reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Ja już kiedyś tez poruszałam ten temat. Na stronie szczepień napisane jest, że miesiąc (mówię o różyczce), mało tego na ulotkach z tych szczepionek również jest informacja, że miesiąc. Rozmawiałam o tym z lekarzem rodzinnym i ten stanowczo powiedział, że trzy miesiące. Zastanawiam się tylko dlaczego ulotki i strona szczepień pokazuje inaczej.
Ja sądzę, że lekarze boją się pozwów od potencjalnej kobiety, która zarazi swoje dziecko. I dlatego będą się upierać przy tych 3 miesiącach.
Czytałam, że jeśli kobieta nie miała odporności, a zachoruje do 12 tyg ciąży to 90% dzieci rodzi się chorych.
Także zalecenia były 3 miesiące, a teraz zmienili na "conajmniej miesiąc".
Najlepiej chyba zrobić przeciwciała na różyczke niż szczepić się w trakcie starań na wszelki wypadek 🤷
Ja mam tylko jedną dawkę szczepienia z dzieciństwa. Chciałam się koniecznie zaszczepić w tamtym roku przed staraniami. Dwóch lekarzy w ogóle odmówiło + jedna pielęgniarka. A trzeci zalecił sprawdzić przeciwciała igg na różyczke. Wyszły mi przeciwciała, ale małe (20) i też odmówił.
Uznałam, że nie będę więcej drążyć i zdam się na lekarzy.
Dziewczyny, które miały robione przeciwciała ile Wam wyszło igg? Bo słyszałam, że wychodzi po 150, lub 200?
 
Ja trochę tracę nadzieję, że w tym cyklu się udało... 10dpo brzuch przestał boleć, już nie jest taki "napuchniety", temp mierze z doskoku wieczorem i teraz przez 3dni miałam 37.2 a tak to to miałam 37.6, dzisiaj też 37.6. Cycki "patrz na mnie, nie tykaj mnie" A test biały...
 
Oj beta może nic nie pokazać... nie powinno się jej robić przed terminem @... A nawet jak wyjdzie niska to się nie zniechęcaj, bo wszystko możliwe :)



Miło, że pytasz. To naprawdę miłe :)

@ przylezie koło 10 marca. Wtedy tez mam wizytę w Klinice. A czy walcze to nie wiem. Wszystko zależy od tego czy będzie rosnący pęcherzyk. Od tego cyklu mam stymulacje 10-11dc mam iść na USG i będą decydować czy poda m i dr zastrzyk...

Jak ja to lubie... niewiedza...

Ale z chłopem i tak buszowałam w tym miesiącu :) Nie ma jajka to chociaż trochę rozrywki...

A teraz już mam urlop to do 15 nic mnie nie interuje i leże brzuchem do góry :) Jutro wyjazd do Niemczech ;)

Dobrze, że ja przechorowałam różyczkę... a potem jeszcze i tak mnie doszczepiali dwa razy ;)
Czyli Twoje starania to ciągła niespodzianka. Łatwo nie jest.
To chociaż różyczkę masz z głowy - tonują plus!
 
reklama
Do góry