reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
Spróbuj diety przeciwzapalnej i suplementów. Ja dzięki temu pozbyłam się właśnie tego o czym piszesz. Też miałam wymioty, biegunkę, mdlałam, nawet traciłam wzrok i słuch z bólu. Miałam ciemno przed oczami a słyszałam tylko pisk. Od wprowadzenia diety jest super. Znaczy nie mowie bo bol jest ale przeciwbolowe działają choc troche co wczesniej moglam brac jak cukierki i nie dawaly nic. Calym sercem ci polecam bo zmiana rewelacyjna, nie moglam dlugo uwierzyc ze to dziala ale przekonalam sie sama na sobie 😊
Ok, spróbuję. 😉
 
Mi nigdy infekcja nie zaczynała się od takich plamień. Może zaburzenia hormonalne jakieś albo nadżerka.
W ogóle to chorują jeszcze na gruźlice? 😱😱 nie znam nikogo w otoczeniu ani nawet nie słyszałam o takiej osobie w tych czasach.
Może i ta nadżerka faktycznie wchodzi w grę... Jak się chodzi na same monitoringi to wiadomo że nie badają całościowo non stop
 
Dziewczyny mam durne pytanie... Rano miałam trochę różowego śluzu teraz taki lekko z domieszką brązowego odcienia... Nie mam innych niepokojących objawów przytulanki były normalne nic na ostro 😂 i się martwię czy kiedyś się tak Wam zaczynała infekcja...na grudzień mam planowane sono-hsg więc los pewnie lubi być złośliwy a że żyje w ogromnym stresie myślę że wszystko jest w stanie mi się obecnie przyplątać... A jak na złość zajmuje się kimś z covidem i miałam kontakt z osobą z gruźlica więc może być zabawnie 😂 kilka lat temu miałam infekcje ale zaczynały się serowatymi uplawami... Ale i tak boje się że coś się zaczyna co pokrzyżuje mi plany... 😳
Mam tak samo w tym cyklu. Pierwszy raz e życiu mam plamienie przed okresem. Od ok 22 dnia cyklu do dziś (26 dc). Żyłami nadzieja ze to implantacja ale testy negatywne. Dzis zyje nadzieja ze to nic poważnego 🤣 podejrzewam progesteron jako sprawcę tych plamien
 
Mam tak samo w tym cyklu. Pierwszy raz e życiu mam plamienie przed okresem. Od ok 22 dnia cyklu do dziś (26 dc). Żyłami nadzieja ze to implantacja ale testy negatywne. Dzis zyje nadzieja ze to nic poważnego 🤣 podejrzewam progesteron jako sprawcę tych plamien
Myślę, że to niedomaga lutealna aczkolwiek mogę się mylić. 😉 ja miałam takie plamienia kilka miesięcy z rzędu kiedyś i musiałam brać progesteron po owulacji
 
Myślę, że to niedomaga lutealna aczkolwiek mogę się mylić. 😉 ja miałam takie plamienia kilka miesięcy z rzędu kiedyś i musiałam brać progesteron po owulacji
Ja nigdy żadnych plamien nie miałam. Ide do gina w przyszłym tyg I zobaczymy co powie. Ale ja tez mysle ze to niski progesteron....
 
reklama
Do góry