reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki Czerwiec 2013

madziolina - ja oczywiście, że zatestuje, nawet jeśli @ przyjdzie, bo wiesz... nigdy nic nie wiadomo :-) Ale nie przewiduje pomyślnych informacji, bo @ dopiero w czwartek, chyba, że mi się cykle zmieniły z 28 na 29 dni i wówczas w piątek. Ale napewno dam znać, tym bardziej, że wzięłam dwa dni urlopu i jutro napewno znajdę "chwilkę", żeby tu zajrzeć. A teraz żegnam się i do jutra! :-)
 
reklama
Witam z samego rana :-D

Miałam dziś nie testować, ale skoro staraczka13 napisała, że testuje ze mną, to nasikałam - wynik negatywny. Dziś od rana czuję jakby łaskotała mnie macica - jak chodzę, to wtedy jakby się ocierała o inne wnętrzności i łaskotała - nie wiem jak to inaczej określić :sorry: miałam tak w 26dc (dziś 34dc), przy szybkim chodzie, a dziś od rana nie tylko przy szybkim. Czekam dalej.


Najlepsze jest to, że niedługo druga połowa wróci z pracy i po całym dniu rozmyślania czy się udało kolejna porcja wrażeń i... przerysuje trochę sytuacją, ale rozmowy typu "Kochanie zrobisz mi herbatkę, bo chętnie bym się napiła" i odpowiedź: "no ładnie chyba jesteś w ciąży" :-) I tak w koło :-) jak tu nie zwariować wierzyć i nie łudzić się jednocześnie...

Ale Ci fajnie, że Twój M ma takie podejście!!!


wanda_23 - testowałaś?
 
Witam serdecznie! Dziś mnie niesamowicie boli lewy jajnik, nie mam pojęcia czemu, a do tego jak się schylam boli mnie w krzyżu jak przed @, a planowałam dziś sprzątać!:wściekła/y: dziś siedzę sama cały dzień, R ma na dzień, a potem impreza z kolegami z pracy, więc zobaczymy się pewnie jutro. olapalo na betę marsz, hormony mogły jeszcze nie wystarczająco wzrosnąć i stąd taki wynik:-) jeszcze nic straconego!
Za wszystkie dzisiejsze testerki trzymam &&&&&&&&&&&&&&&
 
lamorela, skoro boli, to leż i odpoczywaj, relaksuj się - sprzątanie nie zając, nie ucieknie ;-) Co do mnie, to w poprzedniej ciąży wyszedł mi test dopiero w 34dc, więc czekam nadal i zaczynam dopuszczać możliwość, że może te trzy dni plamień (29-31 dc), to było coś na kształt @ i może powinnam zacząć liczyć cykl od nowa? Tylko, że mdłości ciągle są i wczoraj męczyły mnie prawie non stop :baffled:
 
Testowałam dziś rano i I krecha :wściekła/y: To mnie nie martwi, bo jeszcze czas :-) ale wczoraj miały miejsce boboseksuchy :rofl2: a po tym brzuch tak mnie zaczął boleć jak na @ że koniec świata (myślałam, że będzie problem z zasnięciem jak się rozkręci) i na husteczce przy podcieraniu jakiś dziwny kolor :angry: Teraz narazie cisza, ale wszystko wskazuje na to, że @ przyjdzie.

olapalo trzymam kciuki, jakoś od początku traktuje się jako pewnieka i czekam tylko na dopełnienie formalności :-)

ps: wiecie co, wczoraj jak zobaczyłam ślad na papierze a za chwile brzuch zaczął boleć to prawie się rozryczałam. Ale w sumie czym się chwalę, to normalne, że po boboseksach się beczy :rofl2:
 
Właśnie zorientowałam się co hałasuje w pralce. Pasek. Kieszenie posprawdzałam, ale wyjąc pasek już zapomniałam.:-D
 
Hej słoneczka moje ;-)
Widzę,że ból jajników się ostatnio tu rozpowszechnił...ale może to dobry znak?:sorry:
Sama nie wiem co robię tak wcześnie na BB...:-D Ale powtórzę po raz kolejny: to forum uzależnia jak cholera!!!!!:szok::-)
Co do nowego mieszkanka...tak,cieszę się,ale szału nie ma.Ja generalnie od dziecka jestem przyzwyczajona do częstych przeprowadzek,więc po prostu mnie to już nuży...:sorry: Ale tym razem staram się wykrzesać z siebie entuzjazm,bo urządzamy mieszkanko od góry do dołu,czyli farby,nie farby,panele,itp...a nie przychodzimy na gotowe.To akurat jest fajne.:tak: No i P. się śmieje,że jeśli zajdę w ciążę,to mam sobie z głowy wybić na najbliższe 3 lata,że będziemy znowu mieszkanie zmieniać na 4 pokoje (bo teoretycznie tyle wtedy nam przysługuje).:-D:-D No i młodą muszę do przedszkola zapisać...chciałam już w tamtym roku,ale nie było oczywiście miejsc.:sorry: Teraz pójdę,to niech ją nawet na listę oczekujących wpiszą,zawsze coś....Inna sprawa,że ona praktycznie w ogóle nie mówi po niemiecku,ale pani w przedszkolu mi powiedziała,że to nic nie szkodzi,bo dzieci bardzo szybko się uczą i mam się niczym nie przejmować.:szok:
staraczka ja właśnie mam dylemat czy testować dziś ,czy jeszcze się wstrzymać...testowałam ostatnio,ale wyszłą I krecha. Z drugiej strony nie ma co się dziwić,było przed terminem @...poczekam chyba do jutra,chociaż na wiele nie liczę.
lamorela :-) ty się nie śmiej...ja też tak kiedyś miałam z tym paskiem w pralce i jak zaczęła wirować,to P. mnie musiał uspokajać,że pralka na pewno nie wybuchnie.:-D:-D No ja mam czasem takie głupie pomysły...jak to blondynka.:-)
Młoda jeszcze śpi,więc nie bardzo wiem,czy sama się mam jeszcze położyć,czy już lepiej nie.:-p
Trzymam kciuki za testujące.:-) :&&&&&&&&&&
 
madziolina - ja ma dzisiaj 13 dzień. Wczoraj robiłam test dalej mam tylko jedna krechę, ale jajniczek prawy mnie zaczął już wczoraj pobolewać, wiec mam nadzieje, ze już nie długo zobaczę 2 kreski.
Za wszystkie , które dzisiaj testują trzymam mocno kciuki :-)
Ale u mnie dzisiaj od rana upał......jak tu przetrwać cały dzień....
 
reklama

wanda_23 - testowałaś?

Tak, testowałam, niestety negatyw... :baffled:
Co za okropne uczucie....

W ogóle nie rozumiem... 33 dc i nic... test dorwałam o czułości od 10 i dupa, nadal nic... Dziś mija dokładnie 2 tygodnie od ostatniej możliwości strzału, więc pewnie nic z tego nie będzie...
 
Ostatnia edycja:
Do góry