reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki Czerwiec 2013

no ja wlasnie wiem, ze takie bole moga oznaczac ciaze b tak mialam w zeszlym miesiacu przy ciazy biochemicznej:) i poszperalam w necie i laski pisza niektore o takich bolach ostrych jak przy owulacji wlasnie
 
reklama
A ja właśnie nie wiedziałam,że takie bóle jajników mogą oznaczać ciążę czy tam dopiero zapłodnienie...:szok: Co do bólu brzuszka jak na @,to właśnie sobie przypomniałam,że takie miałam na początku ciąży z Sarą...ale nie chciałabym robić tutaj nadziei. Bo po co kolejne rozczarowanie...Ja w tym momencie wychodzę z założenia,że lepiej jeszcze odczekać chwilkę i teścior...aczkolwiek,beti, po twoim poście,jestem pewna,że zatestuję jutro,najdalej pojutrze.:-D:-D
 
moniqaa, ja byłam z moim J w zeszłym roku w Krakowie. Wszystko było ok:tak:. Za granicą nie byłam.
karotka, beti ból podbrzusza podobny jak na @ też jest na ciążę:-). Chociaż powiem Wam, że w zeszłym miesiącu miałam takie bóle od owulacji do @ i niestety @ przyszła.I byłam na 200% przekonana, że się udało... W pierwszej ciąży też tak miałam i byłam w ciąży, tylko już do końca nie pamiętam czy to było od razu, czy w okolicach 6/7 tygodnia tak jak i inne dolegliwości się pojawiają...:confused:
 
onemoretime właśnie o tą niepewność chodzi i nie wiadomo teraz...i tak będziemy się nakręcać.:zawstydzona/y:
beti ja mam akurat zapas teścików :-) Ale też może jeszcze nic nie wyjść,w końcu to wczesne stadium...no i nie wiadomo,czy to TO.:szok: Ale jednak chyba jutro zatestuję.
Zamykam się już,bo znowu się nakręcam,a chcę tego uniknąć...:-p
 
Beti, tak sobie myślałam, że może coś zaczęło się dziać a nie zagnieździło na przykład... nie wiem, ale już rozmyślania odłożyłam na bok. Skupiam się na kolejnym cyklu i boboseksach :-)
karotka, mimo, że obiecałam sobie się nie nakręcać tym razem, pewnie i tak będę wyszukiwać "objawów"- jak my wszystkie z resztą :-). Tak jest jak się czegoś bardzo pragnie:-p
lamorela a w jakim dniu cyklu jesteś? (wybacz nie pamiętam...)
 
OneMoreTime w 20, cykle mam ok. 30 dniowe, śluz płodny miałam od 12 do 15, potem przerwa, a teraz powrót. Temperatury niestety nie mierzę bo termometr mi się popsuł, a nowy nie działa i nie miałam kiedy podjechać zwrócić.
 
Hmmm... ciężko powiedzieć, skoro już miałaś taki śluz w tym cyklu...:confused: a testy owulacyjne robisz?
ja chyba się jutro zaopatrzę, żeby chociaż wiedzieć, czy miałam owulkę. Bo jeśli nie to nie będę się nakręcać niepotrzebnie....
 
reklama
No właśnie nie robię, ale chyba też zakupię z tego samego powodu, bo to już nie pierwszy cykl kiedy coś takiego mi się przytrafia, do tego mam nisko, miękką, otwartą szyjkę. No objawy jak przy owu, do tego pobolewał mnie lewy jajnik, ale tak już było!:rofl2:
 
Do góry