reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ja nawet nie wiem czy na 100% mam te mutacje ale moja dietetyczka pow że osoby z IO to 80%kobiet mają ta mutacje mthfr i dopiero jak ona mi pow zaczęłam zażywać cały arnesal z grupy B komplex forma metylowana.

Ja mam mutacje i homocysteine wysoko pokazuje wyniki, które zresztą na własną rękę robiłam bo nikt nawet mi nie zasugerował a lekarze żeby folik brać i oni to tłumacza tak żeby brać podwójna dawkę zwykłego to coś tam zawsze zostanie. To chyba takie starmodne myślenie podobnie jak 1 ciąża to poronienie się zdarza.
Więc sama się przerzuciłam na metyle i tak jak mówisz zestaw b.
 
reklama
Ja mam mutacje i homocysteine wysoko pokazuje wyniki, które zresztą na własną rękę robiłam bo nikt nawet mi nie zasugerował a lekarze żeby folik brać i oni to tłumacza tak żeby brać podwójna dawkę zwykłego to coś tam zawsze zostanie. To chyba takie starmodne myślenie podobnie jak 1 ciąża to poronienie się zdarza.
Więc sama się przerzuciłam na metyle i tak jak mówisz zestaw b.
No to tak samo jak ja. Mówię lekarzom tylko że biorę metyle i nawet się nie pytają dlaczego takie a nie zwykle. W dupie wszystko mają.
 
Ja nawet nie wiem czy na 100% mam te mutacje ale moja dietetyczka pow że osoby z IO to 80%kobiet mają ta mutacje mthfr i dopiero jak ona mi pow zaczęłam zażywać cały arnesal z grupy B komplex forma metylowana.
Ale czy insulinoopornosc nie jest tak jak cukrzyca i tarczyca, że nie wiadomo kiedy ją nabywamy?
A ta mutacje mthfr jest nabywana czy mamy ja?
Sorry za pytanie ale jak ja byłam w ciąży to nie słyszałam o takich sprawach jak teraz tu czytam
 
Od dietetyka Edyty Leznickiej z Dobry Dietetyk. Bardzo polecam. W sumie po miesiącu jej diety zaszłam w ciążę, nie wiem czy zbieżność czy dieta aż taki wpływ miała [emoji3]
Jaką dietę stosujesz?. U mnie podobnie było, maks ćwiczeń, zdrowe jedzenie a nie chudłam. Endokrynolog zlecil zrobić krzywą i wyszło
 
Ale czy insulinoopornosc nie jest tak jak cukrzyca i tarczyca, że nie wiadomo kiedy ją nabywamy?
A ta mutacje mthfr jest nabywana czy mamy ja?
Sorry za pytanie ale jak ja byłam w ciąży to nie słyszałam o takich sprawach jak teraz tu czytam

Mutacje masz od zawsze to sprawa genów. Testy można zrobić z wymaxow policzkowych lub krwi i z tego co widzę nawet na forum to bardzo popularne mutacje większość z nas je ma czasami mogą się nie ujawnić i ciążę mogą przechodzić bezproblemowo.
Ja mam np. W wersji homo czyli po obojgu rodziców a moja mama miała 2 zdrowe i bezproblemowe ciążę.
 
Mutacje masz od zawsze to sprawa genów. Testy można zrobić z wymaxow policzkowych lub krwi i z tego co widzę nawet na forum to bardzo popularne mutacje większość z nas je ma czasami mogą się nie ujawnić i ciążę mogą przechodzić bezproblemowo.
Ja mam np. W wersji homo czyli po obojgu rodziców a moja mama miała 2 zdrowe i bezproblemowe ciążę.
Coraz większy szok co tu czytam.... Strach mnie obleciał.... Ja 2 ciążę bez problemu miałam... Ach
 
Dzisiaj mąż robił badania po 2 miesiącach i z 1% dobrych plemników uroslo do 2% ale to i tak marne szanse.. I się zastanawiam czy jest sens się stymulować czy odpuścić na jakiś czas. Nie wiem czy dobrze, żebym przerwała branie lametty..
 
Coraz większy szok co tu czytam.... Strach mnie obleciał.... Ja 2 ciążę bez problemu miałam... Ach

No właśnie więc czasami to się po prostu nie uaktywnia, większość z nas chyba robi badania albo po poronieniu albo po długich staraniach i wtedy wychodzi. Ja sama robiłam po poronieniu.
Nie ma co się bać w przypadku mthfr wystarczy metylowany kwas i witaminy a czasami nawet nie trzeba, bo organizm sobie radzi. To zalezy też od wielu czynników.
 
reklama
Ale czy insulinoopornosc nie jest tak jak cukrzyca i tarczyca, że nie wiadomo kiedy ją nabywamy?
A ta mutacje mthfr jest nabywana czy mamy ja?
Sorry za pytanie ale jak ja byłam w ciąży to nie słyszałam o takich sprawach jak teraz tu czytam
Tarczyca jest genetyczna przynajmniej w moim przypadku. IO nabyta ale mutacje też można mieć nabyta. To nie jest powiedziane ze mutacje masz od urodzenia
 
Do góry