Ja się nie przejmuję takimi rzeczami, jak jej coś nie pasuje to niech napisze z prawdziwego konta, a nie dopiero założonego

Mogę się założyć, że jestem tutaj najmłodsza i dla mnie starta dziecka mając ledwo 18 lat była najgorszym doświadczeniem mojego życia, które pokazało mi na czym polega dorosłe życie. Nie dostałam od nikogo żadnego wsparcia tylko wyśmiewanie i pytania kiedy roniłam ile chcę mieć dzieci i jakiej płci, bo przecież jestem młoda, na pewno nie planowałam dziecka to można robić ze mnie idiotkę. Nawet własna rodzina udaje, że nigdy nie byłam w 1 ciąży, nawet jednego słowa pocieszenia nie usłyszałam.
Druga ciąża gdyby nie luteina, zatrzymywanie porodu, pessar i wieczne leżenie też byłaby stracona.
Zastanawiałam się długo czy wejsc na tę grupę, ale zauważyłam, że są tutaj same miłe osoby, wszyscy się wspierają i jest tak jakby rozmawiało się z przyjaciółkami. A takie osoby sprawiają, że inne kobiety boją się potem napisać. Szkoda, że nie rozumieją, że to grupa dla wsparcia, dzielenia się doświadczeniami i przede wszystkim do dzielenia się radością. Mi się udało-tobie też się uda. To daje mega radość, ale niektórzy nie rozumieją po co są takie grupy.