reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, ale chce dołączyć, bo jak czytam Wasze komentarze to wiem ,ze nie tylko ja mam ten problem. Jest to moja pierwsza ciąża. Jestem w 10 tygodniu, pecherzyk osiągnął już wielkość 14.5mmx13mm. Wczoraj moj lekarz przekazał nam wiadomość, że nietsety nic już z tego nie będzie. Za 2 dni mam zgłosić się do szpitala na poronienie. Bardzo bym chciała, żeby macica oczyscila sie od razu po tabletach ,aby uniknąć łyżeczkowania. Macie jakies specjalne rady co do pobytu w szpitalu?
Czy warto kupić np takie majtki z fizeliny dla ciężarnych, w razie gdyby zaczęło się mocne krwawienie? Koszula czy piżama? Czy na sali trafiają się podobne przypadki ,czy to głównie kobiety w ciąży? Ile dni lezalyscie w szpitalu? Jakie samopoczucie po narkozie?
Na pewno lepiej koszula nocna i zwykłe majtki i dużo podpasek. Rzeczywiście mega się krwawi, ale dostaniesz podkłady.. Zależy od szpitala, w niektórych dają tabletki a później profilaktycznie lyzeczkuja, a w niektórych czekają aż się samo oczyści, co ja osobiście polecam.. Jeśli chodzi o narkozę, to dla mnie ok, fizycznie czułam się bardzo dobrze. Po łyżeczkowaniu wychodzi się następnego dnia najczęściej, chyba że zabieg rano, to nawet wieczorem wypisują.. A przy tabletkach byłam aż trzy dni...
 
Moje czworaczki strzeliły focha i powiedziały że październik już zajęty na urodziny ( przez mojego bratanka) więc one przyjdą na świat w listopadzie [emoji6]
Coraz więcej u mnie tyyyypooowych symptomów okresowych. Brzuch cmi mnie dołem. Pms oraz pojawiają się krostki na ramionach. Zawsze tak mam przed okresem. Pomarzyć fajnie było, ale czas przygotowywać się do nowego cyklu. Testy owu mi się skończyły trzeba zamawiać [emoji6]
 
Więc tak, ja poronilam w 21 tyg i mi wkłady poporodowe bardzo sie przydały. Koszula zdecydowanie lepsza, wygodniejsza, w domu też lepiej w takiej chodzić, będzie sie szybciej goiło a lekarzowi będzie łatwiej zbadac brzuch. Na dziale ginekologicznym były inne ciężarne, ale ja miałam swoja salke, żeby nie miec z nimi kontaktu . Ja byłam 4 dni. Po narkozie spoko. Nic mi nie było.
A można wiedzieć jaka była przyczyna ? Ja tez poroniłam w 21 tyg
 
Moje czworaczki strzeliły focha i powiedziały że październik już zajęty na urodziny ( przez mojego bratanka) więc one przyjdą na świat w listopadzie [emoji6]
Coraz więcej u mnie tyyyypooowych symptomów okresowych. Brzuch cmi mnie dołem. Pms oraz pojawiają się krostki na ramionach. Zawsze tak mam przed okresem. Pomarzyć fajnie było, ale czas przygotowywać się do nowego cyklu. Testy owu mi się skończyły trzeba zamawiać [emoji6]
Oj nie mów hop :p
 
reklama
Do góry