reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki II połowa 2021

Część dziewczyny. Mogę dołączyć ? Mam na imię Kasia. Mam 33 lata i dwoje dzieci. Córkę 6 lat i synka 4 latka. W głowie mi siedzi ciągle kolejna ciąża. Cale lato o tym myślałam. Puki co mega remont domu więc mieszkamy u rodziców w jednym pokoju więc starania się odkładają w czasie. Ale ta myśl mnie mnie opuszcza. Choć wątpliwości też oczywiście są. Bardzo często rozważam za i przeciw. Wspomnienia z ciąż i porodów wracają. Dziwnie bo wiem jak było ciężko a w głowie same pozytywy😁 nie umiem tego opisać. Z jednej strony po co mi te wymioty i nie przespane noce, a z drugiej nic się nie liczy tylko, ale było by fajnie. Mąż by chciał. Jego marzenie to 4 dzieci. Rodzina moja uważa że 3 to przegięcie - na jakieś próby rozmów dowiadywałam się że oszalałam. Ale ja tam wiem swoje. Dom rozbudowany, wykończenia w trakcie i głowa pełna marzeń. Dzieciaki mam super kochane i grzeczne przyjmą z radością rodzeństwo. Jest tutaj mama starająca się o trzecie ? Co myślicie 🥰🤯
Ja też będę się starać o trzecie. Dziś byłam zbadać tsh i jest idealne 1.04 :-) Glukoza też w normie. U mnie też będą w szoku bo już raz byłam w trzeciej ciąży i niestety bardzo źle to moi rodzice odebrali , ciążę stracilam i później długo miałam żal do nich że to ich wina. Tym razem nie będę nikomu nic mówić aż do 6 miesiąca ciąży. U mnie to trochę szaleństwo gdyż mam super pracę ale niestety umowa mi się w przyszłe wakacje kończy i ryzykuje że mi nie przedłuża jak się dowiedzą o ciąży. A dużą szansa że daliby na czas nieokreślony już bo to będzie trzecia umowa. Ale trudno, młodsza nie będę a pracę można zmienić 😉
 
reklama
Ja mam dzisiaj mega słaby dzień. Jest mi strasznie smutno nie wiem z jakiego powodu, mam okropnego doła i chce mi się płakać. Mam dosyć już życia na tej diecie z powodu hiperinsulinemii. Nie rozumiem czmeu mnie to spotkało tym bardziej, że zawsze odżywiałam się zdrowo, byłam wysportowana i jestem bardzo szczupła. Jakby już nie wystarczyła ta zasra*a endometrioza, sibo i kilka innych spraw 😭😭😭 przepraszam za to użalanie się ale chcialabym w tym smutnym dniu pocieszyc sie chociaz ciastkiem a nie moge bo bede potem umierac po skoku insuliny 😫😓
 
Ja mam dzisiaj mega słaby dzień. Jest mi strasznie smutno nie wiem z jakiego powodu, mam okropnego doła i chce mi się płakać. Mam dosyć już życia na tej diecie z powodu hiperinsulinemii. Nie rozumiem czmeu mnie to spotkało tym bardziej, że zawsze odżywiałam się zdrowo, byłam wysportowana i jestem bardzo szczupła. Jakby już nie wystarczyła ta zasra*a endometrioza, sibo i kilka innych spraw 😭😭😭 przepraszam za to użalanie się ale chcialabym w tym smutnym dniu pocieszyc sie chociaz ciastkiem a nie moge bo bede potem umierac po skoku insuliny 😫😓
nie przepraszaj, po to tu jesteśmy 😘 chyba każda z nas ma słabszy dzień. Trzymaj się jutro będzie lepiej
 
Ja mam dzisiaj mega słaby dzień. Jest mi strasznie smutno nie wiem z jakiego powodu, mam okropnego doła i chce mi się płakać. Mam dosyć już życia na tej diecie z powodu hiperinsulinemii. Nie rozumiem czmeu mnie to spotkało tym bardziej, że zawsze odżywiałam się zdrowo, byłam wysportowana i jestem bardzo szczupła. Jakby już nie wystarczyła ta zasra*a endometrioza, sibo i kilka innych spraw 😭😭😭 przepraszam za to użalanie się ale chcialabym w tym smutnym dniu pocieszyc sie chociaz ciastkiem a nie moge bo bede potem umierac po skoku insuliny 😫😓


Może nie jest to dobre porównanie ale mi niedawno wyszła alergia na nabiał .... niestety wiele potraw musze wyrzucic ze swojego życia 😪bo wystarczy choć odrobina to umieram na ubikacji... z roku na rok tylko dochodzi jakies dziadostwo... wszystko przez to niby zdrowe ale jednak nie zdrowe jedzenie
 
Pierwszego. Od dziecka
A no to inna sprawa calkowicie. No i przy insulinie moze w miare normalnie jesc. A ja nagle w wieku 22 lat mam sie zmierzyc z czyms takom. Niby mozna wprowadzic w remisje ale mam dosc gotowania, wymyslania, ważenia a i tak sie zle czuje bo mimo że ładunek niski to jakims cudem insulina mi idzie w gore. Mam dosyc. Chce zjesc chociaz normalne nalesniki z dżemem i nie czuc że umieram 😭
 
Może nie jest to dobre porównanie ale mi niedawno wyszła alergia na nabiał .... niestety wiele potraw musze wyrzucic ze swojego życia 😪bo wystarczy choć odrobina to umieram na ubikacji... z roku na rok tylko dochodzi jakies dziadostwo... wszystko przez to niby zdrowe ale jednak nie zdrowe jedzenie
Również mam w dodatku nietolerancję laktozy i nabiału także chyba nic wiecej nie trzeba dodawac jakim jestem przegrywem 🤦‍♀️ czuje że zdrowie zniszczyly mi antybiotyki ktore w zyciu bralam i izotek (bardzo silny lek) bo po nim tak na prawde zaczelo sypac sie moje zdrowie. Przed braniem izoteku nic mi nie dolegało, kompletnie nic a potem nagle bolesne okresy, diagnoza endometriozy, sibo, nerwicy, depresji, nietolerancja laktozy i nabiału, przepuklina przełyku, zapalenie żołądka i jelit. Dosłownie wszystko po izoteku się posypało. Czuje że to jego wina 😔😪😭
 
reklama
Również mam w dodatku nietolerancję laktozy i nabiału także chyba nic wiecej nie trzeba dodawac jakim jestem przegrywem 🤦‍♀️ czuje że zdrowie zniszczyly mi antybiotyki ktore w zyciu bralam i izotek (bardzo silny lek) bo po nim tak na prawde zaczelo sypac sie moje zdrowie. Przed braniem izoteku nic mi nie dolegało, kompletnie nic a potem nagle bolesne okresy, diagnoza endometriozy, sibo, nerwicy, depresji, nietolerancja laktozy i nabiału, przepuklina przełyku, zapalenie żołądka i jelit. Dosłownie wszystko po izoteku się posypało. Czuje że to jego wina 😔😪😭

O matko to faktycznie jak na tak młody wiek masz dużo ale to dużo dolegliwości i chorób 😪😪😪😪 aż Cię podziwiam że chcesz zajść w ciążę bo to jednak potrafi dołożyć kolejnych 😅ale co tam wymioty rozstępy blizna po CC . Nie ma jak ten pierwszy płacz i usmiech dziecka ❣😍
 
Do góry