reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki II połowa 2021

Ważne że masz przyrost, będzie dobrze ❤️
Zdążyłam przetrzebić cały internet i przy takim przyroście nie ma szans. Jeszcze miałabym nadzieję, gdyby nie słabsze kreski na testach sprzed godziny, ewidentnie są słabsze niż wczoraj i w poniedziałek (a robię tej samej firmy i opisuję godziny, żeby mieć porównanie). I to plamienie od niedzieli do wtorku... Za dużo tych negatywów, żeby mogło być dobrze. Tym bardziej, że plamienie implantacyjne miałam w 6 dpo (jednorazowo duża ilość różowego śluzu z niteczką krwi) i wtedy też był spadek temperatury. Więc to NAPRAWDĘ musiałby być cud, aby się udało...
 
reklama
Zdążyłam przetrzebić cały internet i przy takim przyroście nie ma szans. Jeszcze miałabym nadzieję, gdyby nie słabsze kreski na testach sprzed godziny, ewidentnie są słabsze niż wczoraj i w poniedziałek (a robię tej samej firmy i opisuję godziny, żeby mieć porównanie). I to plamienie od niedzieli do wtorku... Za dużo tych negatywów, żeby mogło być dobrze. Tym bardziej, że plamienie implantacyjne miałam w 6 dpo (jednorazowo duża ilość różowego śluzu z niteczką krwi) i wtedy też był spadek temperatury. Więc to NAPRAWDĘ musiałby być cud, aby się udało...
Nie nie nie! Testy nie służą do sprawdzania jak rozwija się ciąża, proszę się uspokoić, zrelaksować i powtórzyć betę moze jutro nawet ? I myśleć pozytywnie ❤
 
Zdążyłam przetrzebić cały internet i przy takim przyroście nie ma szans. Jeszcze miałabym nadzieję, gdyby nie słabsze kreski na testach sprzed godziny, ewidentnie są słabsze niż wczoraj i w poniedziałek (a robię tej samej firmy i opisuję godziny, żeby mieć porównanie). I to plamienie od niedzieli do wtorku... Za dużo tych negatywów, żeby mogło być dobrze. Tym bardziej, że plamienie implantacyjne miałam w 6 dpo (jednorazowo duża ilość różowego śluzu z niteczką krwi) i wtedy też był spadek temperatury. Więc to NAPRAWDĘ musiałby być cud, aby się udało...
Hej hej, dasz radę! Proszę jeszcze walczyć i się nie poddawać, nie ma tak łatwo :)
 
Nie nie nie! Testy nie służą do sprawdzania jak rozwija się ciąża, proszę się uspokoić, zrelaksować i powtórzyć betę moze jutro nawet ? I myśleć pozytywnie ❤
Wiem Kochana, że tak się nie robi😉 i tak samo bym pisała innym dziewczynom. Tylko że moje wyniki to tak:
10.01 - 14 (lab. Nr 1)
11.01 - 22,16 (lab. Nr 2)
12.01 - 26,4 (lab. Nr 1)

Sama przyznaj, że nie wygląda to optymistycznie...
 
Wiem Kochana, że tak się nie robi😉 i tak samo bym pisała innym dziewczynom. Tylko że moje wyniki to tak:
10.01 - 14 (lab. Nr 1)
11.01 - 22,16 (lab. Nr 2)
12.01 - 26,4 (lab. Nr 1)

Sama przyznaj, że nie wygląda to optymistycznie...
Może jak te wyniki bety Cię tak stresują, to odpuść na dwa trzy dni i zrób znowu w lab nr 1? Wiem że na pewno jest Ci ciężko ale spróbuj może skupić się na pozytywie i tym że ciąża jest. Afirmacja ❤️
 
Może jak te wyniki bety Cię tak stresują, to odpuść na dwa trzy dni i zrób znowu w lab nr 1? Wiem że na pewno jest Ci ciężko ale spróbuj może skupić się na pozytywie i tym że ciąża jest. Afirmacja ❤️
Kochane jesteście ❤️ wyniki bety mnie nie stresują jako takie, bardziej ta niepewność. Już wolałabym, żeby był albo porządny skok, albo spadek. A tak to już przez tydzień wysikałam chyba z 20 testów (jak nie lepiej) i jestem dziś z kreskami na poziomie sprzed kilku dni. Serio. One powinny ciemnieć, pierwszy cień pojawił się w 10 dpo, więc beta musiała być ok 10, skoro cień był, dziś jest 14 dpo i beta 26...
 
Może jak te wyniki bety Cię tak stresują, to odpuść na dwa trzy dni i zrób znowu w lab nr 1? Wiem że na pewno jest Ci ciężko ale spróbuj może skupić się na pozytywie i tym że ciąża jest. Afirmacja ❤️
Nie znam się jeszcze na tym (nigdy nie doszłam do tego etapu 😂) ale ma być podwójny przyrost co dwa dni? Czyli masz książkowy przyrost, więc proszę się nie porównywać do innych i nie czytać internetów bo pewnie jak zacznę szukać to znajdę tyle samo pozytywnych podobnych przypadków co ty negatywnych.
 
A ja mam wynik bety i jest tak, jak się spodziewałam - 10.01 Beta 14, dziś 26,4. Najlepsze jest to, że teoretycznie przyrost jest w normie 🤦‍♀️Mam nadzieję, że okres przyjdzie jak najszybciej 🙂
Edit: Pies dziś zjadł mi termometr owulacyjny😁 no dobra, zrobił z niego sieczkę 😉
Czekaj, a dlaczego masz nadzieje na okres skoro beta rośnie ok?
 
reklama
Do góry