Staraczki - I połowa 2020 roku

[Madziula90]

Dalej dziewczyny testujcie!!! [emoji173] Bo ja już się nie mogę dwóch kreseczek doczekać! Już dawno nie było żadnych! Wierzę w Was! [emoji7]

Wiara czyni cuda [emoji173] ja dopiero 10dc chłop usnal zmęczony pracą, wyspi się to od jutra biorę go w obroty [emoji23]

 

[Mrufka®®®]

No ja liczę, że sobie poradzą. Tym bardziej, że to nie wpadka a planowane kilka miesięcy więc chyba są świadomi. Mój M mówi, że swoje to swoje i naszym na pewno będzie umiał się zająć..

Ja kochałam wszystkie dzieci . Dopóki nie urodziłam swojego serio tak mi się zmieniło ze szok . A mój M nigdy dzieciowy nie był a teraz jak na nich parze jak się bawią to młody lepszego ojca nie mógł mieć także spokojnie

bo tak jest, ze jak czlowiek sie naczyta, to i zaczyna widziec u siebie objawy, ktorych tak naprawde nie ma ale wtedy wszystko wskazuje na najgorsze...

Dokładnie! Ja mam tak teraz przez ten brak okresu oczywiście wyczytałam że były przypadki że beta 0.2 a po tygodniu okazywało się że jednak była ciąża hahaha

 

[Mimi94]

Dzięki za pocieszenie, liczę że i w naszym przypadku tak będzie [emoji3590]

Ja kochałam wszystkie dzieci . Dopóki nie urodziłam swojego serio tak mi się zmieniło ze szok . A mój M nigdy dzieciowy nie był a teraz jak na nich parze jak się bawią to młody lepszego ojca nie mógł mieć także spokojnie

Dokładnie! Ja mam tak teraz przez ten brak okresu oczywiście wyczytałam że były przypadki że beta 0.2 a po tygodniu okazywało się że jednak była ciąża hahaha [emoji2957][emoji2957][emoji2957][emoji18][emoji18]

 

[Mrufka®®®]

Wiem u mnie ponad dwa lata i myślę sobie, że jak jeszcze raz dostanę @ to chyba zwariuję

Jak zwarjujesz to zapraszam do pokoju obok w psychiatryku @wiola0904 będzie na piguły dawać

 

[Madziula90]

Wiem u mnie ponad dwa lata i myślę sobie, że jak jeszcze raz dostanę @ to chyba zwariuję

No dokladnie. Niby nowy cykl nowa nadzieja ale kazdy kolejny oslabia mój zapał jak przyjdzie @. Starasz się o 1szą ciążę ? Bo ciężko nadążyć kto o pierwszą a kto o kolejną [emoji6]

 

[Mrufka®®®]

Dzięki za pocieszenie, liczę że i w naszym przypadku tak będzie [emoji3590]

Na pewno

 

[Wesoła_Aga]

Wiem u mnie ponad dwa lata i myślę sobie, że jak jeszcze raz dostanę @ to chyba zwariuję

Też mnie zabiorą erką do wariatkowa. Dadzą plastikowe sztućce, zabiorą klamkę... bo ileż można kurde... Nie dość, że czekałam pół roku po laparoskopii to potem czekałam 2 cykle (jeden bezowulacyjny, dwa z niedrożnej strony), szlak mnie już brał i co? Czekałam tyle czasu by zobaczyć betę 0,1 . W poprzednim cyklu oczywiście to samo...

U mnie też starania od 2018 r. Czas tak szybko płynie a człowiek myśli, że stoi w miejscu... że ogranicza partnera... że nadaje sie tylko na dawce organów

Ktoś reflektuje na jakiś narząd?

A tak serio to chłopak się doweidział w zeszłym roku kalendarzowym, że od urodzenia nie miał nerki. Gdy się rodził dopiero USG wchodziło a on nigdy nie robił i wyszło przypadkiem u internisty a tomograf to potwierdził... dziwnie tak się po latach dowiedzieć... że sie nie ma organu. Brrr!

 

[wiola0904]

Jak zwarjujesz to zapraszam do pokoju obok w psychiatryku @wiola0904 będzie na piguły dawać

podawac? ja je bede brac razem z Wami!!!!

 

[Madziula90]

podawac? ja je bede brac razem z Wami!!!!

Ty nie możesz boś brzemienna [emoji23][emoji23]

 

[wiola0904]

Ty nie możesz boś brzemienna [emoji23][emoji23]

oj tam oj tam... kolorowe pastylki z udrowiskowa moca nie sa zle