reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Jezu!!! Ja te minki i brak słów to napisałam na lekarzy nie na ciebie. No co ty!!! ♥

Napisałam że brak mi już słów do tego, że nikt nie robi konkretnych badań, a dają leki i wmawiaja choroby. Metformine to poważny lek. A np @aga.i.nieszka nie miała robionej krzywej co tak naprawdę jest najważniejszym badaniem w diagnozowaniu czegokolwiek z cukrem. Ty tak samo.

Robaczku i ten komentarz był właśnie na to, że w leczeniu są takie rozbieżności, a lekarzy ciężko znaleźć. Ja przecież już też jestem u 8 ginekologa. Tym razem w.klinice.

Ok no ja widocznie też źle zrozumiałam ;) No niestety tak jest i wielu rzeczy się dowiedziałam stąd. Pomyślę jeszcze o tym IO, pogadam z tą nową ginką i zobaczymy. ;) :*
 
Jak krew to okres masz. To niestety nic nie będzie z tej ciąży. Przykro mi [emoji55]
Dziewczyny [emoji17] od rana tak się leje ze mnie krew boli mnie brzuch [emoji17] chyba nie ma sensu isc jutro na ta bete bo chyba nie bedzie juz czego sprawdzać czy beta rosnie.... nie wiem czy mam jeść jeszcze ten duphaston czy nie? Masakra jak sie czuje [emoji17] lekarka mowila ze albo duphaston utrzyma ciaze albo wywola okres... zjadlam jedna tabletke a tu krew okresowa ... nie mowila nic czy jeść to dalej czy juz nie . Nie wiem co mam robic oprocz tego ze jestem zalamana to mam w glowie chaos milion mysli . Co byście zrobily ? Jadły byście to dalej ?
 
Kochana, mi mete zapisał inny ginekolog tylko na podstawie wyniku cukru 97 (wg niego za wysoko do starań). Nie przeliczał wtedy wskaźnika homa, powiedział tylko że insulina ok, ale cukier za wysoko no to meta.
Dopiero później zaczęłam się bardziej interesować i wczytywać w kwestie IO i wskaźnika homa i ta nowa ginka mi to przeliczyła jak do niej trafiłam po poronieniu.
W szpitalu za to jak leżałam z poronieniem to jedna z lekarek zapytała czy mam IO bo mam charakterystyczne przebarwienia na twarzy i dodała że metformina wydłuża życie i warto ją brać [emoji38]
Jezu!!! Ja te minki i brak słów to napisałam na lekarzy nie na ciebie. No co ty!!! [emoji3531]

Napisałam że brak mi już słów do tego, że nikt nie robi konkretnych badań, a dają leki i wmawiaja choroby. Metformine to poważny lek. A np @aga.i.nieszka nie miała robionej krzywej co tak naprawdę jest najważniejszym badaniem w diagnozowaniu czegokolwiek z cukrem. Ty tak samo.

Robaczku i ten komentarz był właśnie na to, że w leczeniu są takie rozbieżności, a lekarzy ciężko znaleźć. Ja przecież już też jestem u 8 ginekologa. Tym razem w.klinice.
 
No moja gin też właśnie wspomniała że on ogólnie pomaga na zapłodnienie nawet jak pęcherzyk sam pęka, ale ja już raz zaszłam bez zastrzyku dlatego tak próbuje.
Powiedziała że jak w tym cyklu nie pyknie to wtedy rekomenduje już zastrzyk.
I tak, idę do niej chyba w piątek sprawdzić czy pękły (wcześniej nie odpowiedziałam na Twoje pytanie).

Seksy zrobione. Będę między wami losować kto bierze drugiego bliźniaka [emoji1787][emoji14][emoji14][emoji14]
Ja też się zgłaszam do losowania 😂
 
Sorki dziewczyny ale musiałam się uwywnetrznic :D bo wiecie co... Czasami myślę że lekarze jak nie wiedzą co nam jest to wymyślają nam choroby. To tak samo jak z jelitem drażliwym. Jak cię boli brzuch a wyniki masz w normie i USG w normie to masz jelito drażliwe. Mi lekarka stwierdziła że mam jelito drażliwe po samym wywiadzie. Bo powiedziałam że mam zaparcia. Bez żadnych badań!!!! Bez żadnego wykluczenia innych rzeczy. To jest choroba XXI wieku. Jak nie wiadomo co ci jest to masz jelito drażliwe albo alergie. Moja babcia też miała ciągle jelito drażliwe bo często miała "zatrucia pokarmowe". A potem się okazało że to był super wielki swobodnie rosnący sobie guz mózgu.....
Co się dzieje z tymi lekarzami :(
Taaa ... Moja też z jelitem drażliwym, a 3 miesiące później już nie żyła, bo to jednak rak trzustki był ...
No z lekarzami to niestety tak jest, chyba jak w każdej profesji. Jak prowadziłam terapię, to też słyszałam różne rzeczy, różne zalecenia od innych terapeutów, z którymi kompletnie się nie zgadzałam. Tylko u nas to nie była kwestia czyjegoś życia, bardziej może jego komfortu.

Ja sama dużo czytalm, dokształcam się i wiele rzeczy "diagnozuje" i leczę sobie sama ;) oczywiście to też nie tak, że dr Google - raczej bardziej się wczytuję w dany temat, no ale tak to jest ...
 
reklama
A jeszcze odnośnie diagnoz na wyrost - trafiałam do lekarza jako nastolatka, z lekko podniesionym TSH (miałam coś koło 5). Od razu wpakowali mnie w leki, bez sprawdzenia choćby ft4. I tak mnie faszerują tymi lekami ponad 10 lat. A czy ktoś mi wtedy powiedzial, że może jakaś dieta? Może suplementy? Usłyszałam tylko, że leki do końca życia i pewnie w ciążę to nie zajdę 🤦 teraz wiem więcej i działam jak mogę, ale co z tego 🤷

Także konkluzja - lekarzom też wierzyć nie można 😄
 
Do góry