reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki II połowa 2021



Przechwytywanie.JPG
 
reklama
Tak, dużo osób polecało, nawet tu na forum, wyciąg z serca ananasa (nie wiem jak się nazywa to co ananas ma w środku, rdzeń? Serce?) Można jeść albo brac jako suplement. Dziewczyny pisały ze max do 6dpo można jesc/zażywać. Podobno pomaga w zagniezdzeniu (I na cellulit 😄)
No ja ostatnio kupiłam nawet ananasa chociaż nie lubię i zjadlam raptem dwa plastry bo wiecej nie byłam w stanie.
 
Ja biore Wit D, omega 3 i też taki pakiet dla staraczek, ale wcześniej jeszcze brałam niepokalanka, ashwagande, pregnenolone, berberyne do posiłków... a i jeszcze teraz biorę ananasa pierwszy cykl na spróbowanie 🤷🏽‍♀️ łapie się czego mogę a to chyba nie najlepszy pomysł... wiesiołka jeszcze nie próbowałam
Podziwiam! Ja bym połowy z tego nie zapamiętała nawet co kiedy i dlaczego
 
No ja ostatnio kupiłam nawet ananasa chociaż nie lubię i zjadlam raptem dwa plastry bo wiecej nie byłam w stanie.
Ja uwielbiam świeżego ananasa ale ostatnio co szlam na zakupy to nie było wiec mam w domu w postaci supli ale jak się da zamienić na owoc to zamieniam beż zastanowienia tylko nie taki z puszki
 
reklama
Melduje ze zostaje na staraczkach. Zaczynam kolejny cykl, krwawienie już na poziomie normalnego @. Beta 3,6. Testy już vizir. To się nacieszyłam…

Bardzo mi przykro :(

Nie wiem właśnie jakim cudem...wzloty i upadki. Ale dzisiaj po raz pierwszy sobie pomyślałam że moze czas się poddać. In vitro nie wykluczam chociaż na chwilę obecną mnie to nie przekonuje. Jeszcze miesiąc temu miałam chęci że trzeba działać, szukać dalej i próbować. A dzisiaj tylko płacz, może ja nie powinnam mieć dziecka po prostu...

Nie myśl tak, każda z nas zasługuje na szczęście i na bycie mamą
 
Do góry