Staraczki II połowa 2021

[gość 205987]

Cz

Cześć !
Strasznie wspolczuje straty Synka…

Długo się starcie o kolejne dziecko?

Od sierpnia, bo ginekolog pozwolił dopiero po 2 miesiączkach, ale cykle mi się strasznie posypały i dostałam na 3 miesiące tabletki antykoncepcyjne więc jeszcze przez 2 miesiące nic ze starań. No ale cóż muszę być cierpliwa.

 

[Bibi89]

Mi też powtarza mój, że się uda. Dziś mi kupił prześliczny sweterek i świeczkę pachnącą (kocham takie świece) kiedy byłam w pracy żeby poprawić mu humor ❤

Jeju jakie to słodkie

 

[Bibi89]

Od sierpnia, bo ginekolog pozwolił dopiero po 2 miesiączkach, ale cykle mi się strasznie posypały i dostałam na 3 miesiące tabletki antykoncepcyjne więc jeszcze przez 2 miesiące nic ze starań. No ale cóż muszę być cierpliwa.

Bedzie dobrze ! Musi być!

 

[AnnEmPe]

Od sierpnia, bo ginekolog pozwolił dopiero po 2 miesiączkach, ale cykle mi się strasznie posypały i dostałam na 3 miesiące tabletki antykoncepcyjne więc jeszcze przez 2 miesiące nic ze starań. No ale cóż muszę być cierpliwa.

Hej! Współczuje przeżytych wydarzeń.. Przy ZD często występuje wielowadzie, a USG jest badaniem mimo wszystko ułomnym.
Czas szybko płynie, 2 miesiące to niewiele, szybko zleci. Trzeba patrzeć do przodu, żeby nie zwariować. Forum jest spoko, można się dużo dowiedzieć, podzielić doświadczeniami. Ale trzeba też mieć dystans i pamietać, że w internatach ludzie szukają rozwiązań swoich problemów. A jest też mnóstwo pozytywnych historii, które światła internetu nie ujrzą. Podziwiam, ja się jeszcze nie odważyłam podzielić swoją historią. Trzymam mocno za Ciebie kciuki. Po burzy zawsze wychodzi słońce, czasem tylko trzeba trochę dłużej poczekać

 

[Lebkuchen_mum]

Z zespołem Downa to wyszło, że na szczęście nie jesteśmy nosicielami z mężem.. po prostu los tak chciał.

Oczywiscie bo zespol downa to raczej wada losowa. Zbadajcie to co napisalam, tam najczesciej kryje sie przyczyna niestety ale jesli na tej płaszczyznie tkwi problem i go nie unormujecie jest duze prawdopodobienstwo powtórki mimo dobrych kariotypów

 

[small_princess]

Proszę pomóżcie…
We wtorek tydzień temu dostałam Pregnyl, w piątek na monitoringu lekarz nie umiał stwierdzić czy doszło do owulacji, pęcherzyk ponac zmienił kształt i był mniejszy. Dziś pojawiło się lekkie plamienie, bardziej gesty śluz z krwią ale taka żywoczerwoną. Czy to okres? Pytam bo od drugiego dnia mam brać CLO. Czy podczas krwawienia można udać się do ginekologa?

 

[gość 205987]

Hej! Współczuje przeżytych wydarzeń.. Przy ZD często występuje wielowadzie, a USG jest badaniem mimo wszystko ułomnym.
Czas szybko płynie, 2 miesiące to niewiele, szybko zleci. Trzeba patrzeć do przodu, żeby nie zwariować. Forum jest spoko, można się dużo dowiedzieć, podzielić doświadczeniami. Ale trzeba też mieć dystans i pamietać, że w internatach ludzie szukają rozwiązań swoich problemów. A jest też mnóstwo pozytywnych historii, które światła internetu nie ujrzą. Podziwiam, ja się jeszcze nie odważyłam podzielić swoją historią. Trzymam mocno za Ciebie kciuki. Po burzy zawsze wychodzi słońce, czasem tylko trzeba trochę dłużej poczekać

Już od dłuższego czasu podczytuje forum, ale wahałam się czy coś napisać. Teraz mogę stwierdzić, że dobrze że to zrobiłam, bo jest mi teraz trochę lżej.

 

[gość 205987]

Oczywiscie bo zespol downa to raczej wada losowa. Zbadajcie to co napisalam, tam najczesciej kryje sie przyczyna niestety ale jesli na tej płaszczyznie tkwi problem i go nie unormujecie jest duze prawdopodobienstwo powtórki mimo dobrych kariotypów

Okej. Dzięki za radę.. sama bym nawet nie pomyślała żeby sprawdzić te rzeczy.

 

[AnnEmPe]

Już od dłuższego czasu podczytuje forum, ale wahałam się czy coś napisać. Teraz mogę stwierdzić, że dobrze że to zrobiłam, bo jest mi teraz trochę lżej.

I będzie coraz lepiej zawsze raźniej „przebierać nogami” w grupie, niż samemu

 

[MoniaJ2424]

Cześć dziewczyny,
Jestem początkującą staraczką. Mamy za sobą jeden nieudany cykl starań i jesteśmy w trakcie drugiego. Wiem, że może być ciężko, ponieważ pod koniec września na rutynowej kontroli u ginekologa na usg pojawiła się torbiel prawdopodobnie endometrialna. Było to moje pierwsze zderzenie z jakimkolwiek problemem tego typu. Miesiączki zawsze regularne, odrobinę bolesne, ale zwykłe środki przeciwbólowe w pierwszym dniu pozwalały mi normalnie funkcjonować. Zasugerowano rozpoczęcie starań albo laparoskopie, a najlepiej zapisanie się na zabieg i podjęcie starań w czasie oczekiwań. Dziś powinnam mieć planowe przyjęcie na oddział, ale odwołałam zabieg z uwagi na fakt, że kilka dni później torbiel znacznie się zmniejszyła i drugi lekarz zasugerował żeby jeszcze wstrzymać się z decyzją. Tak więc zasilam dziś Wasze grono z nadzieją, że wkrótce będę mogła podzielić się swoimi dwoma kreseczkami <3

Hej!
Ja w sobotę odkrylam torbiel kreotoczna ale ma podobno zniknac... Sksd wiadomo ze masz endometrialna?