reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki II połowa 2021

Tak pisałaś. Zobaczę co tam mi lekarz powie i zleci ale planuje też je zrobić
Większość lekarzy zbywa ciąże biochemiczne mówiąc, że natura wie co robi. Ale jesli przypadek się powtarza to jest to niepokojące. Być moze wady genetyczne ale jeśli się powtarzają to trzeba zbadać w 1 kolejności plemniki i kiry obojga z was. Inna sprawa problem z zagniezdzeniem przez mutacje pai lub trombofilie/zespol antyfosfolipidowy. Ewentualnie w grę wchodzi najgorsze czyli immunologia. To już niestety grubsza sprawa.
 
reklama
Większość lekarzy zbywa ciąże biochemiczne mówiąc, że natura wie co robi. Ale jesli przypadek się powtarza to jest to niepokojące. Być moze wady genetyczne ale jeśli się powtarzają to trzeba zbadać w 1 kolejności plemniki i kiry obojga z was. Inna sprawa problem z zagniezdzeniem przez mutacje pai lub trombofilie/zespol antyfosfolipidowy. Ewentualnie w grę wchodzi najgorsze czyli immunologia. To już niestety grubsza sprawa.
Ale tez problemy można podejrzewać po kilku takich sytuacjach. Jedna, dwie to zazwyczaj czysty przypadek.
 
Mam nadzieję że lekarz tego nie oleje.. jakby nie patrzeć : we wrześniu jedną biochemiczna , teraz przy drugiej próbie w listopadzie znowu 🥺 też jestem ciekawa jak ta będzie przebiegać bo we wrześniu miałam 2 krwawienia tylko po 3 dni w odstępie tygodnia , co mi rozstroilo cały cykl.. ehh powalone to wszystko.
Przy 1 ciąży zaszłam za pierwszym razem, fakt ciąża z powikłaniami i dla mnie ciężka ale się udało.
 
Jedna tak ale 2 pod rząd? Nie sadzę. Ja miałam 2 biochemiczne rok po roku no i się okazało, że nie jest to przypadek mimo, że między nimi urodziłam synka
Może być, ciąże biochemiczne są częste.
Są przypadki 2 zespołów downa wśród rodzenstwa - rodzice bez mutacji w kariotypach, po prostu tak działa przypadek i statystyka.
 
Ja jestem po 5 biochemicznych ciążach i 3 poronieniach. Każdy lekarz mnie zbywał, że biochemiczne się zdarzają i u zdrowych osób. W międzyczasie 3 poronienia 6tc do 10 tc i po wielu badaniach jedynym wytłumaczeniem moich biochemów i poronień jest mutacja PAI HETERO która podobno nie jest jakimś wielkim problemem bo PAI homo jest gorsza a mimo to mam pecha i nawet PAI HETERO mi nie pozwala donosić ciąży bez leków.
 
Ja jestem po 5 biochemicznych ciążach i 3 poronieniach. Każdy lekarz mnie zbywał, że biochemiczne się zdarzają i u zdrowych osób. W międzyczasie 3 poronienia 6tc do 10 tc i po wielu badaniach jedynym wytłumaczeniem moich biochemów i poronień jest mutacja PAI HETERO która podobno nie jest jakimś wielkim problemem bo PAI homo jest gorsza a mimo to mam pecha i nawet PAI HETERO mi nie pozwala donosić ciąży bez leków.
No tak pai homo ja mam i jest gorsza. Nie wiem jakim cudem synka donosiłam ale działy się dziwne rzeczy. Krew z nosa jak mi leciała to była gęstsza od kisielu, jak mi krew pobierali to sie krew prawie ciagnela z igły, wychodzily mi na ciele jakies plamy czerwone i byly momenty gdzie nogi robily mi sie biale jak sciana jakby odcinalo krązenie. Wskazniki krzepliwosci byly bardzo zawyżone i grozila mi zakrzepica. Ginokolog mnie zbyła a w szpitalu chcieli zatuszowac swoj błąd i dali heparyne ale kiedy pytalam po co mi zastrzyki nie dostalam żadnych informacji
 
