reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 30+

Witam wszystkie staraczki!Mam 33,5 lata i moj synek 3,5.O niego staralismy sie prawie 1,5roku.Tak b.chcialam zajsc w ciaze ze psychika mi blokowala to zajscie.Zrobilam badania m i sobie-hormony,toksoplazmoze,chlamydie,monitoring cyklu i wszystko byli idealnie a ja sie wsciekalam ze nic nie moge poprawic.Mierzylam temp.,obserwowalam sluz,cykle byly idealne,owulacje czulam,sex zawsze byl a ciazy brak.Zaszlam w cyklu dopiero jak zaangazowalam sie w problemy moich rodzicow.Nawet juz bylam zapisana na laparoskopie i naszczescie ja odwolalam.Od maja tego roku stwierdzilismy ze starac sie nie bedziemy bo to byl obled.Kochamy sie kiedy mamy ochote a co bedzie to bedzie.Liczymy w sumie na wpadke.Nie mamy juz parcia.Trudno nam bylo podjac ta decyzje bo nasz syn jest b.zywiolowy i daje nam popalic.
Dlatego kobietki,wiem ze trudno ale wrzuccie na luz bo tak mozna sie wykonczyc a bedzie to nawet utrudniac zajscie w ciaze.Co do objawow ciazowych to wszystkie przepowiadaly mi zblizajacy sie okres.Jedyny objaw to ze b.mi sie chcialo spac i bylam zmeczona i to bylo jeszcze zanim zrobilam test.
 
reklama
CZeśc
To i ja może bym dołączyła do waszego grona?
Mam 30 lat i synka 6 letniego. Maz teraz na dorobku w Holandii, był teraz i postanowilismy sprobowac i postarac sie o rodzeństwo dla naszego synka. Cykl zaczełam 5.07. data niechcianej @ 4.08. Przytulanki ostatnie dzis o 2 w nocy były. Owu około poniedziałku wiec nie wiem czy plemniki przetrwaja. :baffled: Jak sie nie uda to dopiero we wrzesniu.
 
Witam Was kochane z rana ! Dziś chyba jeszcze gorzej gorąco niż wczoraj :-) Życzę miłego dnia , proszę zaglądajcie tu częściej!
 
Hej. Strasznie gorąco. Bylam z synkiem na szkoleniu z jednym z psów a teraz przyjechaliśmy do Teścia na obiad.
 
ania witaj kochana :)

Ja siedzę w domu , chociaż chętnie bym gdzieś wyszła. Mąż pojechał do rodziców, Miłosz nie chciał i poszedł na boisko więc ktoś musi być w domu, jestem uziemiona... :-(
 
hej.A my wczoraj i dzisiaj bylismy z malym na basenie.Teraz odpoczywamy w domciu.
yesenia ja mam termin @ na 26.08 a nawet moge dostac wczesniej bo mam cykle 26,27,28,29 dniowe a ten termin to licze przy cyklu 28- dniowym.Sexik byl 13,14,15 dc wiec niby dni plodne.Cos czuje jednak ze w ciazy nie jestem.Ja nie z tych co tak szybko zaciazaja.
 
ania_g_21 :* To jest nas tu dwie ;)

kacha10 Pewnie że najlepiej wyluzowac, tylko że jak się bardzo chce to człowiek sobie tłumaczy, a i tak robi swoje ;) Wydaje mi się że najbardziej się człowiek nakreca tak ok 1 roku starań....potem to troche słabnie :) Duzo trzeba pracować nad sobą i mi pomaga - nie czytanie internetu i forum, bo każda z nas ma i miała inne objawy ciąży, a tak naprawdę ciąża jest wtedy kiedy nawet nie orientujemy się że to "to" :) Kciuki za Ciebie %%%%%

Dzis upał nie do zniesienia, ja się wybrałam z mężem i małym do Krakowa.....ale przyjechałam jeszcze gorzej umordowana. Teraz na zmianę świeci słońce i grzeje niemiłosiernie i burza z deszczem i gradem.
 
Kacha ile lat Ci wpisac ? :)

Macie racje z wyluzowanien, najgorzej jest jak chodzisz do lekarza na monitoring i wiesz kiedy trzeba robic, wtedy sa nerwy, ale jak nie chodzic do lekarza ?
 
reklama
yesenia ja mam 33 lata.Dobrze Cie rozumie.Przy pierwszych staraniach mialam niezle parcie.Tak b.chcialam ze co miesiac topatrywalam sie objawow a potem jak przychodzil @ to zalamka.Po roku staran widok kobiet w ciazy i z wozkami mnie dolowal.Teraz mam inne podejscie ze wzgledu ze synka juz mam.Jest zywiolowy i troche sie obawiam czy dam rade z drugim.Wogle to mam mnostwo obaw-czy wyrobimy finansowo czy moj synek nie bedzie zazdrosny,itp.Chce zeby mial rodzenstwo,zeby nie byl sam.
 
Do góry