nie jest jakoś specjalnie podwyższona.

U mnie w tym miesiącu było tak, że ona sobie skakała i to bardzo bo potrafiła być 33,49, a następnego dnia 34,61, potem raz nawet urosła do 36,78 ale następnego dnia spadła. Dopiero 16.11 spadła (35,54), a potem nastąpił skok od 36,35 -> 36,39 -> 36,54 -> 36,68 i od tego 20.11 ona już jest praktycznie cały czas 36,60 czasem 36,61 czasem 36,60 ale już tak stoi. Progesteron też wskazuje na to że owulacja była. Także zobaczymy - testy na razie nadal negatywne
 
reklama
A ja mam pytanie może za bardzo nie wypada, jeśli uraże to przepraszam 😊 w dni płodne staracie się przez cały czas? Czy może co drugi dzień, chce powiedzieć mężowi że po okresie moim musi być w gotowości przez cały tydzień 😅 myślę że się ucieszy 😜
Moja szwagierka miała to szczęście że spróbowała raz i to w dni niepłodne i jej się udało 😅 moja przyjaciółka starała się też 3 cykle i też się jej udało z tym że oni próbowali cały czas w jej dni płodne 😊 jak to u was wygląda? 😊 Oczywiście nie chce wyjść na wścibską tylko tak z ciekawości, kto ma ochotę niech odpowie 😊
Codziennie w dni płodne. Wczoraj miałam pik na teście owulacyjnym, więc dzisiaj rano też działaliśmy i wieczorem też mamy zamiar. No i jhtro jeszcze.
 
Lebkuchen_mum informuj Nas jak sytuacja się rozwinie 😁 trzymam kciuki żeby jutro też pokazały się piękne dwie kreski 😁🥳
Szczerze to strasznie się boję kolejnej straty jeśli to okaże sie ciąża. Te bóle brzucha niby miałam też w dobrze rozwijającej się ciąży ale były też chwilę przed poronieniem więc strasznie się stresuję 😟 wzięłam sobie coś na uspokojenie wcześniej bo nerwy dobre tu nie są i jest lepiej no ale to nie cudowny środek... (ps. Można je brać w ciązy jakby co, hydroksyzyna nie jest zabroniona)
 
Temperaturę do określania owulacji powinno się mierzyć termometrem z dwoma miejscami po przecinku ponieważ skok nie musi być jakiś duży. Ważne natomiast jest by przez 6 dni poprzedzających owu obserwować niskie temperatury. Przed samą owulacją powinien być spadek, potem wzrost który stabilizuje się po 2-3 dniach i ta wysoka temperatura powinna być, aż do miesiączki lub jeżeli utrzymuje się ponad 18 dni może oznaczać ciąże. Ale też nie zawsze tak jest, są kobiety u których w ciąży temperatura nie jest jakoś specjalnie podwyższona.

U mnie w tym miesiącu było tak, że ona sobie skakała i to bardzo bo potrafiła być 33,49, a następnego dnia 34,61, potem raz nawet urosła do 36,78 ale następnego dnia spadła. Dopiero 16.11 spadła (35,54), a potem nastąpił skok od 36,35 -> 36,39 -> 36,54 -> 36,68 i od tego 20.11 ona już jest praktycznie cały czas 36,60 czasem 36,61 czasem 36,60 ale już tak stoi. Progesteron też wskazuje na to że owulacja była. Także zobaczymy - testy na razie nadal negatywne
Ile jesteś po owulacji?
 
Szczerze to strasznie się boję kolejnej straty jeśli to okaże sie ciąża. Te bóle brzucha niby miałam też w dobrze rozwijającej się ciąży ale były też chwilę przed poronieniem więc strasznie się stresuję 😟 wzięłam sobie coś na uspokojenie wcześniej bo nerwy dobre tu nie są i jest lepiej no ale to nie cudowny środek... (ps. Można je brać w ciązy jakby co, hydroksyzyna nie jest zabroniona)
Głowa do góry! 😁 Mysl pozytywnie 😁 złe myśli odganiaj jak najdalej 😊 trzymam kciuki mocno za Ciebie 😊
 