No tak pai homo ja mam i jest gorsza. Nie wiem jakim cudem synka donosiłam ale działy się dziwne rzeczy. Krew z nosa jak mi leciała to była gęstsza od kisielu, jak mi krew pobierali to sie krew prawie ciagnela z igły, wychodzily mi na ciele jakies plamy czerwone i byly momenty gdzie nogi robily mi sie biale jak sciana jakby odcinalo krązenie. Wskazniki kdzepliwosci byly bardzo zawyżone i grozila mi zakrzepica. Ginokolog mnie zbyła a w szpitalu chcieli zatuszowac swoj błąd i dali heparyne ale kiedy pytalam po co mi zastrzyki nie dostalam żadnych informacji
Ja w tej ciąży ostatniej robiłam dużo badań, co drugi dzień miałam pobieranie krwi i przy każdym pobieraniu krwi pani w labolatorium miała zawsze problem bo bardzo gęstą krew miałam a przed ciążą nie miałam nigdy problemu z pobieraniem krwi. Ale lekarze uważali, że w ciąży to normalne, że krew jest gęstsza i z niczym tego nie łączyli... może gdyby kazali mi zrobić badania na krzepliwość czy coś podobnego to bym nie straciła kolejnej ciąży...
 
Ja w tej ciąży ostatniej robiłam dużo badań, co drugi dzień miałam pobieranie krwi i przy każdym pobieraniu krwi pani w labolatorium miała zawsze problem bo bardzo gęstą krew miałam a przed ciążą nie miałam nigdy problemu z pobieraniem krwi. Ale lekarze uważali, że w ciąży to normalne, że krew jest gęstsza i z niczym tego nie łączyli... może gdyby kazali mi zrobić badania na krzepliwość czy coś podobnego to bym nie straciła kolejnej ciąży...
Oj tak. W ciąży jest gęstsza ale nie aż tak. Pai uaktywnia się w ciąży więc dodatkowo zagęszcza krew jak i trombofilia. Ja jak urodziłam i poszłam po jakimś czasie już po połogu na badania krwi to byłam zdziwiona bo wacik trzymałam minute, dwie i dalej mi coś ciekło a w ciąży nie musiałam wacika przykladać bo od razu mi się zasklepiało. Wielu lekarzy zbywa PAI a niestety jest bardzo często winne. Jest pl i angielska strona gdzie jest masa dziewczyn w ciazy i starajacych sie z ta mutacja. Kojarzysz? Czy wstawic link? Mozna sie wiele dowiedziec 😇
 
reklama
Oj tak. W ciąży jest gęstsza ale nie aż tak. Pai uaktywnia się w ciąży więc dodatkowo zagęszcza krew jak i trombofilia. Ja jak urodziłam i poszłam po jakimś czasie już po połogu na badania krwi to byłam zdziwiona bo wacik trzymałam minute, dwie i dalej mi coś ciekło a w ciąży nie musiałam wacika przykladać bo od razu mi się zasklepiało. Wielu lekarzy zbywa PAI a niestety jest bardzo często winne. Jest pl i angielska strona gdzie jest masa dziewczyn w ciazy i starajacych sie z ta mutacja. Kojarzysz? Czy wstawic link? Mozna sie wiele dowiedziec 😇
Sporo już stron przerobiłam z osobami które mają tą mutację 😅 teraz szukam lekarza który nie stwierdzi kolejny raz, że tyle poronień jest normalnych i poza duphastonem nic więcej mi nie potrzeba. 😅 co prawda miałam chwilowe problemy z progesteronem i lekarze mogli przypuszczać , że poprzednie poronienia były z tego powodu bo dochodziło do nich samoistnie i nie brałam nic na podtrzymanie ale teraz od testu przed miesiączką brałam duphaston a serce itak się zatrzymało miesiąc później pomimo, że na usg wszystko wydawało się książkowe więc to już był dowód, że sam progesteron tu nie pomoże i problem jest inny.
 
Do góry