reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Czyli ten powinien trwać mniej więc 34-35 dni. Przyjmij sobie owulacje jutro czyli w 20 dc więc najwcześniej zrób test w 30dc [emoji4]
Cykle mam przeróżne ciężko określić ile, po tabsaxh miałam regularne ogolnie mialam kolo 40 dni, raz 32 raz 36 różnie. Dziś 19 dc [emoji16][emoji16]
 
Skoro dziś mogła wypadać owulacja o ile pękło co trzeba, to kiedy testować? Za 2 tygodnie?
O ile mnie pamięć nie myli licz owulacje jako jutro bardziej, bo raczej pozytyw nie wychodzi dokładnie wtedy kiedy owulacja tylko chociaż 12h przed
Więc liczylabym od jutra i tak minimum 10 dni daj, ale też się nie załamuj jak po 10 dniach nic nie wyjdzie bo teoretycznie do zagniezdzenia może dojść nawet 12 dni po owulacji, dolicz 2 dni na bete wykrywalna w krwi, i do tego 2 dni na wykrycie w moczu więc pozytyw może się pokazać nawet dopiero 2 dni po spodziewanej @
 



przeczytaj sobie, ja tez brałam heparyne nawet po operacjach i nie miałam jej refundowanej..tu masz dawki nazwy i kiedy należy się refundacja
 
O ile mnie pamięć nie myli licz owulacje jako jutro bardziej, bo raczej pozytyw nie wychodzi dokładnie wtedy kiedy owulacja tylko chociaż 12h przed
Więc liczylabym od jutra i tak minimum 10 dni daj, ale też się nie załamuj jak po 10 dniach nic nie wyjdzie bo teoretycznie do zagniezdzenia może dojść nawet 12 dni po owulacji, dolicz 2 dni na bete wykrywalna w krwi, i do tego 2 dni na wykrycie w moczu więc pozytyw może się pokazać nawet dopiero 2 dni po spodziewanej @

Dzięki dziewczyny ❤️ tak zrobię 😁
 



przeczytaj sobie, ja tez brałam heparyne nawet po operacjach i nie miałam jej refundowanej..tu masz dawki nazwy i kiedy należy się refundacja
Ja po operacji miałam ja refundowana właśnie. Teoretycznie jest napisane „profilaktyka i leczenie choroby zakrzepowo zatorowej w ciąży”. Najlepiej zadzwonię do lekarza i zapytam wprost. Bo ponad 80 zł za 10 zastrzyków to troszkę dużo.
 
reklama
Do góry