reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Aniu ja w pierwszym stymulowanym cyklu lekiem clo zaszłam w ciążę, tylko że poronilam w 8 tc. Wcześniej mialam 3 podejścia na aromku, ale się nie udawało. Za pierwszym razem z clo jeden pęcherzyk, teraz w styczniu miałam druga stymulacje clo, byly aż 3 pecherzyki, z tym że jeden przestał rosnąć i finalnie pekly 2. Wydaje mi się że iść jajek spowodowana była nie lekiem a moim organizmem, już w grudniu miałam samoistna owulacje co się raczej wcześniej nie zdarzało, po poronieniu organizm chyba zaczął lepiej pracować. Do tego pije już kilka miesięcy inofem. Mi jajeczka same nie pękają, ani na naturalnym cyklu ani na stymulowanym więc mam monitoringi i jak pecherzyki mają ok 18 mm robię sobie zastrzyk ovitrelle, w ciągu 36h jest owulacja, potwierdzana monitem. Clo ma 2 spore minusy, mega Sahara, totalny brak śluzu i słabe endometrium. W przyszłym cyklu stymulacja lekiem lametta, ponoć jeszcze lepsza od clo, a endo i śluz są po nim w jak najlepszym porządku.
A pamiętasz może ile miało endometrium przy braniu clo tzn dużo było cieńsze bo ja sama w sobie endo mam cienkie . To w tym cyklu musze jeść dużo orzechów wina czerwonego . A próbowałas oleju z wiesiołka na śluz ? Przy clo
 
reklama
Hej :-) Wyłączyłam się na 3 tygodnie z forum, i pomogło mi to - nie nakręcałam się w tym miesiącu starań jak pokręcona ;-) Nie patrzyłam w kalendarz, nie wiem kiedy dokładnie była owu. Teraz czekam na wyniki tego nie myślenia :-)

Dziś 23dc - najgorsze czekanie. Kto testuje z końcem miesiąca ?
Ja 🙈🙈28-29 będę robić test
 
Witam się w 6dpo [emoji846]
Dziś do pracy nałożyłam miękki sportowy stanik, bo tak mnie kłują piersi że aż mam ciarki. Taka nadzieja z kazdym małym symptomem, że to może jednak się udało.niestety podczas gdy nie staralam się o dziecko to nie wsłuchiwałam się tak w swój organizm więc nie mam pojęcia czy mam takie kłucia przed okresem...

Czworaczki miały dziś ochotę na słodkie śniadanie [emoji6][emoji6]


Z gorszych wiadomości to takie że mojej przyjaciółce się nie udało 7 cykl, a drugiej 25 [emoji853]
 
Ogólnie jestem nowa na tym forum
Jestem tu bo moje "koleżanki" z innego wątku wszystkie tu przeszły a ja pisałam na wątku innym.
Staramy się półtora roku o 1sze dziecko za mną 2 poronienia w 12tym tyg i 4 tym .
I po tych poronieniach strasznie mi "upadło " endometrium. Tak żeby się zarodek zagniezdzil musi być około 8-10 mm minimum.
W tym cyklu się faszeruje CLO jak pęcherzyki same nie pekna to mam zastrzyk mam monitoring od jutra 4dc aż do 28dc co drugi dzień . dodam że mam swoją owulacje i pęcherzyki zawsze pękają same . Lekarz powiedział aby zwiększyć szanse na ciążę to mogę spróbować stymulacji a ja się zgodziłam bo mam już dość . Może będą z tego 3 pęcherzyki i wszystkie pekna oby !
Trzymamy kciuki, my tu też po przejściach, ale nie tracimy wiary w to że się uda:)
 
reklama
Do góry