reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 30+

reklama
Sylwinia właśnie z tą pracą to jest przerąbane. Ja pracowałam kiedyś w szkole 6 lat na zastępstwo. Co roku sytuacja nie pewna, czekałam z tymi staraniami ale potem doszłam do wniosku że jeszcze tak parę lat mogę być na zastępstwach a czas leci. Zdecydowałam się na starania ale po prawie 1,5 roku się udało. Urodziłam dziecko, miałam macierzyński, w wakacje skończyła mi się umowa i już ze mną nie przedłużyli i zostałam na lodzie.A całą ciąże pracowałam na 1,5 etatu i miałam tylko tydzień zwolnienia bo tak cały czas chodziłam do pracy. Życzę CI abyś szybko znalazła robotę i abyś mogła rozpocząć staranka.
Madzialenka beta piękna! Ja też chcę taką!
 
Na razie udzielam korków, bo co innego mogę robić.. wybrałam sobie studia z historii teraz muszę się męczyć. Do tego inne problemy, ale już nie chce o tym mówić. Mam nadzieję, że się ułoży, bo na razie to bez pracy ani rusz, nie można też cały czas na rodziców liczyć, że będą pomagać itd, tu trzeba samej wziąć sprawy w swoje ręce:(
 
Na razie udzielam korków, bo co innego mogę robić.. wybrałam sobie studia z historii teraz muszę się męczyć. Do tego inne problemy, ale już nie chce o tym mówić. Mam nadzieję, że się ułoży, bo na razie to bez pracy ani rusz, nie można też cały czas na rodziców liczyć, że będą pomagać itd, tu trzeba samej wziąć sprawy w swoje ręce:(
zycze bys szybko prace znalazla
 
reklama
Do góry