A ja mam pytanie może za bardzo nie wypada, jeśli uraże to przepraszam 😊 w dni płodne staracie się przez cały czas? Czy może co drugi dzień, chce powiedzieć mężowi że po okresie moim musi być w gotowości przez cały tydzień 😅 myślę że się ucieszy 😜
Moja szwagierka miała to szczęście że spróbowała raz i to w dni niepłodne i jej się udało 😅 moja przyjaciółka starała się też 3 cykle i też się jej udało z tym że oni próbowali cały czas w jej dni płodne 😊 jak to u was wygląda? 😊 Oczywiście nie chce wyjść na wścibską tylko tak z ciekawości, kto ma ochotę niech odpowie 😊
Cos ty, normalne pytanie zadałaś 😃
My się staraliśmy w dni płodne codziennie a nawet 2 razy wyszło 2x dziennie (dzień przed pikiem i 3 dni przed pikiem było po 2 razy)
 
A ja mam pytanie może za bardzo nie wypada, jeśli uraże to przepraszam 😊 w dni płodne staracie się przez cały czas? Czy może co drugi dzień, chce powiedzieć mężowi że po okresie moim musi być w gotowości przez cały tydzień 😅 myślę że się ucieszy 😜
Moja szwagierka miała to szczęście że spróbowała raz i to w dni niepłodne i jej się udało 😅 moja przyjaciółka starała się też 3 cykle i też się jej udało z tym że oni próbowali cały czas w jej dni płodne 😊 jak to u was wygląda? 😊 Oczywiście nie chce wyjść na wścibską tylko tak z ciekawości, kto ma ochotę niech odpowie 😊

Generalnie taj medycznie mówiąc to nie da się zajść w dni niepłodne. Po prostu były źle wyliczone ;) bo cykl jest bardzo podatny na wszystko więc zawsze może się przesunąć. Dlatego zdarza się, że są kobiety które zaszły w ciąże w trakcie okresu. Owu była pewnie zaraz po nim, a plemniki przeżyły. Generalnie przyjmuje się, że w sprzyjających warunkach - temperatura, śluz, otwarta niska szyjka, plemniki mogą żyć nawet do 7 dni i czekać na owulację. Natomiast lekarze, jednak sugerują, żeby co 2-3 dni uprawiać seks bo nie wiadomo jak "dobre" są plemniki partnera. U nas nie ma ciśnienia na seks bo my uprawiamy seks min. 5 razy w tygodniu czy się staramy o dziecko czy nie. Ale gdybyśmy nie mieli chęci, niższe libido to pewnie w okresie około owulacyjnym właśnie co te 2-3 dni
 
reklama
A ja mam pytanie może za bardzo nie wypada, jeśli uraże to przepraszam 😊 w dni płodne staracie się przez cały czas? Czy może co drugi dzień, chce powiedzieć mężowi że po okresie moim musi być w gotowości przez cały tydzień 😅 myślę że się ucieszy 😜
Moja szwagierka miała to szczęście że spróbowała raz i to w dni niepłodne i jej się udało 😅 moja przyjaciółka starała się też 3 cykle i też się jej udało z tym że oni próbowali cały czas w jej dni płodne 😊 jak to u was wygląda? 😊 Oczywiście nie chce wyjść na wścibską tylko tak z ciekawości, kto ma ochotę niech odpowie 😊
Nam lekarz powiedział, że mamy uprawiać seks codziennie przez 4 dni okresu płodnego. Kilka dni szybciej byłam u niego i pokazał dominujący pęcherzyk i jeszcze jeden, któremu też był niczego sobie (obydwa w jednym jajniku) i powiedział, że od tego do tego dnia cyklu. Ogólnie do tej pory uprawialiśmy seks co 2 dni w okresie płodnym, w przedziale 6-8 dni, ale nie wychodziło. A teraz po zaleceniach doktora... Dwie kreski ❤️
P.s. Mi doktor powiedział, że mam trochę za cienkie endometrium jak na dzień cyklu przed owulacją i dał mi tabletki na zwiększenie tego endometrium. Może to też pomogło. Nie wiem. Ale jesteśmy szczęśliwa, bo się w końcu udało, a już wątpiłam w swoją płodność..
 
Do góry