reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Hahaha [emoji23][emoji23][emoji23] Ja pierdziu ogórkowa góra!! Chłop Ie z chaty wygna[emoji23][emoji23][emoji23]
Dziewczyny a ja w niedziele miałam na obiad ogorkowa w poniedziałek tez bo została. Dziś ugotuje tez ogorkowa na jutro i w sobotę tez zrobię ogorkowa . Wkraczam w te dni wiec ogorkowa musi być co drugi dzień
 
Proszę
 

Załączniki

  • 20200129_182936-03.jpeg
    20200129_182936-03.jpeg
    887,2 KB · Wyświetleń: 143
To rzeczywiście takiego lekarza to że świeczka szukać, dobrze że takiego masz pod ręką.
U mnie niby też jest sporo lekarzy na NFZ, ale wiecie co... Minęło chyba z conajmniej 7 lat zanim trafiłam na jakiegoś z głową, widzą, podejściem i w ogóle. Przyjmował mnie na NFZ ale do jakichś 2 lat się sprywatyzował. Wiem, że jak do niego zajrzę (i on do mnie :D) to nie wyrzucę kasy w błoto.
Monitoringi mi robi za darmo a tez by wcale nie musiał. Jak nie było przy 1 ciąży widać serduszka to też mu dupę trułam tydzień w tydzień i kasy nie wziął.

Niedawno był na urlopie, także byłam zmuszona iść na NFZ do innego, ale o dziwo też mnie miło zaskoczył. Zapytał jak mi może pomóc, czy potrzebuje jakieś skierowanko? Może bym chciała hormony zrobić czy coś no szok... :szok:
 
reklama
Do góry